Czy w moim odżywianiu jest coś nie tak ?

Mam swoje problemy i choroby ale pytanie jest o to, czy ta dieta jest dobra a nie o twoją depresję, chyba że jesteś autorką.

To ja autorka - ja nie mam depresji. Ważę 52 kg przy wzroście 168.

A ja próbuje schudnąć ale mi nie wychodzi szczególnie przez spore kolacje, aż wstyd przyznać 2 kawałki pizzy albo cheesburger (mąż preferuje fast foody i pod wieczór zamawia) albo z 4 5 kanapek;\ Ze 2 razy na miesiąc zamawia...Te kanapki to często jadam wiem ze na darmo wtedy moje starania za dnia.

ale autorko odnoszac się do twojego tematu czemu miało by być w twoim odzywianiu cos nie tak znaczy w jakim sensie? chodzi o to ze nie mozesz schudnac czy ktos ci cos mowi czy jak?

no i kurczę czy ja odstraszam? chciałąm pogadac o tej diecie.

Wszyscy mi mówią, że jem za mało.

musisz jesc wiecej warzyw i wowocw

skoro ważysz tak mało to chyba nie musisz się dochudzac? myslalam ze walczysz z kilogramami. gość 2015.05.24 Wczorajsze menu: mysle ze ten miód i ziemniaki jakos ratują twoje weglowodany. akurat sa to produkty o wysokim indeksie glikemicznym,wiec wyrównują to skąpe menu. radziłabym wiecej surowych warzyw,duzo błonnika,len mielony,kiełki itd,wtedy na pewni nie przytyjesz ani nie padniesz z wycieńczenia,tylko takie rzeczy najlepiej ustalac z dietetykiem.