Kocham cie ale nie moge byc z tobą, czasami to prawda...

Dlaczego mowi sie, ze kiedy ktos tak mowi tzn. Kocham cie ale nie moge byc z toba, to znaczy ze ta osoba wcale nie kocha albo jest tchorzem? Przeciez sa rozne sytuacje w zyciu, czasami naprawde tak jest ze nie mozna byc z osoba ktora sie kocha. Dlaczego zaraz wszyscy skreslaja uczucia osoby ktora wypowiada takie slowa? Nie wiedzac nawet co za tymi slowami stoi. A byc moze stoi silny powod.

Ponoc dla milosci powinno sie zrobic wszystko, pokonac wszelkie przeszkody, jesli sie naprawde kocha. Ale zycie to nie bajka, nie da sie przeskoczyc pewnych przeszkod. Nie wszystko zalezy od nas.

No właśnie jak delikatnie powiedzieć to koleżance żeby jej nie zranić?:(

Najlepiej wprost, prostymi slowami i bez owijania w bawelne. Nawet jesli zaboli, to kolezanka po czasie doceni Twoja szczerosc.

Łatwo napisać ja człowiek nawet słowa nie potrafi z siebie wydusić.

Ale co ty chcesz powiedzić koleżance skoro juz ja miedzy słowiu okresliles kolezanka to ze kochasz ja i nie możesz być z nią?:-D jesli to koleżanka to nie ma uczucia bo juz dałeś w tym sedno ze kolezanka:-) kochanka:-) przyjaciółka to rozumiem:-)

może mogę może nie mogę :) nic Cie to nie obchodzi czy to koleżanka czy ktoś więcej:P

jeśli się kocha to rozmawia się w realu a nie na kafeterii, załatwiasz jakieś sprawy? i co powiodło się dotarło do adresatki/adresata?

No dobra, masz już rodzinę i ko... lezanke ;)

jak ma leżankę to niech się na niej wysypia

gość dziś Post nie jest w celu zalatwienia sprawy z dana osoba. Tylko w celu poznania co mysla na ten temat inni.

Dla ciebie 360 stopni to matematyka, a dla mnie zwrot metaforyczny. Co nie znaczy, ze mam z tego powodu uzywac obelg, ale twoje chamstwo i prostactwo powoduje, ze nie imiesz prowadzic dyskusji na argumenty tylko ma wilgaryzmy.

tak czasami to prawda masz rację autorko/autorze

To prawda. Ludzie, którzy wypowiadają się w tematach j.w. bardzo często są 'gnojeni' przez środowisko. Zazwyczaj przez ludzi którzy nie mają pojęcia o czym mowa (nigdy nie przytrafiło im się takie uczucie) Prawdą jest, że kochając toczymy walkę sami ze sobą, nie potrafimy zapomniec, idealizujemy wszystko. Chociaż chciałoby się zapomnieć o danej osobie, wyrzucić zupełnie z pamięci - tego po prostu się nie da. Jest zupełnie awykonalne jeśli w dodatku mamy z tą osobą kontakt chociażby wzrokowy.

bywa różnie jak w życiu