Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile wziąć za podwożenie kogoś do pracy 14 km?

Polecane posty

Gość gość
Debilki ona i tak jedzie więc to dla niej żadna różnica czy kogoś zabierze czy nie. Co za tępe pochwy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestes debilką zenujaca prymitywna chamko Ja wogole nie zabieram zadnych autostopowiczow bo tak sie wlasnie konczy wez raz a potem cie CHAMKA obgada. Niech sobie kazdy sam radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 zł za obie strony , nigdy nie bralam za caly miesiac bo to sie po pierwsze nie opłaca a po drugie nieraz ktos ze mna jechal nieraz nie to po co za caly miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze ja jade w te sama strone to nie znaczy ze musze kogos zabierac. Ja tez jezdzilam 2 lata rowerem dopoki nie poszlam na prawko i nie kupilam pierwszego auta. I nikt mi nigdy nie zaproponowal ze mnie zabierze nawet ZA PIENIADZE. Takze ja tez mam ich gdzies. U mnie pod zakładem jest przystanek PKS daleko nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś miała baradziej ekonomiczny samochód nie było by takiego problemu, wydaje mi się , że nawet nie przyszło by Ci do głowy aby brać od kogoś pieniadze za dojazdy.Ja sam podwoziłem znajomego codziennie yariską 20 Km ale koszty były tak znikome, że postanowiłem zrobić miły gest w jego strone i nie chciałem nic za paliwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700 km i 270 zł? O ja p... Ja tankuje za 60zl na te 280km w mieście. To 150zl za 700km. Stara instalacja LPG, silnik 2.0. Wydasz 2-3 tysie i zwróci Ci się po 2 latach instalacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż też czasem jeździ z kolegą autem tam i powrót 30 km. Kolega kasy nie chciał to mąż zawsze coś kupi a to jakąś butelkę wina a to 4 pak piwa a to czekoladki dla dzieci nigdy nie jechał na pusto że tak powiem i nigdy bym mu na to nie pozwoliła. Paliwo kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może bilet miesięczny na busa też mi dadzą za darmo,bo przecież kierowca i tak jedzie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olik12345
mieszkam w glasgow i do pracy mam jakies 17 km , pociag do pracy to dla mnie zaden problem ale koncze o 23 wiec czesto odbiera mnie moj chlopak...pracuje z pewna polka ktora wszystkiego sie boi i z tubylcami ktorzy uwazaja iz moj chlopak powinien podwozoc te kolezanke do domu po pracy chce dodac ze w inna strone niz my jedziemy... ciagle mi to sugeruja niby w zartach... no i oczywiscie nie pobierac oplat....moj chlopak robi mi przysluge odbieraja mnie gdyz o tej poze sam juz powinien spac gdyz pracuje po 12 godzin.sama nawet nie smialabym mu zaproponowac zeby ja podwozic...dlaczego ludzie chca sobie robic dobrze a nie pomysla o innych... tubylcy uwazaja ze jezeli ktos jezdzi autem i zabiera innych nie pobiera oplat bo i tak jedzie... tylko ze ten wlasciciel auta wyda na paliwo kupe kasy miesiecznie a reszta bedzie to mogla wydac no na papieroski czy cos innego... szkoci to bardzo chytry narod, ciagle narzekaja ze nie maja pieniedzy, ja zarabiam tyle samo i jakos sobie radzimy, gdy lece do polski albo na wakacje gryzie ich to skad ja mam pieniadze, gdy kupi sie auto lepsze od 15 letniego opla astry rownie maja cie za jakiegos oszusta czy pobieracza zasilkow mimo tego ze mi sie nie naleza zasilki bo pracuje. z takimi ludzmi trzeba krotko ...dorzucasz kase na paliwo albo wypad na autobus i tyle. dlaczego ktos ma czerpac korzysci z nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek1212
Placic musza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrina203
Njalepiej wyznaczyć sobie jakąś kilometrówkę i tak liczyć pieniądze. Warto też w te koszta wliczyć ewentualną pomoc drogową, bo nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć. Ostatnio moja przejażdżka skończyła się na holowaniu (http://www.pomocdrogowa.i-wroclaw.pl).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryspop
Dnia 21.05.2015 o 16:22, Gość gość napisał:

Tak czy siak jedziesz więc dlaczego ta osoba miałaby ci płacić?

hehe no tu to się ktoś wygłupił... ma płacić bo auto więcej zużywa paliwa, ogólnie się więcej zużywa nawet głupie części (większa waga pojazdu to większe ryzyko uszkodzenia). Dodatkowo dochodzi zużywanie się maszyny.. poświęcenie czasu na "czekanie" itd. długo by tak wymieniać. U nas w pracy płaciłem. To było uczciwe - 15 km kilka złoty dziennie 5, później 6 i więcej - zależy ile osób itd. Ostatnio jeździmy na zmiany - problem znikł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×