Jak rozgryzc i wyczuc ta dziewczyne

Podoba mi sie i mam wrazenie, ze ja jej tez. Pracujemy razem, usmiecha sie do mnie, kiedy obok siebie przechodzimy, czasem patrzy sie dlugo rowniez po tym, jak nasz wzrok sie spotka. Wiem, ze ma chlopaka, z ktorym mieszka. Jak mam to rozumiec? Jak wyczuc, czy jest ona dalej zainteresowana swoim chlopakiem? Nie chcialbym rozbijac sensownego zwiazku. Jednoczesnie pytanie o wspolne wyjscie na kawe moze krotko skwitowac - przeciez mowilam, ze mam chlopaka. A pracowac bedziemy dalej wspolnie...

ma faceta ... a to ze sie umiecha moze swiadczyc o tym ze jest zadowolona ... nie ma co tu wiecej rozkminiać

Może nie ma faceta... Może juz sie rozeszli nigdy nie wiadomo. Na kawę możesz zaprosić to nic zobowiązujące, a przeciez z kolegami czy koleżankami chodzi sie na kawę...sprubuj przeciez nie wyznajesz jej miłości:-)

Właśnie raczej się nie rozstali. Jedyna szansa, to że nie jest to jakiś poważny związek i bierze pod uwagę odejście. Ale czy wtedy taka dziewczyna jest warta zainteresowania?

może ktoś jeszcze pomoże w rozkminkach?

nie ma co tutaj rozkminiac :), kobiety lubia byc adorowane czy miec swiadomosc, ze podobaja sie komus... nie ma co tracic czasu jak jest zajeta. poza tym, wedlug mnie takie co tak w trakcie przechodza z jednej reki do drugiej nie sa godne uwagi, zawsze moze sie znalezc kolejny facet, ktory sie jeszcze bardziej jej spodoba i zostawi nas...

kij jej w grzbiet może i macie rację...:)

ma sporo adoratorów wokół siebie może kiedy przestanę jej okazywać zainteresowanie sytuacja się rozwinie na moją korzyść... co o tym myślicie? ;)

Może jest po prostu serdeczną osobą i Cię lubi po koleżeńsku? Możesz spróbować bliżej ją poznać, ale niekoniecznie jako potencjalną partnerkę, tylko koleżankę. Też się uśmiecham do ludzi ;P

Tu nie tylko o uśmiech chodzi - chodzi o to spojrzenie... Wydaje mi się, że znaczy ono więcej, ale może faktycznie się mylę i przyjmę taktykę olewczo-wyczekującą... ;)

Boże drogi, chyba przestanę uśmiechać się do ludzi, a tym bardziej do facetów. Czy ty jesteś normalny? nikt się do ciebie nie uśmiechał nigdy? W szafie dzieciństwo spędziłeś? Gdybym o każdej osobie która sie do mnie usmiechania myślała że chce czegoś ode mnie, ba zastanawiała się czy rozbić zwize- bo przecież ten uśmiech! to chodziłabym chyb a z każdym! opanuj się..no litości.

gość dziś popieram

gość dziś i tu tez popieram

gośćmezczyzna dziś zgadza się

czytajcie ze zrozumieniem dla mnie wsyztko wskazuje, ze sie jej podobasz ja nie patrze sie na chlopakow, a nawey jesli mi sie ktorys podoba, to spuszczam wzrok, kiedy sie na mnie spojrzy, a skoro piszesz, ze ona mimo wszystko dalej sie patrzy z usmiechem - ja bym probowala... uwazaj tylko czy nie jest to dziewczyna, ktora lubi sie bawic chlopakami - kiedy sie w niej zauroczysz, ona cie zleje... tak dla swojego bezpieczenstwa

A.co jeżeli facet jest w związku i tak się zachowuje? Ponad rok nie daje mi spokoju

jak konkretnie się zachowuje? a Ty jesteś w związku?

"uwazaj tylko czy nie jest to dziewczyna, ktora lubi sie bawic chlopakami - kiedy sie w niej zauroczysz, ona cie zleje... tak dla swojego bezpieczenstwa" .... to tzw gra " odchaczony, zaliczony"tylko kobiety robią tak a propo uczuc (psity nie daja ze tak okropnie napiszę) a faceci a propo fiutka i "odchadzonej, zaliczonej (uczuć brak)

Umów się na kawę

a jak ktoś nie pije kawy? :) tak jak ja :P

Postanowiłem, że poczekam na rozwój sytuacji udając obojętnego, oczywiście nie będę jej unikał, ale nie będę też szczególnie się przymilał:P Jeśli to ta gierka w odhaczonego, to nie dam jej satysfakcji, a jeśli coś więcej, to może da w jakiś sposób do zrozumienia, że na obecnym facecie nie szczególnie jej zależy. Może to dobra taktyka? :)

To umów sie na cos do jedzenia :)

Beznadziejna

czemu? konstruktywna krytyka wskazana :)

Jestes facetem zorganizuj spotkanie ( jakis pretekst chyba znajdziesz widzac ze pracujecie razem ) moze a nawet powinno sie ono odbyc z udzialem innych osob ( wasi koledzy kolezanki) wtedy zobaczysz jak kim poplynie...najgorsze co moze byc to obojetnosc powodzenia :)

Do 22 04 nie jestem w związku . On jest w związku i zachowuje się tak jak dziewczyna autora. Po co?

tak jak dla męzczyzn taki i dla kobiet frustrujace jest gdy nie mogą zaliczyć