Chyba zdrowe odchudzanie ?

Zaczęłam się odchudzać od 28 kwietnia i to nie na bardzo restrykcyjnej diecie. Postawiłam na białko tzn. ser biały chudy, jogurty naturalne, mleko 1,5 %, jajka i jak najmniej węglowodanów, jedynie niewielkie ilości makaronu, płatków owsianych,żytnich, otrębów, z tłuszczy w bardzo ograniczonej ilości olej roślinny. Z owoców jabłka, 1 banan dziennie, teraz truskawki i ku mojemu zdumieniu, zważywszy, że nie głodziłam się schudłam przez miesiąc z hakiem 3 kg. Bardzo się cieszę, bo zupełnie zmieniłam nawyki, do których już nie wrócę np. ciasteczko do kawki, czy sos z gulaszu (teraz gdy nakładam na talerz gulasz to tylko kilka kawałków mięsa + szklanka kaszy gryczanej + surówka, zamiast kaszy np. makaron. Jeśli ziemniaki to też tylko "z wody" (dwa ziemniaki z wody to 80 kcal). Czy ktoś ma podobnie ?