Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet przyjeżdża do mnie na weekend, ale nie jestem podekscytowana

Polecane posty

Gość gość

nie mam ochoty robić z nim jedzenia, oglądać filmu czy, przede wszystkim, uprawiać teraz seksu :O ale wiem, że jak się napiję, to mi ta niechęć przejdzie, ale brak motywacji teraz do tego, żeby posprzątać mieszkanie jest męczący :( że też musieliśmy się pokłócić przedwczoraj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj zaś, jak bardzo nie miałam nastroju ba ćwiczenia kardio, to wysłał mi klip motywujący :O normalnie bym się ucieszyła, ale z jakiegoś powodu mnie to rozwścieczyło. swoje ćwiczyłam, ale wcale nie dało mi to satysfakcji, tylko zła na niego jestem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale twojemu facetowi na pewno konar płonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uznaję związków na odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on mieszka 10 km ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaś spotykamy się 1-2 w tygodniu...tym razem jednak wyjątkowo mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienawidźę facetów
Ja bym frajera na morde z dzwi wywaliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×