Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam sie zabic?

Polecane posty

Gość gość
ty nie czytasz ze zrozumieniem, nie masz się pociesza ze ktoś ma gorzej ale tym co maja gorzej masz pomagać, jedz do krajów trzeciego swiata i pomagaj. nie szukaj pomocy ( kasy, męża, pracy, mieszkania) dowiedz się o organizacjach pomocy , spakuj się i wyjezdzaj, nabierzesz sensu życia, Zrób dobry uczynek zanim wszystkich do siebie zniechęcisz. POMAGAJ słabszym. Nic nie robisz tylko marudzisz. Zmien otoczenie, wyjedź tam gdzie twoje zycie komus jest potrzebne. Zrób obrót 180 stopni , zmien wszystko, poznasz fajnych ludzi i dowartościujesz samą siebie. A jak chcesz tylko smęcić to weź się zamknij. Jest takie przysłowie " albo coś z tym zrób albo przestań marudzić" ale ty chyba wolisz to drugie "albo" Odwagi dziewczyno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wydaje mi sie, ze jest duzo ludzi slabszych ode mnie, a na takie wyjazdy tez trzeba miec fundusze na utrzymanie, poniewaz praca jest z gory charytatywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cię rozumiem bo sama jestem w sytuacji bez wyjścia, a ktoś kto nigdy tak nie miał tego nie zrozumie i mądrzy się... Są takie rzeczy których się nie przeskoczy choćby się chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, najgorsze sa swoje wlasne slabosci. Znam osoby, ktore byly na wyjazdach typu budowanie szkoly w Ameryce Poludniowej lub wspolpraca z jakas organizacja humanitarna w Afryce i kosztowalo ich to ladnych pare tysiecy, poniewaz przelot i utrzymanie w takich miejscach wcale nie sa tanie. Oczywiscie, to bylo dla doswiadczenia i przygody. Ja niestety nie mam takich funduszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to jakaś debilka, za $30,000 chce się zabijać? trzeba mieć naprawde w mózgu poprzestawiane. Nie masz pracy i chcesz się zabijać? idiotka. Bierz prace jaka jest, nawet za marną kase i poniżej kwalifikacji, aby coś tylko robić. O jakim kraju tu mówimy? Kanada, USA? Jakoś nie wierze że nie ma żadnej pracy. Nawet zrobić CDL i tirami z rok czy dwa pojeździć i spłaci $30,000. Jaki kierunek skończyłaś i jaka szkoła? Nie ma w tym pracy to rób co innego. I zapomnij o psychologach i psychotropach bo to cie właśnie zabije, jak nie własna głupota. Bierz się w garść i do roboty, nie ważne jakiej. Czekam na odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie chyba ludzie teraz nie maja zadnych zachamowan skoro uwazaja, ze kazda przecietna kobieta nadaje sie na kierowce tira. Dla niektorych wszystko jest takie proste. Ciekawe, czy tylko w slowach, czy tez w czynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 26 roku zycia wszystko przebiegalo zwyczajnie. Nagle w pewnym momencie zaczelam sie bac wychodzic na zewnatrz, w nocy nie moge spac tylko sie trzese az zoladek wywraca mi sie do gory nogami. Nie potrafie poradzic sobie z najprostszymi sprawami, ktore wymagaja kontaktu z obcymi. Jestem znerwicowana I zmeczona do kresu wytrzymalosci. Oprocz rodzicow nie mam nikogo innego na tym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo jest grzechem bo Jezus był przybity do Krzyża za nasze grzechy, przykazanie dał nie zabijaj siebie ani innych, Bóg się objawił i przemówił do Vassuli Ryden w latach 1985-2014 i jest 110 zeszytów, oto fragment orędzia Jezusa i zwraca się do każdego człowieka: JEZUS: "Moje dziecko, pójdź ty który słuchasz Moich słów lub je czytasz, znowu ukazałem w tym świadectwie Moją miłość do ciebie, nie mów że jestem zbyt daleko aby kochać, bo właśnie w tej chwili moje oczy, spoczywają na tobie ze szczególną czułością i uczuciem, których nigdy w pełni nie będziesz mógł zrozumieć, czy powinienem powrócić żeby cię odkupić? Bez najmniejszego wahania dla ciebie samego przyszedłbym powtórzyć Moją mękę, dla ciebie samego."(22.10.90). JEZUS: "„Doświadczę twoją prawość. Chcę, abyś był jak książę lub księżniczka, kiedy przyjdziesz spotkać się ze Mną, gdy odejdziesz z tego życia. Chciałbym, abyś był odziany w królewską purpurę, weseląc się radością twego Pana. Chcę, żeby cię napełniło Boskie światło tak, byś promieniał nim wewnątrz i od zewnątrz. Oczekuję, że będziesz wierny Moją Wiernością, bez zarzutu, na Mój Doskonały Obraz – czysty z Czystym.”5.05.2001 JEZUS: "namaszczę cię, Mój klejnocie, i pobłogosławię"25.09.97 "I jak niegdyś umieściłem cię z czułością w łonie twej matki, żebyś się tam karmił i wzrastał, tak umieszczę cię w Moim Sercu."25.09.97 - Całość Orędzi Jezusa w wersji elektronicznej: www.vassula.pl albo wpiszcie w google: prawdziwe życie w Bogu on line

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×