Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto z was wiele lat mieszka sam i nie ma partnera ?

Polecane posty

Gość gość
naprawdę was nie rozumiem, mieszkanie można sprzedać a dom który wybudujecie już skazujje was właściwie na mieszkanie w nim latami. A co jak poznacie kogoś i ten ktoś nie będzie chciał mieszkac na wsi, w domu i to w domu który wy sami sobie urządziliście?? jeszcze raz pytam was ? bo ja bym faceta z domem nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, mam całe życie siedzieć w poczekalni i czekać z marzeniami na jaśnie pana, a on zjawi się albo sie nie zjawi szczerze, to wspólczuję Ci że wszystko uzależniasz od faceta ja robię tak, aby to mi było dobrze, bo nie wiem co będzie i nie mam zamiaru sie tym przejmować i odwieszać swoje życie na haku do czasu aż kogoś poznam, no błagam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zresztą nie rozumiem twojego problemu, zawsze wybudowany dom można sprzedac i kupić/wybudowac inny jaki problem widzisz chociaż dla mnie to żaden argument dobzre że nie podejmuję swoich życiowych decyzji pod wpływem oczekiwań i potencjalnych zdarzeń. może dzięki temu dzisiaj mam to co mam i to tylko dzięki sobvie a nie liczeniu na to, ze ktoś wszystko zrobi za mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co masz w sumie chyba rację, ja właśnie wszystkie decyzje tak uzależniam od gdybania i do niczego w zyciu nie doszłam. Nie mam mieszkania, nie mam dobrej pracy. Siedze jak w tej poczekalni, czekam na faceta który wyrwie mnie z tej niedoli...tyle ze on nie zjawia się już tyle lat a ja dalej w czarnej d***e..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz, tym bardziej powinnaś zmienić podejście do życia i żyć dla samej siebie a nie 'czekać na życie 'i rzucać swoje życie w kąt w nadziei że zjawi się facet. nie rozumiem dlaczego teraz Twoje życie nie ma dla Ciebie znaczenia i sensu, a nagle w cudowny sposób będzie miało gdy spotkasz faceta. to dla niego tylko chcesz ŻYĆ/ nic nie dzieje się w życiu przez przypadek, także to że trafiłaś na ten temat daje Ci coś do zrozumienia. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×