okłamał mnie , a teraz milczy obrażony..

Nie pierwszy raz mnie okłamał, dlatego zareagowałam tak nerwowo. Nie wiem czy aż tak mu zależy czy robi wszystko by to jemu było wygodnie. Wszyscy od zawsze mówili mi jaki on jest dobry, wspaniały, a mi się wydaje że jst po prostu wyrachowany. I strasznie niedojrzale się zachowuje.

I powiedział Ci, że nie chce z Tobą być? Cóż, ja bym się nie odezwała i poczekała na to, co on zrobi. Nie płaszcz się przed nim.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=Bbs1mTNEuvA

W nerwach po mojej reakcji i wybuchu. Pisal tylko ze oczekiwał wsparcia, że kocha, oddałby wszystko co ma by to się nie zdarzyło. By to ze mną mieć dziecko. Dziwna sytuacja może i ja zbyt nerwowo zareagowałam, nie zdradził mnie w końcu. Ale ma dziecko. Masz rację przestanę się odzywać.

wyrachowany,niedojrzały i nieodpowiedzialny debil uciekł jak szczeniak i myśli,że wyciągniesz do niego rękę nie daj się autorko! on zawiódł cię na całej linii i nie łudż się,że zmieni się___nie zmieni się nigdy,świetny manipulant i krętacz jakie życie z kłamcą? brzydzę się kłamcami,okradają ludzi z uczciwości

nie zdradził mnie w końcu. Ale ma dziecko." skąd wzięło się dziecko? z powietrza?

Nie depcz swojej godności przez k****arza!

Moja rada: Uspokoj sie, ochlon, na pewno nie odzywaj sie do niego - poczekaj na jego ******* w tym czasie wszystko sobie w glowie sprobuj poukladac i przede wszystkim zastanow sie, czy dasz rade podjac nielatwe wyzwanie bycia z kims, kto ma dziecko z inna kobieta.

wczoraj pisałaś już ten sam wątek

dokładnie tak, to wątek z wczoraj

Moze juz mu przeszlo i sie pogodzicie

Sama nie wiem, czy pisać czy nie pisać, ale ma dziecko, tego już nic nie zmieni. Nie zdradził mnie, ale kłamał. Niby czytając o mężatkach, które siedzą ze zdradzającymi ich mężami i jeszcze łożą na ich dzieci, łapie się za głowę. Tu zdrady nie było, życiowa sytuacja i taki tez problem. Trzeba się jakoś w tej sytuacji odnaleźć.

jestes az tak zdesperowana,zeby brac alimenciarza i to w dodatku takiego gnojka? a nie boisz sie,ze jak zajdziesz w ciaze to on tez cie rzuci i "zapomni" o tym informowac nowa laske? on sie zachowal jakby tego dziecka nie bylo,smarkacz

Bo o nim nie wiedział, nie wiedział, że jest jego. Ze mną planował dzieci i na pewno by mnie w ciąży nie zostawił. Tego jestem pewna, gdyby tak było i to dzieco miałby gdzieś, nir starałby się być dla niej ocjem. Z tamtą kobietą nic go nie łączyło nie porzucił jej w ciąży, nie byli ze sobą.

Wciąż obrażony, napisał że nie może mi wybaczyć tego emocjonalnego wybuchu i wyzwisk.

MANIPULUJE Toba. Facet nie ma jaj,ze wzbudza jeszcze w Tobie poczucie winy!!!! Zostaw go raz dwa,bo z nim nie bedziesz nigdy szczesliwa.

ale ona woli być nieszczęśliwa z nim niż szczęśliwa bez niego

no ,skoro lubi cierpiec to niech o niego walczy :D

jakie walczy? chyba raczej płaszczy!

płaszczyc czy walczyc to dla autorki to samo :O

Nie płaszczę się przed nim, spokojnie, jesteśmy dorosłymi ludźmi, nie przepraszam, nie płacze w rękaw. Nie rozumiem jego zachowania, bo to on mnie okłamywał, tyle czasu, fakt przesadziłam w emocjach i powiedziałam dużo za dużo. Chyba dobrze mówicie, że on próbuje mną manipulować, przerzuca winę na mnie, chce wzbudzić poczucie winy. Wciąż mówi, ze kocha, ale nie chce mnie widzieć, bo zbyt mocno go obraziłam- dziwnie się zachowuje.

powinnas sie cieszyc że sie pozbylas cwaniaka dziecioroba co jednej juz zniszczyl zycie.

Z tamtą kobietą nic go nie łączyło nie porzucił jej w ciąży, nie byli ze sobą. xxx koles poszedł do wyra z pierwszą lepszą dzivvą z ulicy z którą nic go nie łączyło, nie byli w związku; to jest dla ciebie normalne, naprawde chcesz byc z gosciem ktory nie zna dziewczyny a idzie z nią kopulować? dla mnie tacy faceci to bydleta, nie zna a idzie do wyra rzygam :O