No dobra. Ale do 6. sierpnia nadal Komorowski jest prezydentem i sprawuje władzę

więc już się tak nie podniecajcie tym swoim cipciem, bo jeszcze musicie chwilę poczekać na te jego cuda

Może do tego czasu doprowadzi do zmiany konstytucji i zakaże sprawowania władzy prawicy

Jakoś to musimy wytrzymać :-(

sugerujesz że może narobić jeszcze więcej szkód?

sugeruję, że w akcie desperacji i zemsty narobi takiego syfu, że Duda nie będzie miał czasu na spełnianie obietnic, bo będzie sprzątał po swoim poprzedniku a wtedy tak, jak wy teraz, tamci powiedzą: miał 5 lat, a nie zrobił nic, na co wy odpowiecie "to spuścizna po waszym kandydacie" I tak to się będzie kręcić, bo naród głupi :D

naród głupi bo nie uczy się na błędach pis już był, afery były, poprawy nie było - sądzicie że partia z tym samym prezesem na czele zmieniła się? już nie pamiętacie czy może nie chcecie pamiętać?

System państwa można zmienić w pół roku. Wystarczy jedna ustawa likwidująca cały biurokratyczny bajzel w kraju. Niedawno w Australii jedną ustawą wyrzucili do śmieci 10 tysięcy szkodliwych przepisów prawnych hamujących rozwój gospodarczy.

POPiS nadaje się wyłącznie na śmietnik historii. To są ludzie z czasów komunistycznych oderwanych od rzeczywistości.

A jednak 52% głosujących Polaków dało się nabrać na brednie, które głosi nieobliczalny, nieznany nikomu facet, który jak piorun z jasnego nieba wyskoczył spod pazuchy Prezia Jarka. Miło będzie patrzeć na ich porażkę za 5 lat zza oceanu. Oj miło.

Wg mnie 100% głosujących w drugiej turze na obu demagogów to zwykli naiwniacy. 50% uprawnionych do głosowania nie dało się nabrać na ich bajeczki i nie poszło na wybory.

50% nie poszło na wybory a i tak ich prezydentem został duda - więc kto tu głupszy? mogli w 1 turze iść i wybrać lepiej.

Dla 50% niegłosujących w wyborach jest obojętne kto będzie ich okradał z pieniędzy. Komor to taki zam złodziej jak Duda. Przecież oni nigdy nie zarobili uczciwie pieniędzy, wieczni urzędnicy na państwowych stołkach za pieniądze podatników.

głosowałam na komora i nigdy nie pracowałam na państwowej posadzie, kłamczuszku