Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_S

wstydzicie się swojego ciała?

Polecane posty

Gość gość_S

ja bardzo odkąd skończyłam 13 lat, nie lubię swojego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubie i własnie też chyba od tego samego wieku co Ty. A ile masz teraz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_S
ja teraz będę mieć w tym roku 23 lata, czyli już 10 lat się mecze ze swoimi ciałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
a myslisz ze jak będziesz miec 73 lata to będzie wygłądać lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_S
nie, że z wiekiem będę tylko gorzej wyglądać, bo to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwyrazniej jestes brzydalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do klasztoru chociaz inni nie beda musieli na ciebie patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś jak byłam chuda i płaska lubiłam, było to mniej wiecej do 15 r.ż... obsesyjnie chciałam mieć kształty bo '' każdy mial '' wstydzilam sie przebierać na wfie do tego stopnia, że brałam zwolnienia na cały rok :O I zaczęłam zreć zeby przytyć, a przecież wszystko w swoim czasie, nabrałabym kształtów, ale ja zaburzyłam ten rytm, i zaczełam tyć.. z 165/ 45 kg wagi,w wieku 22 lat, stałam się metr sziedemdziesięcio wielorybią lochą o wadze 69 kg :( Nie jestem jakaś spasła, bo to sie rozłożyło, wiadomo płaskiego brzucha nie mam, ale strasznie wielkie biodra. I duży zad :( Teraz obsesyjnie chce schudnąć. Przy moim chlopaku jakoś sie nie wstydzę tragicznie, ale jednak wolałabym nie mieć tego brzucha, coraz bardziej mi to dokucza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_S
ja również próbuje przytyć, ale bez skutecznie, nie cierpię tego ze nie mam kształtów i tego ze jestem niska, bardzo chciałabym mieć 165 cm :( ale mam 6 cm mniej i ważę o 5 kg za mało, nie lubię swojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem niska. I kiedyś przez to wszyscy gadali, że "wyglądasz jak dziecko", "jak z podstawówki" "niekobieta" i teraz mi się tak wbiło do głowy, że nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwie rzeczy, które doprowadzają mnie do rozpaczy: skoliozę i chropowatą skórę. nie bardzo pozwalam się dotykać chłopakowi na nogach i udach, bo tam najbardziej to czuć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
To zależy od wielkosci wad bo są mniejsze wady i większe te mały można pominać i nie zwracamy na nie uwagi , bo są wazniejsze rzeczy na świcie niż wasze śmieszne niepotrzebne zwykle kompleksy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
Mi się sylwetka tej dziewczyny z youtube poniżej podoba .. https://www.youtube.com/v/dCMxaofvyFo Natomiast ciało Doroty Wellman uważam za aseksualne czyli im wyższa waga tym gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się też nie podoba moje ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
wsród wielu wad jakie mają kobiety waga jest największą .. czyli lepsza plaska laska która ma piersi AA i brak kobiecych kształtów niż taka która waży 90 kg To jest moje zdanie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
czyli lepsza plaska laska która ma piersi AA i brak kobiecych kształtów o masie 48 kg niż taka która waży 90 kg To jest moje zdanie .. Bardzo Duza waga to jest zapuszczenie się , a to jest całkowicie aseksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 147
dla mnie otyła panna z wagą 100 kg jest tym samym co osoba która sie nie myła od 2 miesięcy .. To jest całkowicie odpychające http://www.catay.com/images/pic1.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W większości w temacie wypowiadają się kobiety, ale ja jako facet też się wtrącę do dyskusji :) Nie lubię swojego ciała, mam szczupłe ręce, pod dosyć szczupłym brzuchem oponkę i co najgorsze, duże nogi. Normalnie jak wyjęte z innego człowieka. Raz, że duże mięśnie, a dwa to trochę zapuszczone, ale nawet bieganiem nie mogłem tego zniwelować. Ćwiczę prawie codziennie mięśnie rąk lub klatkę piersiową, ale nie daje to zbyt dużych efektów. Ogólnie to mam kompleksy z tego powodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gdyby nie byłoby tych ideałów piękna to ludzie lepiej by akceptowali własne ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gdyby nie byłoby tego pędu na idealne ciało i wygląd, photoshopa, kultu ciała modelek itp to może wtedy nie mielibyśmy aż takich kompleksów.. Tyle, że ludzie już są strasznie nakręceni. Wkleić na kafe jakiekolwiek zdjęcie a nic sie nikomu nie podoba bo za chuda, za gruba, nie takie łydki, nie takie kolana, za krótkie nogi, za długie.. można się dobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_S
jak widzę właśnie jak milionkrotnie ładniejsza ode mnie dziewczyna jest obrażana bo ma takie i siakie nogi czy co tam to czujesz się tak jakbym nie była nic warta, czuje się brzydka jeszcze bardziej, bo skoro ta piękna kobieta ma takie komentarze to ja musze wyglądać wręcz potwornie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy którzy chcą pozbyć się brzucha niech zaczną pić drożdże, ogólnie można schudną bez wysiłku, bardzo poprawią się skóra i włosy, po niczym innym nigdy nie miałam takich efektów, akurat mnie najbardziej zależało na włosach, będę pić drożdże do końca świata w systemie 3 m-ce pica jeden m-c przerwy 9poł kostki drożdży rozkruszonej i rozpuszczonej w 1/2 szklanki wrzątku, ostudzić, wypić), jedyny wysiłek w tej kuracji jest taki, że trzeba się zmusić do wypicia drożdży a one są obrzydliwe w smaku i śmierdzą ale do tego się można przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak przytyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×