Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nadgorliwa mamusia, matka kolegi syna

Polecane posty

Gość gość
Jednym slowem, ten temat jest o tym, ze kolezanka, w stosunku do ktorej autorka ma kompleksy, upomniala ja, ze jej niedbalstwo odbija sie na dzieciach i zabolalo. Najgorsze, ze inni ludzie mysla podobnie jak kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
która normalna kobieta wypiera przedszkole po przeciwnej stronie miasta co drugie dziecko ma szkołę?????? x Normalnej przyszłoby do głowy, że do przedszkola w pobliżu dziecko się nie dostało; nikt nie utrudnia sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W klasie u mojego syna jest taki chłopiec. Nagminnie się spóźniał do szkoły - niezależnie o której się zaczynały lekcje. Mamusia też należy do takich mam, jak autorka. Sama się spóżnia i nie widzi w tym problemu. 1 kwietnia dziec***isały sprawdzian 6-klasisty. Było trąbione, mówione, pisane - o której ejst i na którą należy przyjść do szkoły. Zgadnijcie, kto sie spóźnił? Ano ten chłopiec. I poniósł tego konsekwencje. Nie został wpuszczony na salę (zgodnie z procedurami po rozdaniu kart sprawdzianu - nie można wejsć). Sprawdzian będzie pisał w innym terminie. Mamusia była z taką awanturą w szkole, groziła i guzik z pętelką osigąnęła. Wystawiła się jedynie na pośmeiwsko. Syn nauczony spóźniania ponosi teraz konskewencj.e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROZUMIEM ZE WY NIE MACI E ZADNYCH WAD,....moja jest spoznanie i to sie najbardziej rzuca w oczy w szkole..władnie na własny pogrzeb chetnie sie spoznie, albo nie przyjde w ogole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto - zamiast pisać tutaj swoje żale - to zajmij się czymś pożytecznym. Może przeczytaj jakiś poradnik dotyczący organizowania czasu? Bo jak widać ejsteś perekcjonistką w jego marnowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MĄŻ zapieprza na rodzinę, Ty masz dwójke i w ciąży...czemu zdecydowaliście zrobić z życia pole minowe a nie żyć normalnie i wygodnie i szczęśliwie? co to za życie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spóźnianie się to bardzo zła cecha. Nie eliminowana powoduje wiele przykrości i nieporozumień a czasem nawet i tragedii w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam co autorka pisze to dochodzie do wniosku ze jej problemem nie jest spoznialstwo ale poważne problemy z psychika. Dorosła kobieta a wypowiada się jak rozhisteryzowana niedorozwinięta umysłowo 13-latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hormony hormonami - ale psychikę to ma nieźle zrytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym sposobem działasz antywychowawczo, bo uczysz dziecko, że spóźnianie się to nic złego. Wstawaj wcześniej i zacznij ogarniać rzeczywistość-jesteś matką dwójki dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właściwie już trójki dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co mu sie nie podoba ze nauczycielka gada o twoim synu z jakas inna matka zamiast z toba.ja bym ja opierdzielia o to. Po drugie wstan wczesniej i sie ogarnij. Ja do 1 klasy sie ciagle spoznilam pomimo ze mialam na popoludnie i matka nigdy nas na czas nie mogla wyszykowac i przez to nie dostalam wzorowego ucznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, każdy ma wady, ale Ty się tu żalisz, że ktoś Ci słusznie zwrócił uwagę. Może i mama kolegi jest nadgorliwa, ale Ty nieodpowiedzialna. Pracuj nad tym zamiast płakać, że innym to się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zawoź najpierw synka a później córke, szkoła to jednak nie przedszkole a przedszkole jest trochę jak opiekunka do dziecka i raczej będzie ok, jak przywieziesz ją później. możesz też to uzgodnić w przedszkolu a w szkole raczej nie uzgodnisz. druga sprawa, gdzie jest tata dzieci? kto będzie odwoził dzieci, kiedy już urodzisz? a trzecia - z "koleżanką" czy raczej matką kolegi syna możesz pogadać, a oprócz tego to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie syn koleżanki wspomniał w domu (jak to rodzice pytają, co w szkole), że kolega się spóźnia albo koleżanka rozmawiała z nauczycielką, więc nauczycielka przekazała jej to, myśląc, że w taki sposób informacja dotrze do ciebie, bo pewnie nie widziała cię w szkole. a ty nie porozmawiasz z nauczycielką, nie preorgaznizujesz sobie dnia - tylko wyjaśniasz na kafeterii nieznajomym, że już sobie trzecie dziecko zrobiłaś a tu i dom, i studia, i dzieci, i pieniądze. ok, tylko że to nie zmienia aktualnej sytuacji twojego dziecka w szkole. ;) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzę ludzi, którzy się spóźniają. To kompletny brak szacunku. Nie mam takich znajomych, bo moi znajomi albo się nie spozniaja, albo nie sa juz moimi znajomymi Uczysz dzieciaka paździerzactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka po prostu nie zna znaczenia słowa "punktualność". Poza tym jest mocno roszczeniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza jest wypowiedz kobiety, ktora kladzie TRZYNASTOLETNIEGO syna o 20 spac... czy ten chlopak ma cos z zycia oprocz szkoly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Autorko,każdy dorosły człowiek układa sobie plan,ty masz rozgardiasz w swoim życiu : dziecko do szkoły,drugie do przedszkola,praca,studia,przeprowadzka i ciąża.Nie uważasz że to jest trochę nie po kolei,a za tym problemy będa jeszcze większe. Powiedz czy masz czas dla dzieci,czy spełniasz sie w życiu.Bo widzę twoją histerię ale masz to wszystko na własne życzenie albo...bezmyślność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×