Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak mi strasznie brakuje seksu

Polecane posty

Gość gość

nigdy nie sądziłam, że to takie szczęście mieć faceta obok, kłaść się koło niego, czuć jego zapach, dotyk, flirtować w ciągu dnia, potem całonocne maratony albo szybkie numerki. Jestem sama od 2 lat, prawie nie uprawiałam przez ten czas seksu. Nie doceniałam jak to fajnie mieć kogoś kto wieczorem wymasuje plecy a potem ostro w******* :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość007
No to fakt czasami narzekamy na drugą połówkę ale jak jej nie ma to jest jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz słonko, ja jestem w związku od 5 lat mimo tego czuje sie dokładnie tak samo samotny jak ty. Wydajesz sie sympatyczna babka, napewno wkrótce ktoś sie pojawi w Twoim życiu;) pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej jakoś tak się układało, że nie miałam takich przerw. Przecież to oszaleć można! Jak ludzie wytrzymują dłużej? 22:18 przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lubisz popisać trochę ostrzej może wymiana fotek na @ i popiescimy się troche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tam mi też brakuje a nigdy nie miałam faceta i co mam zrobić? skoczyć z mostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość pawcio
pomyślałem sobie że jestem jedyny na tym świecie, a cała reszta żyje kolorowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie dupsko przetrzepac to nie będziesz taką jedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani. wiem co to za BÓL żyć bez seksu. Mam żonę 15 lat i od samego początku ona nie przejawia większej ochoty na seks - praktycznie raz /m-c jak ma płodne dni (i tzw. chcicę). Dla mnie to jest tragedia życiowa i piszę to całkiem serio. Ponieważ mieszkam i pracuję na wsi, gdzie wszyscy się znają, wiec nawet nie mogę pomażyc o kochance..... przykre jest zycie dla mnie i tyle. często myśle o śmierci (swojej)... za często....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:33 straszne jest to co piszesz :( ja raz byłam w związku, gdzie byliśmy z partnerem wybitnie niedopasowani pod względem temperamentu. To boli jak osoba, na którą ma się ochotę jest obok, na wyciągnięcie ręki a jednak seksu brak. Wytrzymałam niecały rok, bo doszły też chore oskarżenia partnera, że jak mam większe potrzeby to pewnie zdradzam i w ogóle traktuje go przedmiotowo :o ale wtedy chociaż miałam szansę na ten seks, albo mogłam sobie popatrzeć na jego ciałko :p a teraz? nie wiem kiedy to się zmieni, bo ciężko mi kogoś poznać. W pracy odpada, a poza pracą niewiele możliwości, znajomi w związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×