Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile osób stać jest na mieszkanie za 2tys. i liczniki w Wawie

Polecane posty

Gość gość

tzn., czy w 3osoby finansowo da się radę ? Chodzi o najem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje 2 koleżanki szukają mieszkania, ja też, ale w 3byłoby taniej. Czy za 2tys. +liczniki znajdę w Wawie 3pokoje? Czy marne szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc, czy pytanie jest o to, czy 3 osoby są w stanie zapłacić 2tys. za mieszkanie w Warszawie, czy też o dostępność takich mieszkań? Jeśli nie zależy Ci na dobrej lokalizacji blisko centrum, dużych pokojach ani dobrym standardzie i szukasz mieszkania od teraz, a nie od września, to masz szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o te 2 rzeczy mi chodziło, ale zamotalam : ) Dzięki za odpowiedz. A po ile są mieszkania w lepszej lokalizacji, bo z tego co widzę to np.na Mokotowie, Ochocie 2300-2900zł wzwyż 3 oddzielne pokoje nie z aneksem. Tylko, zeby każdy mógł mieć spokój i swój pokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam jużod jakiegoś czasu i wydaje mi się, że ceny mieszkań spadły. No i czasem się trafi naprawdę okazja, ale to ogloszenie szybko znika. Mam jeszcze pytanie: zauważyłam, że jak nie ma zdjęć w ogłoszeniu to ono ma mniej odsłon. Czy może być tak, że mieszkanie jest ok, tylko właściciel z jakiegoś powodu nie daje zdjęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem piszą, że zdjęcia dodadzą po zakończeniu sprzątania po remoncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba siedziec caly czas i na biezaco sprawdzac ogloszeni, bo te swietne oferty znikaja w przeciagu pol godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli szukasz tak tanich mieszkań, musisz regularnie siedzieć i przeglądać ogłoszenia na bieżąco, a potem natychmiast dzwonić, jak najszybciej umawiać się i jechać oglądać i potem prędko decydować się na najem, rezerwować mieszkanie (zadatek). Oczywiście, że mieszkanie może być o.k., ale właściciel nie miał aparatu / nie chciało mu się robić zdjęć / nie wiedział, że to ważne. Poza tym, co to znaczy o.k. dla Ciebie? Tanie mieszkanie raczej będzie do odświeżenia. Ceny mieszkań spadły, bo studenci wyjeżdżają. Ale spokojnie, zaraz znów wzrosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o.k. to znaczy tak, że jest w porządku. Bo wiele osób myśli, że jak nie ma zdjęć, to na pewno jest ruina i dlatego niema zdjęć. A takie mieszkania ładne się trafiają i tanio nawet, bo czasem właściciel woli doposażyć już w trakcie i żeby mu np.najemcy pomogli wnieść meble. Tylko akurat ten przypadek co ja mówię to był raz i szybko ktoś chyba złapał to mieszkanie :( Z tym dużym mieszkaniem to jest tak, że decyzja zależy nie tylko ode mnie i drugiej strony.... ja tak widzę, że czasem w praniu to niektóre rzeczy wychodzą i właśnie teraz się można dogadać, bo studenci wyjeżdżają i jest więcej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma inną wizję tego, co jest w porządku. Czy ważniejsze jest to, by mieszkanie było po remoncie, z meblami / nowymi meblami, czy by był Internet, a nie było ogrzewania elektrycznego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, że każdy ma inną wizję, ale jeśli np. jest rejon, gdzie takie mieszkania są po 4200 z trafia się takie za 2000 jest funkcjonalne, co prawda nie całkiem urządzone, ale nie zagracone, czyste, malowane rok temu to chyba nie jest tragicznie. Do tego ma CO i normalną ciepłą wodę, duży balkon. Szukanie z koleżankami ma tę wadę, że te kwoki mają wymagania z kosmosu i w końcu wybierają mieszkanie w tragicznej lokalizacji, bo było wszystko nowe. :o A że ja jestem jedna one dwie to mój głos nic nie znaczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo one chciały przyjść na gotowe i z nowymi meblami i w efekcie mieszkają teraz w droższym, z meblami, które "ciągle się psują", z laską, z którą się nie dogadują. Aha no i 50min. od centrum a w korkach i dużej. Czemu ludzie nie dają sobie przemówić do rozsądku? Jest jeszcze być może taki powód, że one zwyczajnie ze mną nie chcą mieszkać i wolały mieć gorzej, ale nie mieszkać ze mna. Mało się znamy, więc je trochę rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do tego stwierdziły, że im nie przeszkadza, że mieszkanie nie ma osobnych pokoi, bo "coś za coś".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×