Macie brzydko w domu czy ładnie?

Nie wstydzicie się swojego mieszkania czy domu?

Mam ciasno jak w dziupli a przez to brzydko bo nic sie w szafach nie miesci i wiecznie cos po kredensach lezy i na podlodze stoi

nie nie wstydze sie swojego mieszkania. a czy jest ladnie? jakos mega ladnie nie jest - brzydko w sumie tez nie - raczej tak po srodku.

Coz za pomysl ? Oczywiscie ze sie nie wstdze sie ! Mam w domu tak jak mi sie podoba i nie interesuje mnie czy podoba sie komus innemu :P

Myślę, że nie mam brzydko w domu, ale to jeszcze nie jest to co ja bym chciała. Przy 2 dzieci mało miejsca się zrobiło no i wszędzie dziecięce zabawki...nie mam wystarczająco miejsca aby wszystko pochować. Jednak ogólnie dom zadbany bez starych mebli czy odpryskujacej farby na ścianach. Nie wstydzę się domu. Mam też wspaniały ogród i tam uwielbiam organizować letnie grille :-) Widzę jednak z niektórych zdjęć znajomych, że nie zwracają zbytnio uwagi w jakich warunkach żyją. Nie chodzi mi tu o osoby ubogie, a o takie co np chwalą się w jakich to miejscach nie bywają a jak zdjedzie na fb dają z mieszkania to w tle widać obskorne mieszkanie i stos różnych rzeczy porozrzucane po kątach...mnie od razu razi takie coś, ale ludzie są różni i maja różne potrzeby. Ja cenie sobie każdego dnia wrócić do zadbanego i czystego domu, ale nie każdy tak ma. Nie oceniam, wyrażam tylko swoje zdanie na ten temat.

Obecnie mam niezaciekwaie ale to stan przejściowy bo robi się nasz domek z dębowymi parkietami, drewnianymi meblami,kamiennym blatem w kuchni i w ogóle wszystko na wypasie, nie mogę się doczekać :)

Moj dom to grota wstawiona do wiezowca. Flinstonowie przy mnie to nowoczesni ludzie. Wiecznie syf na podlodze pomimo codziennego mycia jej, magiczny zlew ktorzy mnozy brudne kubki, i talerze. Pranie ktore nigfu nie wysycha(zawsze jakies wisi a pralka zawsze pelna) kurz ktory lokciem scieram a tam dalej 20 cm ho lezy.lodowka ktora strach otworzyc bo z niej wybiegnie np. Ser. Smieci wiecznie do wyrzucenia i pelny kosz kiedy nie spojrzysz. Oto moja rezydencja, syf kilka i mogila kambodzanskie klimaty na ekstra 34m kw. Ps. Jest tak ciasno ze nie mam wlasnego kata! Dosliwnie! Socjale to luksus!

21.36---a ten domek powstaje oczywiście w twojej bujnej wyobraźni :D

Mam w domu czysto, schludnie i prosto, bez zbednych sprzetow. Wszystko ma w domu swoje miejsce, nic mi sie po katach nie poniewiera, nie ma mowy o praniu na fotelu czy zabawkach porozrzucanych po katach. Nawet rachunki ktore mi sie na biurku zbieraja mnie denerwuja i raz w tygodniu robie w nich porzadek i chowie do klaserow. Corka ma swoj pokoj i zazwyczaj tam sie bawi, tam moze robic co chce, ale czasami przyniesie do salonu jakies swoje prace (zazwyczaj jak cos rysuje albo maluje farbami) ale wie ze po skonczeniu musi posprzatac. A czy ladnie ...? Hmmm, pojecie "ladnie" jest wzgledne :P. Meble mam nowoczesne, nie poobijane, nie uszkodzone, dodatki dobrane wg mojego gustu, i raczej nie mam sie czego wstydzic... choc oczywiscie napewno sa osoby ktorym moj dom by sie sie nie podobal :P

Według mnie ładnie, znajomi różnie to oceniają. Na pewno czysto, ale stare meble w salonie i jadalni nie każdemu się podobają. Dla mnie chałupka super!!!

Brzydko czy ładnie to jest kwestioa gustu. Wystarczy kupić fajne mebelki z paneli http://muratordom.pl/wnetrza/meble/meble-z-palet-zobacz-zdjecia-niepowtarzalnych-mebli-z-recyklingu,72_11021.html plus jakies tanie regały i gotowe http://e-regaly.pl/regal-magazynowy-primo-180x80x30-5-polek-500kg.html

Czy ladnie hmm,czesc znajomych jak oglada moj domek to milczy a druga czesc twierdzi ,ze dostaje deprresji(bo nie chce wracac do swoich mieszkan) :P Tak mam ladnie nie wydaje duzo kasy ,ale mam gust :P Nie mam zato drogich sprzetow ,bo jakos mnie to nie kreci.

wg mnie ( i znajomych) bardzo ladnie, jesli tylko nie ma bałaganu ( co sie rzadko zdarza:)