Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koleżanka się na mnie obraziła bo jej powiedziałam

Polecane posty

Gość gość

że pali tylko patologia, tzn, że ja tak uważam. Taka jest po części prawda, uważam samo zjawisko za patologie, bo nie wyobrażam sobie jak normalny, zdrowo myślący człowiek może się świadomie truć tym g*wnem. Moi rodzice nie palili i ja też nigdy nie paliłam. Nigdy jednak tego głośno nie mówię, chociaż zdarzało mi sie zostać lekko wyśmianym, że nie palę "co ty taka święta, nie zapalisz z nami?" przez znajomych. Teraz powiedziałam, bo byłam trochę pod wpływem alkoholu, nie pijana bo pamiętam całośc, ale wiadomo ;/ To wyniknęło z rozmowy na pewien temat i nie miałam do niej jakiś przytyków a ona "no wiesz, uważasz palaczy za patologię? nie każdy kto pali to patola" i teraz jest między nami słaba atmosfera ;/. Co poradzicie? bo wtedy właściwie nic nie odpowiedziałam poza no nie miałam tego na myśli, ale ona się tylko skrzywiła i poszła sobie ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz komuś, że jest patolą i dziwisz się ,,słabej atmosferze"? Hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie lubi być osądzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, palenie to patologia ale picie juz nie :D:D:D Jeszcze nie widziałam, żeby jakiś "palacz" komukolwiek krzywdę robił. Natomiast alkoholik owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
picie tez jest patologią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palacz robi krzywdę wszystkim w swoim otoczeniu, jak im dmucha tym syfem w nos. A przede wszystkim robi krzywdę sobie. Ale jak chce się truć, to niech się truje, ale z dala ode mnie. Dla mnie palenie to idiotyzm, najgłupszy nałóg świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam palenie za bezsens i dobrze jej powiedziałaś. Niedługo i tak zapomni więc nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam bo niedawno wstałam. Dlaczego mówicie, że picie jest patologią? picie do nieprzytomności jest patologią, alkoholizm, upijanie się, ale nie wypicie sobie trochę piwa np. dla mnie samo trucie się papierosami jest niepojęte i też rozmawiałyśmy o tym, że nie chciałabym mieć kategorycznie faceta który pali, ona mnie napuściła na ten temat. Dzwoniłam dzisiaj do niej a ona się nie odzywa ;/. Nie zgadzam się też, ze palacze nie robią krzywdy, nierne palenie jest strrasznie szkodliwe, ale ja nigdy nikomu tego nie zarzucałam, teraz mi się trochę język rozwiązał bo opijałyśmy egzamin zdany wczoraj ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heloiza, to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka Heloiza? hehe, jeśli to do mnie autorki pytanie to nie, nie jestem zadna Heloiza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
nazwalas ja patologią bez żadnych racjonalnych przesłanek i się temu dziwisz..a tego że się nachlałaś nie uważasz już za patologiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mnie atakujecie... prosiłam o radę, jak mam to odkręcić. Dokładnie powiedziałam "palących i patologię" w pewnym kontekście a ona to wzięła do siebie od razu... ale nie chciałam tego powiedzieć. Nie nachlałam się tylko byłam pod wpływem alkoholu, nie zataczałam się, nie rzygałam, nie piję alkoholu często poza tym alkohol nie jest szkodliwy w małych ilościach a papierosy są. Zresztą ja nic do niej nie mam, niech sobie palą, każdy chyba ma prawo do swojego zdania? dziwię sie ludzio, trującym na własne życzenie i palenie kojarzy mi się bardziej z patolą jeszcze z dzieciństwa bo u mnie w domu nikt nie palił i znałam to tylko z takiej strony. Chcę to jakoś odkręcić tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Jezu, jakaś Ty święta i jeszcze z dobrego domu... U mnie w domu rodzinnym nikt nie palił, a ja palę. Chamsko się zachowałaś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
to,że u Ciebie w domu nie palono czy też nie wiem nie znasz nikogo normalnego palącego to nie znaczy,że tak jest palacz=patologia,nie wszystko jest czarne czy białe...ja palę okazyjnie,ale tylko dobre papierosy a nie jakieś ruskie pety i mogę palić przez pół roku a po tym czasie nagle może mi się odwidzieć i tak z dnia na dzien nie będę paliła rok nie czując w ogóle takiej potrzeby...są też takie domy gdzie rodzice wpoili dzieciom,że picie choćby piwa to najgorsza patologia a potem taka osoba ocenia pochopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam jej to pod wpływem alkoholu...ubawilam się do łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jak myślący człowiek może pić alkohol, skoro KAŻDA dawka wpływa negatywnie na komórki wątrobowe...patologia tylko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a ty mnie nie obrazasz? ze swięta jestem? bo nie palę? ja też takie teksty słyszałam od znajomych. Ona akurat pali codziennie paczkę i wiecej, ale co to ma do rzeczy? Mi się to kojarzy z patologią bo śmierdzi i powoduje raka, ale mówię, że nigdy nikogo nie krytykuję za palenie. Uważacie, że wypicie kufla piwa w barze od czasu do czasu to patologia? bo mi tyle wystarczy zwłaszcza jak mało zjem, zeby być trochę pod wpływem. Nie wiem czemu jestescie takie agresywne tak jak ona, przecież nie powiedziałam jej wprost że jest patologią czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jak myślący człowiek może pić alkohol, skoro KAŻDA dawka wpływa negatywnie na komórki wątrobowe...patologia tylko! x Co ty pierzysz, chcesz się zemścic za papierosy czy zabłysnąc ale najpierw może wypadałoby jakieś źródła. Alkohol w małych ilościach jest wręcz wskazany i zdrowy, zaleca sie picie kieliszka wina raz w tygodniu dla zdrowia układu krwionośnego, alkohol pobudza układ okrężenia i pokarmowy, jest dodawany do , chmiel też jest zdrowy w odpowiednich ilosciach, pije się grzańce. Każdy lekarz ci to powie Papierosy nie są ani w małym procencie zdrowe więc już się nie kompromituj palaczko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego ci co palą są tacy agresywni? i wszystko biora do siebie? moze sami siebie mają za patologię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×