Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

2,5 latka w grupie 4 i 5 latkow w przedszkolu.

Polecane posty

Gość gość
Ale wymyślili, porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba durne ze nawet to rozważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z miasta
Tak, gość z 23:59 napisał trafnie! Mój dwulatek zna ok. 10 liter, ale czy przez to jest wybitny? Nieee. Po prostu jest M-jak mama, A-jak Ania, B-jak baba itd. Byłam z nim u neurologa (może na wyrost) i pouczono mnie, że ważne by dziecko chwytało rzeczy np. z obu stron, by poprawnie brało przedmioty do rąk. Okazuje się, że te najprostsze zabawki są ważne (proste puzzle drewniane, wieża z obręczy itp.) A mój np. zdjęcie telefonem zrobi, tableta na "swoje" potrzeby obsłuży, a manualnie czasem mu nie wychodzi i - co gorsze - wkurza się i zniechęca. Dużo rozumie, ja to mówię, że "wszystko", bo to prawda. Ale chodzi o manualne ćwiczenie obu półkul, o ćwiczenie równowagi itp. Oczywiście system poznawczy i emocjonalny mogą iść w parze, ale nie muszą. Motoryka przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka była dokładnie w wieku twojej jak poszła do przedszkola do grupy dla dzieci od 12 mies - 6 lat. Nie mieszkam w Pl . Moja córka w tym wieku również sprawnie korzystała z ubikacji, potrafiła umyć rączki ogólnie sama się podcierała itp, z tym nie było problemów. Moja też znała cały alfabet i policzyć do pięciu . NIe ma znaczenia co twoje dziecko potrafi i napewno nie będzie się nudzić bo w przedszkolu dzieci nie tylko uczą się literek, cyferek . Idąc do przedszkola uczy się jak żyć w grupie, jak radzić sobie samej w razie małych konfliktów, uczy się harmonogramu i nowego rytmu, tego jak być członkiem grupy. W naszej grupie córka była jedyną 2 latką, reszta to dzieci 4,5,6 letnie oraz kilkoro maluchów do 15 miesiąca życia. Koncept polegał na tym by starsze uczyły się wrażliwości na te młodsze a młodsze miały wsparcie od starszych i możliwość nauki tego co tamte akurat przerabiają. Rytm przedszkolny był normalny, nikt sie nie nudził bo pedagodzy mieli program dopasowany zarówno dla tych malutkich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę nie ma w tym nic wybitnego i zadziwiającego jak dwulatek zna cały alfabet czy umie policzyć do 10 ciu. Nasz pani pedagog twierdzi że w tym wieku dzieci tak szybko chłoną a większość przekazanej wiedzy uczą się na pamięć jak papugi więc jak dwulatka wyrecytuje wiersz, policzy nawet do 15 tu czy zaśpiewa ABC albo wymieni słownie cały alfabet to normalne. Bardziej trzeba u dzieci w tym wieku zwracać uwagę na ******** koordynację ruchowo wzrokową (ćwiczenia) na to czy dziecko potrafi rozróżnić kolory, czy wie która strona to lewa a która prawa (zabawy w " idziemy na prawo stronę") czy potrafi odpowiednio ułożyć z puzzli czy klocków głowę, tułów, nogi czy umie sprawnie rozpoznawać przedmioty , osoby i nazywać je. Litery i liczby są zapamiętywane automatycznie, dziecko często nie zna ich znaczenia w tym wieku , nie potrafi przecież dopasować liczby 2 wzrokowo do kostki na której są dwa punkty, nie zna wartości bo i nie na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też w przedszkolu są dzieci mieszane wiekowo i nie ma żadnych problemów z tym. Dziecko które ma 2,5 roku może śmiało uczęszczać z 3 latkami i starszymi , c****erwsi to prawie równieśnicy więc nie widzę tu nic co by kolidowało. Jeżeli córka potrafi "liczyć" zna literki to dobrze, może i inne dzieci się czegoś od niej nauczą . W przedszkolu dzieciaki (przynajmniej u nas) uczą się samodzielności, tego jak samemu wziąć talerzyk i nałożyć sobie składniki na chleb, wycierają potem stół po każdym posiłku, uczą się jak rozłożyć sztućce i pić z kubka oraz używać widelca i noża (widelec i nóż dostają już 4 latki). Często zapraszani są do kuchni i pomagają w przygotowaniu śniadania. Dzieci się bawią, grają, uczą, wybierają co będą robić danego dnia a plan i poziom zabawy jest dostosowany dla każdej grupy wiekowej. Organizowane są urodziny z całym obramowaniem czyli tort, korona dla solenizanta, zyczenia i taniec . Mnóstwo wspaniałych wspomnień bierze się z przedszkola. Myślę że literki i cyferki nie będą przeszkodą by się dobrze bawić, wszak 2,5 latka pomimo swojej wiedzy nie dorównuje jeszcze 5 czy 6 latkom wiedzy z innych zakresów jak i również w pomysłowości na zabawy bo te starsze , obyte, mają już trochę przedszkolnego życia za sobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ją posłała. Uwierz że tych umiejętności nawet w przedszkolu nie wykorzysta a nauczy się innych bardziej cennych dla jej wieku. To ile piosenek dziecko zna, zależy od pamięci ale przeciez przedszkole to nie tylko nauka, to też zabawa , relacje z dziećmi, opiekunami, całkiem nowe wrażenia i inne życie , nawet na te kilka godzin dziennie. Nie sądzę by znajomość piosenek, angielskich słówek sprawiło że mała będzie się tam nudzić a jeżeli inne dzieci będą się dopiero uczyć tego co twoja już umie to przeciez to nie szkoła ani Konkurs ale przedszkole a do szkoły jej nie poślesz chyba? Może nauczy się nie rozlewać picia na rękawy? Może potrenuje sprawność ruchową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zapisz po prostu Twoje dziecko do jakiegoś innego przedszkola. moje chodzi tutaj www.teczowakraina.com.pl. to przedszkole oferuj***ardzo bogaty, rozwijający program. Moja Asia uczestniczy tam w wielu zajęciach np. dydaktycznych, tematycznych, plastycznych. Tam stosują takie nowe metody pracy z dziećmi. Może tam właśnie Twoje dziecko lepiej by się odnalazło. Moje chodzi do tego przedszkola z uśmiechem, to naprawdę fajne miejsce, z dobrym programem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le. Wszędzie te durne reklamy tęczowej krainy. Naprawdę nikt do was nie chce się zapisać, że wszędzie się pchacie z nieudolną reklama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×