Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozstanie a dziecko

Polecane posty

Gość gość

Piszę tutaj bo może któraś z was była w podobnej sytuacji. Otóż byłam z kimś 8 l, mamy 2,5 l dziecko. Zaszłam w ciąży na studiach III r. urodziła i uczęszczałam na zajęcia normalnie dziennie do końca V r. Całe studia pracowałam potem miałam macierzyński,jak sę skończył przeszłam na nienormowany czas pracy żeby mogła zajmował się dzieckiem i chodzić na zajęcia. Mama przyjeżdzała bardzo często jak musiałam wyjść. W tym czasie mój ukochany wspinał się po szczeblach kariery, stopniowo woda sodowa uderzała mu do głowy. W domu nie robił nic dosłownie od czasu do czasu większe zakupy. Ja nadal pracuje i ogarniam wszystko w domu oraz dziecko. W momnecie jak byłam w ciąży kupiliśmy mieszkanie na kredyt.Jego rodzice nam pomogli i wzieli na siebie kredyt mieszkanie jest przepisane na niego. Podział myśle że mamy dobry jeśli chodzi o pieniądzę, ja opłacam wszystkie rachunki, płace za jedzenie kupuje ubranka dla dziecka i siebie, jakaś chemie do domu,on opłaca rate za kredyt, paliwo i część pieniędzy daje na zakupy. Spokojnie taki podział się sprawdzał. Sprzęt do domu i meble zapłacone z naszych pieniędzy po połowie. Niedawno dowiedziałam się że mnie zdradza od roku ponad.Miał dwie kochanki z jedną jest do tej pory. Znalazłąm na jego poczcie meile z rezerwacją hoteli, w kieszeniach paragony z restauracji, poźne powroty do domu, po alkoholu,imprezy w weekend całonocne. Przymykałam oko ze względu na dziecko. Tydzień temu obwieścił mi że rozstajemy się ostatecznie,on zostawi mi mieszkanie żebym mieszkała tu z dzieckiem, a on zamieszka z nową "miłością" będzie odwiedzał dziecko kiedy będzie chciał.mi nie wolno spotykać się w mieszkaniu z nikim bo przecież to jest jego mieszkanie.Pomijam że kredyt wzieli rodzice opłaty robie ja. Do tego wszystkiego stwierdził, że nie będzie płacić na dziecko nic,bo "pozwala mi mieszkać tutaj".Sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć naprawdę. Utrzymam się z dzieckiem sama po zapłaceniu opłat i jedzenia na styk będzie. Nie mogę iść na cały etat bo mały często choruje i nie może iść do żłoba myśle nad nanią na parę godzin w tyg, ale wmomencie kiedy on dołoży się połowe do tegoa wiem że tego nie zrobi. Jak jest w domu to leży albo piszę smsy zje i znowu to samo żeby wyjść gdzieśz dzieciakiem albo pojechać to nie ma nawet o tym mowy, awantury że obiad nie podgrzany bo przecież on wrócił z pracy. Do mnie potrafi powiedzieć, s********j, szmatławcu,imbecylu itp. Wszystko to słyszy synek.Płakać mi się chce,ale z drugiej strony jak pomyśle że zkimś takim miałabym się męczyć to wole sama wychowywać synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZiewczyno, ty sie ciesz, ze sie pozbedziesz gnojka, po co Ci taki facet, i Ty i dziecko bedziecie szczesliwsze bez niego. Jednak ja bym sie nie zgodzila na jego warunki, szczegolnie jesli chodzi o mieszkanie, co to znaczy, ze Ty nie mozesz sie z nikim spotykac? moim zdaniem lepiej bedzie jak sie gdzies wyprowadzisz (mama?wynajem?) a byly maz niech Ci placi alimenty, jak tak dobrze zarabia to zasadza mu w miare wysokie alimenty, do tego staraj sie o rozwod z jego winy, zbieraj dowody na jego zdrade, no i od razu ustal sadownie widzenia z dzieckiem, bo Ci gnoj nie da sobie zycia ulozyc, powodzenia i pozzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wyjechała tak na niego z mordą że szkoda gadać,nie bedzie płacił alimentów to nie bedzie sie widywał z dzieckiem,to ze ci zostawił mieszkanie to łaski buc nie robi,on znalazł sobie kochanke i ci zostawił i jeszcze ci warunki huj stawia,na dziecko nie da bo kochance musi dac co za pajac,musisz ostro z nim dziewczyno,sama jestem po roztaniu,tez mnie ex zdradzał,normalnie płaci mi alimenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co to z tym no na serozne no w********ic chyba latwo te sprawe o a jakze kazdy facet penisem pomacha 333 www.youtube.com/watch?v=Bbs1mTNEuvA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha co za gosc:d normalnie pomysł stulecia! to on sobie wymyslił ze ulozy zycie z nowa laska, ale ty nie masz prawda wchodzic w nowy zwiazek bo to jego mieszkanie i on jeszcze nie bedzie płacił bo łaskawie daje ci mieszkac w nim? dziewczyno kopnij dziada w d**e, jestes młoda zaradna poradzisz sobie bez tego gnoja-wynajmij gdzies pokój czy kawalerke z dzieckiem a ten niech sie nie rzadzi twoim zycie, pozwij dziada o alimenty i niech am regularne widzenia raz na tydzien dwa zebys tez mogła wyjsc bez dziecka pozałatwiac swoje sprawy i tyle! tak sie ząłatwia rozstania a nie pan i władca bedzie rzadził toba i jeszcze mówił ze nie mozesz z nikim sie spotykac wjego mieszkaniu:/ co za kretyn skonczony, zycze zebys ułozyła sobie zycie z kims na twoim poziomie a nie ponizej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka dokładnie tak jak napisalyscie dziewczyny wychodzi na to ze on ustala warunki i tak ma być. W pracy jest na kierowniczym stanowisku i myśli se w domu tez mose rządzić. Jutro będę z nim rozmawiać bo dziś juz po , piwku, ;/ kupilam dzisiaj synkowi rower na dzień dziecka mial oddać połowę podszedł zobaczyl i stwierdził ze nie jest wart tej ceny i nie da ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×