Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

u mnie w pracy szczupła dziewczyna dużo je

Polecane posty

Gość gość

nie wiem jak to sie ma do wszystkich wygłaszanych teorii że trzeba określone produkty jeśc, że nie wolno słodyczy itd itp ona ma 28 lat , ma 168 cm i waży 50 kg codziennie na śniadanie je wielką wielgachną bułę, gdzie jest szynka, żołty ser, rzodkiewka, sałata , do tego codziennie zjada duży jogurt jogobella , do tego codziennie zjada w pracy bo widzę pączka , w domu je obiad albo po pracy z narzeczonym jedzą obiad w restauracji.powiedziała że ostatnio teść zrobił cały kopiec prażuchów, czyli kartofle zmiażdżone z mąką i tyle zjadła że leżała.możecie mi powiedzieć gdzie tu logika ? jakaś młoda ona nie jest żeby ktoś zwalił winę na szybką przemianę bo 18 lat nie ma , w dodatku nie ćwiczy, jedynie co robi to uczy się weekendowo , pasożytów nie ma , praca biurowa siedząca przez 8 godzin.jakie macie wytłumaczenie mądrale ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 26 lat i moja waga (też 50 kg), od kilku lat nie drgnęła, mam 171 cm, czasami ubolewam, że nie mogę przytyć, no ale trudno, już wolę jak czasem ktoś mnie obgada i powie anorektyczka niż być tłustym baleronem , który nie mieści się w drzwiach, a też jem co popadnie , czasem podwójny obiad :D dużo słodyczy, cukry, tłuszcze, majonezy, oleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jeszcze jak ktoś jest młody to wiadomo że można coś tam znaleźć ale jak wiek już nie mlódka a dalej żre i szczupła to gdzie te wszystkie teorie , gmo, tłuszcze, emulgatory itd ? nie mam pojęcia, no ty masz 26 lat więc jesteś młodsza ale i tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×