Dziwne problemy ze skórą

Od dawna mam co jakiś czas problemy ze skórą. W latach dziecięcych, jakies 10 lat temu miaam problemy skórne w okolicach ust. Zaczerwnienie, wysuszenie skóry, uporczywe swędzenie, coś w rodzaju kaszki. Niestety w tamtym okresie zaden lekarz u ktorego bylam nie byl w stanie stwierdzić co mi dolega a przepisane przez nich maści nie pomagały tylko pogarszały sytuacje. Dopiero, gdy wysypka dopadła mnie pewnego razu, beda za granicą, udało mi się zdobyć maść robioną na zamówienie, niestety nie wiem co miala w składzie. Najczęściej to uczulenie, o ktorym mowa dopadało mnie w okresie letnim i bardzo długo utrzymywało się na skórze (ok. 2 tyg-3tyg). Wiele lat po tamtej alergii nic mi nie dolegało, jednak w tym roku zauważyłam drobne zmiany na skórze, po lewej stronie w okolicach podbródka. Krostki (?) swędzące, jednak nie tak uporczywie i ogólne, widoczne zaczerwienienie w tym miejscu. Stosowałam antybiotyk zakupiony bez recepty. Minimalnie pomógł ale patrząc z perspektywy czasu a minął już ponad miesiąc-dalej to miejsce się wyróżnia i jest lekko zaczerwienione, jednak juz nie swędzi. Poza tym, moja cera znacznie się pogorszyła, stała się bardziej tłusta. Mam 21 lat i nigdy nie mialam zadnych problemów z trądzikiem itp. Staram się odżywiać zdrowo ale żadnych radykalnych zmian żywieniowych nie wprowadziłam. Kosmetyków do makijażu też praktycznie nie używam. Ew. krem nivea, którego używam odkąd pamiętam. Od czego może być to zależne? Kolejną sprawą która jest dosyć nietypowa to nagłe, intensywne swędzenie przedramion, jednak tylko podczas jazdy rowerem i to przez las lub w okolicy gdzie jest duzo drzew (??!!) co to może znaczyć? Bardzo dziękuję za każde odpowiedzi i porady.