Kto zna sie na mowie ciała

Pewna osoba przyglądała się osobom, sprawdzając, kto jest, a kogo nie ma. Przeze mnie też "przebiegła wzrokiem", ale za chwilę znów na mnie popatrzyła (coś takiego, jakby uświadomiła sobie nagle, że mnie zna) i uśmiechnęła się, ale ni to do mnie, ni to do siebie, po czym spojrzała w innym kierunku, nie czekając na moje odwzajemnienie uśmiechu. czy ktoś jest dobry w te klocki?

ta osoba, starała się wywrzeć na tobie wrażenie miłej, ale tak ma większość populacji, więc nic konkretnego nie znaczy :D oprócz tego, że skoro chce za taką uchodzić w twoich oczach, nie ma wrogich zamiarów :)

poratujcie

Może zna kogoś, kto jest do ciebie podobny i myślała przez chwilę, że ty jesteś ta osoba.

ale my sie znamy

no i ?

chcesz usłyszeć, że osoba ta jest zobojętniała, wręcz zawiedziona znajomością z toba? :D być może wydziela granice waszej znajomości, coś na wzór "nie dam sobie nasikać na własnym podwórku", ale i to jest gdybanie, jak bardzo zażyła jest wasza znajomość, jak długo trwa?

to nie jest żadna mowa ciala

Znamy się od 3 lat. wcześniej ten ktoś podchodził do mnie, zagadywał, rozmawiał, teraz... tylko takie spojrzenia urywane, ukradkiem, takie uśmiechy, które giną w połowie.

jawny podryw

dlaczego podryw?

ta osoba juz wie, ze jestes tandetna i nie chce miec z toba nic wspolnego

To nic nie znaczy wrócił wzrokiem bo Cie zna

dlaczego piszesz, że to jawny podryw?

Ktoś sobie jaja zrobił z tym podrywem a ty się jarasz.

W SUMIE TO NIC NIE WIECIE

No bo i co mamy wiedzieć?

Nic

up

słusznie, co mamy wiedzieć? z drętwego opisu wynika... sto twarzy greya :)

a ja uwazam, ze...........

To nie musi nic oznaczac

bęc

autorka się zmyła, a poradziłbym coś, ale jak nie to nie :P