Kto sie zna, pytanie odnosnie sufitu

Ludzie mam kasetony w pokoju, wiem, ze to niemodne, ale to niestety nie był moj wybór. Problem w tym, ze one centralnie sypią mi sie na głowe, odpadaja, juz 3 odpadły, nawet nie chce mi sie tego przyklejać, bo mnie szlag trafia. Problem mam taki, ze spod takiego kasetona wylazł ostatnio pająk - obrzydliwe g****o, boje sie, ze mogl tam sobie zrobić jakiś kokon, Teraz jak te trzy spadły, to mysle o tym zeby zerwać je do końca, ale przez ten klej, ten sufit jest taki chropowaty. Powiedzcie jak mozna tanio cos z tym zrobić ? Myślałam na początku (widzialam w necie ) zeby sobie jakiś materiał przyczepić, kolejny moj pomysł ( nie ma mi kto pomóc za bardzo ) to żeby zdrapać go jakoś, zeby był równy, i pomalować na jakis ciemniejszy kolor - nie chce białego bo szybko zółknie, macie jakies pomysły ? :(

Myslicie, ze ciemy sufit byłby ok ? Nie jestem satanistką, ale lubię czarne i szare kolory. Ogólnie mam pokoj w kolorze: 2 sciany granatowe, 2 czarne (tapeta z brokatem) ale już kupiłam nowe tapety, biało czarne .

mozesz zdjac wszystkie i wywalic, potem wyczyscic caly sufit i kupic nowe kasetony, ktore powiesisz na istniejacym ruszcie... check this out: https://www.youtube.com/watch?v=Pjh7C2odiO0

Nie, nie sęk w tym, ze ja juz nie chce kasetonów. Fakt, faktem te moje są bardzo ładne, ale jak ciagle sypie sie z nich biały (tynk ??) to juz tak fajnie nie jest. A jeszcze cos tam szmera czasem, boje sie, ze jakies gniazdo sobie zrobily ( jakies pajaki, a moze nawet robale ??? ) tragedia. Mam wrażenie, ze ciagle tam pod nimi cos jest. Poza tym mam wrażenie, ze źle mi sie oddycha, tzn nie wiem kurzy sie od tego styropianiu bardziej czy co, no nie wiem :( . Myslicie, ze jakbym pomalowala na szaro byłoby ok ? ale kurcze, boje sie, ze nie podołam, czym go zrownac? zdrapać ?