Czy facet poczuł wolność będąc w związku??

jesteś naiwna. olej go. i nic nie negocjuj i nie ludz sie. to on ma cie w garści a nie ty jego.

Ma mnie w garści? Jak w takim razie odwrócić rolę, żebym ja go miała w garści? Żeby on się postarał? Z góry dziękuję za odpowiedź

Odwieczny problem ja albo kumple. Tak bywa jak dziewucha chcę faceta tylko dla siebie. Ja jestem zdania że każdy powinien mieć troszkę czasu też dla siebie. Jak się jest ze sobą cały czas to potem o takie drobne kłótnie nie trudno. Facet potrzebuje i kobiety i kumpli tym bardziej jeśli jest aktywny. Często spotykam się z takimi przypadkami gdzie odbiera się te kilka godzin facetowi na męskie hobby z kumplami zakończone piwem pod koniec dnia. Potem siedzi taka bidulka z ukochaną bo jej się nie chce wyjść na zewnątrz.

Dlatego lepiej być singlem ale mieć fajnych przyjaciół i świetnie się bawić niż użerać się z drugą połową i marnować czas na głupoty.

Daria890 dziś Czyli już mam się do niego nie odzywać? Czy się zobaczyć i zakończyć to? Jest mi cholernie ciężko, jak o tym pomyśle. Tylko po co mi mówił że mu zależy i że mnie kocha? Przecież już wtedy mógł sam z siebie powiedzieć, że koniec. xxx a niby dlaczego miałby stracić darmowe bzykanko? mówi ci czasem co chcesz usłyszeć żebyś rozkładała nogi jesteś tak głupia, że wcale mu się nie dziwię, że od ciebie ucieka, nie robi z tobą żadnych planów i tylko przychodzi żeby cię wydymać jesteś po prostu głupim, pustym materacem!

Chciałabym jeszcze o to zawalczyć, mimo wszystko moja druga część wciąż go kocha i chce żeby się opamiętał w końcu. Z góry dziękuję za odpowiedź

chyba ci się płyta zacięła

Dajcie kobiecie spokój z tymi docinkami, każdy ma problemy w związku, ja też miałam ale przez to przeszłam. Pogadaj z nim tak konkretnie i jeżeli nie kompromis, to zakończcie to. Musisz być silna kobieta, bo facet w jakim jest wieku, jeżeli mozna zapytać?

Mamy po prawie 26 lat, dlatego dziwi mnie jego zachowanie.. jak dotychczas nam się wszystko układało, ale od kilku dni, nie najlepiej się dzieje.

od kilku dni? z tego co piszesz w tym "związku" nigdy się dobrze nie działo

kłamiesz dziewczyno ciągniesz temat na siłę, prowokacja jak dla mnie. temat out zgłaszam nadużycia

ja tez mysle ze to provo

Od kilku dni, jest chyba możliwie najciężej. Nie chce go za wszystko obwiniać, bo jak chciał, to się postarał i było mi z nim dobrze. Potrafił także sam z siebie wyskoczyć z inicjatywą, żebyśmy gdzieś pojechali za granice, gdzieś na tydzień, jak weźmiemy urlop.. I rzeczywiście, starał się dla mnie coś zrobić. Ale na chwilę obecną, gdzieś to wszystko zanikło. Dobrze, zakończę to wszystko.

Dobrze robisz, kończąc to

Podobnie miałam, szkoda nerwów mi było. Teraz jestem w nowym związku i dobrze że się tak ułożyło:)

a ja myślę,że on ma lalę na boku ,a zasłania się kolegami inna jest dla niego ważniejsza i dlatego wymyśla ci różności proszę,jaki szybki do zakończenia___byłoby mu to na rękę koledzy są solidarni i będą łgać w żywe oczy chce się wyszumieć?___nie,on lubi prowadzić hulaszczy tryb życia,bo to imprezowicz,pędziwiatr,bawidamek-taki ma w d***e stabilność,nie nadaje się do związku taki typ tratuje wszystkich i wszystko byleby postawić na swoim boję sie takich ludzi,są obłudni i huśtawkami emocjonalnymi lubią kobiety ze wzajemnością

Zgodzę się z poprzedniczką/kiem że to już taki typ jest pewnie. Jednak mi się wydaje że może nie chodzi o kobiete inna, tylko pewnie potrzebuje być sam/z kolegami.. niestety

Po kiego grzyba nascie razy z góry dziękujesz za odpowiedź. Jesteś taka w.k********.a.j.ą.c.a.

Ja uważam że faceci to idioci i tyle. Niestety, kobiety potrafią być w porządku, ale jezeli już o nich chodzi to porażka

gość dziś nie w******j się już tak bardzo autorka mieszka w anglosaskim kraju i w tym języku często używa się; dziękuję,proszę,przepraszam-a nam Polakom niestety nie podoba się,ale to są formy grzecznościowe wręcz obowiązkowe

chłoptaś,Piotruś Pan,egoista ,goguś,niedorozwój emocjonalny, nigdy nie zmieni się,całe życie będzie wolny,nikt go nie usidli,podepcze każdy związek szkoda dziewczyny,łudzi się i oszukuje sama siebie-otwórz oczy kobieto,pokochaj siebie ,a jego kopa w dupę byś bardziej nie cierpiała, nie zal ci życia dla kogoś takiego jak ten frycek

fircyk w zalotach

Też przez to przechodziłam, mój obecny mąż podobnie się zachowywał, po dłuższym okresie związku. I wiesz co? Przeszło mu to, po prostu to miał taki okres gdzie potrzebował więcej przyjaciół, bo mnie przecież miał na co dzień.. Uważam, że to może mu minąć, ja jakoś przez to przebrnęłam i teraz jestem bardzo szczęśliwa. Ja też sobie organizowałam czas i po pewnym czasie wszystko się zmieniło, on znowu mnie tylko "widział". Głowa do góry, może mężczyzna się "ogarnie", ale nic na siłę.

w zwiazku też trzeba być"wolnym", ale oczywiscie tego nie naużywać

Czy wy kobiety naprawdę nie macie pasji albo zainteresowań ? jak już jesteście w związku i po ślubie ? Chcecie mieć chłopa tylko dla siebie w 100%. Jak ma znajomych to źle bo im czas poświęca, albo gdy ma hobby to też źle bo mu czas poświęca. Gdyby była taka możliwość to byście wyrwały z faceta nawet duszę. I tak naprawdę to wy jesteście egoistkami.

Rany kobiety jakie z was są idiotki.

Nie pojęte jest to, dlaczego niektóre osoby tu się wypowiadające, obrażają kobiety czy ich problem w związku. Ja rozumiem, że niektóre wypowiedzi, sprawy mogą być denerwujące, ale LUDZIE nie na tym polega tu odpowiedź. Po to zadaje się tu pytania, żeby podyskutować lub pomóc, doradzić, spojrzeć z innej strony na dany problem i tyczy się tu chyba wszystkich wątków, a nie krytykować i obrażać osoby jakie one nie są, że tak postępują, a nie inaczej.

Zobaczcie tutaj: http://ceesty.com/wZDXqX