mam problem, podrywają mnie sami młodzi faceci

Tak jak w temacie. Mam 30 lat i powodzenie u facetów dwudziesto, dwudziestokilkuletnich. To przez to, że bardzo młodo wyglądam, nowopoznane osoby dają mi ok. 20 lat. Jest to dla mnie powazny problem, ponieważ chciałabym założyć rodzinę, a kandydatów w wieku zbliżonym do mojego po prostu brak. Gdy poznaję jakiegoś młodzika i podczas rozmowy wychodzi, ile mam lat to wierzyć nie chce. Jestem kobietą stateczną, mam pasję, unormowane życie zawodowe, stałą pracę. W pracy jest kilka kobiet w moim wieku i naprawdę widzę różnicę- one wyglądają dojrzalej, mają dojrzalsze rysy twarzy, zupełnie inne figury, naprawdę przy nich wyglądam jak smarkula. Ktoś by pomyslał, że kobiety chcą młodo wyglądać, ale dla mnie to stanowi problem, bo nie dość, że mam 30 lat, czyli większość facetów jest już zajęta, to w dodatku jeżeli jakiś odsetek jest wolny, to na pierwszy rzut oka spojrzy na mnie i myśli, że ja jestem dużo młodsza, więc daje sobie spokój, a pozostają jedynie młodzi, z którymi już nawet wspólnych tematów nie mam. Próbowałam kilka miesięcy temu bliżej poznać się z jednym z takich młodszych panów- miał 22 lata, widziałam, że jest bardzo zaangażowany, że stara się jak może. Ale różnica była zbyt wielka jeżeli chodzi o mentalność. W jego towarzystwie czułam się jak starsza pani, nie miałam z tymi młodymi ludźmi tematów. W gronie moich znajomych- rówieśników jest inaczej, ale tam nie ma wolnych mężczyzn, koleżanki już też dawno sparowane lub mężatki, a ja mam wygląd smarkuli :-(

Ja mam 29 lat i też wyglądam na młodszą, dają mi 23-25 max i mam odwrotnie, tzn. podrywają mnie starsi tacy 40 +, najlepsze, że jestem mężatką :P Nie wiem czy ślepi i obrączki nie widzą, czy specjalnie bo szukają romansu na boku nie wiem, ale mnie to śmieszy...

Ja mam 24 lata i kiedy kupuje alkohol pytają mnie o dowód. Ciekawe jak wyglądasz, ja też chciałbym wyglądać nieco bardziej starzej, może to plus, że tak młodo wyglądasz... Wiele kobiet pewnie tak by chciało. Poza tym mi nie przeszkadzałoby gdyby się okazało, że masz nawet 35 lat

Dodatkowo mam problem ze znalezieniem fajnej dziewczyny, bo ja mam odwrotnie mimo tego że mam 24 lata to czuję się właśnie na około 30, te młodsze są dla mnie za głupie...

a dla starszych jestem za młody ^^ i koło zamknięte, tak jak u Ciebie :D