Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eegconnected

Obsesja na punkcie przyjaciolki

Polecane posty

Gość eegconnected

Kompletnie nie moge poradzic sobie z tym, ze moja przyjaciolka odstawila mnie w kat dla faceta. Przyjaznilysmy sie 15 lat, zawsze wspolna lawka w szkolach, nawet wspolne mieszkanie na studiach. Zawsze nierozlaczne, rozumialysmy sie bez slow, takiej przyjazni ze swieca szukac. Poznala faceta, on stopniowo zaczal ja ode mnie i od swiata odgradzac, przestalysmy miec tematy do rozmowy, urywa sie. Teraz tylko udajemy, ze chcemy sie spotykac, jak sie spotykamy to jest jakos inaczej, jakbysmy sie dopiero co poznaly. Strasznie mi przykro z tego powodu. Mam przez to obsesje. Caly czas mysle o tym jej facecie (mezu juz teraz), ogladam ich zdjecia, mysle o nich, snia mi sie. Nie ma fajnego charakteru, nie jest przystojny, nie ma czego zazdroscic, ale jestem zla i zazdrosna, ze mi ja odebral i ja przestalam sie tak szybko liczyc. Mam problem z nawiazywaniem znajomosci, przez nia wlasnie, bo zawsze bylysmy tylko my we dwie i nie potrzebowalam rozmawiac z ludzmi. Przeszlam juz wszystkie fazy - od obrzydzania ich sobie, po idealizowanie, chec sledzenia ich, pogladania, no wszystkiego. Dzis, jak zobaczylam, ze polubila na fb strone z ciuszkami dzieciecymi, to kolejny cios. Wszystko dzieje sie poza mna, a bylysmy ze soba tak zzyte. Co robisz, zeby sie z tego wyleczyc :( Ktos ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się, k***o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz zacząć otwierać się na innych ludzi. Spróbuj się zdystansować do niej. Wiadomo jak ma męża ma mniej czasu dla ciebie ale jeśli jest prawdziwa przyjaciółką to będzie chciała cie widywać, dzielić życiem. Choć to nie jest pierwsza sytuacja na świecie ze jak sobie dziewczyna znajdzie faceta to innych olewa. Dopiero jak jest źle w związku , małżeństwie to sobie przypomina o przyjaciołach. Tyle ze wtedy może być już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eegconnected
Ona ma tez tak, ze nie powie prawdy jak u niej jest, tylko wszystko tak podkoloruje i wymysli, zeby wyszlo, ze u niej wszystko cudownie, a facet to juz najcudowniejszy. Juz na studiach jak mieszkalysmy razem, to bywaly sytuacje, ze mi mowila jaki to jej facet jest cudowny, a tego samego wieczora slyszalam, jak lka w wannie rozmawiajac z nim i pyta go, czy to, ze ona wyjedzie na miesiac do pracy do powod do zerwania zareczyn i prosi go, zeby tak nie mowil. A za chwile wrocila do mnie i udaje, ze jest zadowolona. Nie ma miedzy nami szczerosci, zaufania, skonczyla sie taka fajna przyjazni, przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×