Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jeśli się kogoś kocha to się go nie zdradza

Polecane posty

Gość gość
gość dziś to może najpierw urodż dziecko,a potem będziemy rozmawiać miec mgliste pojęcie albo wcale o miłości do dziecka,to może tylko taka osoba jak ty kocham swoje dziecko miłością bezinteresowną,bo to ja je urodziłam w wielkich bólach i cierpieniach,i to ja wstawałam do niego w nocy,i to ja go czułam jak nikt więcej,zawsze było na I planie,bo dziecko na świat nie prosiło się to ja/my mamy zapewniac dziecku bezpieczeństwo i miłość kocham męża,ale gdybym miała wybierać/?????/to wybrałabym dziecko dla niego poświęciłabym swoje zycie i nikt tego nie zmieni,nawet kochany mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie czuje się bardziej matka niż żona ani bardziej matka niż sobą. Widać że nie masz jeszcze dzieci bo jest to bezsensu co piszesz.jestem przede wszystkim sobą oraz matka i żona. Mam.swoje obowiązki dostosowane do trybu życia ale mam także swoje zainteresowania i spełniam się w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28 Brawo!Wreszcie ktoś kto podziela moje zdanie bo sama jest matką. Próbuje wytłumaczyć tym bez dzietnym o co tu chodzi ale one nic nie kumaja bo nie mają o tym pojęcia a się rozpisuja jak znawczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochałaś mea i miałaś go zanim dzieckow ogóle wtargneło między was bez męża byś go nie miała kluczem do wszystkiego jest i tak wasza milosc,a dziecka nie masz dla siebie, wasza więź nie powinna byc zbyt silna kobiety często odsuwają się od mężów, nie na chwile, lecz na lata po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jego wina, że jego , męża, nie moglaś urodzic, skoro to ból porodu sprawia, ze kochasz kogos bardziej trzeba bylo tez znieczulenie wziąć, a nie ból wykorzystywać teraz, by priorytetyzowac twój maż to też czyjeś dziecko i mama by chciała, by miał najlepszą zonę, gdy jej juz zabraknie, a on będzie miał żonę, której milosc jest ograniczona i limitowana, ajak bedzie chciał od ciebie odejść, to zatrzyma go fakt, że macie dziecko a karma krąży potem twoje dziecko tez trafi na kogos, kto ukocha go najlepiej tylko tymczasowo- do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uśmiech dziecka
gość dziś dziękuję za potwierdzenie dodam jeszcze,że swojego dziecka nigdy nie zdradziłabym poświęciłabym się dla dziecka,gdyby była taka konieczność do roli matki trzeba dorosnąć skoro mam dziecko,to w pierwszej kolejności jestem matką,potem żoną ,___kobietą jestem zawsze i dziecko napawa mnie dumą nie cierpię kobiet,które dla faceta zaniedbują dziecko/dzieci, nie mają poważania te matki,które przynoszą wstyd swoim dzieciom ,prowadząc podwójne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uśmiech dziecka
gość dziś jaka ty jesteś ograniczona w dedukcji czyżbyś była matką synusia? mm jest dorosłym człowiekiem i to on ma obowiązek zapewnić nam bezpieczeństwo,zabezpieczyć nas finansowo przysięgaliśmy sobie ,więc nie róbmy z gęby cholewy- kochamy się i jesteśmy odpowiedzialni za potomstwo nikt nikomu łaski nie robi małżeństwo to nie zabawa w berka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobiety często odsuwają się od mężów na lata po porodzie " Nie zgadzam się. To chyba kobiety które są z facetem tylko po to żeby dał im dziecko. Ja po urodzeniu małej zbliżyłam się z mężem. Nasza więź jest o wiele mocniejsza bo stworzyliśmy rodzinę. Dla matki dziecko zawsze jest najważniejsze. I mimo to razem z mężem bardzo się kochają i tworzą rodzinę w której jest miłość. To że wybrałabym dziecko nie znaczy że męża nie kocham i nie jest dla mnie w życiu ważny. Oczywiście że jest.Dlatego został moim mężem Dziewczyny wróćmy do tego tematu jak same załozycie rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uśmiech dziecka
twój maż to też czyjeś dziecko i mama by chciała, by miał najlepszą zonę, gdy jej juz zabraknie, a on będzie miał żonę, której milosc jest ograniczona i limitowana, ajak bedzie" mój mąż miał dużo szczęścia w zyciu,że związał się ze mną ,a jego mama szczególnie dziecko kocham nad życie,ale to wcale nie znaczy ,że mniej miłości mam do męża_to nie jest taka sama miłość,zrozum to stawiam w życiu na rodzinę,w związku z tym każdy z nas zna swoje miejsce w szeregu wątpię,że rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:04 dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość odnoszę wrazenie,ze uśmiech dziecka bezblednie rozszyfrował ciebie,jestes cieniutka w temacie miłość-dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do allium: Jest tak, że jak się kocha to się nie zdradza i nie wybacza zdrady. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się kogoś kocha to się go ZDRADZA - myślą, mową i uczynkim ..... zdradz mi o kim myślisz, o kim mówisz .... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde tyle wypowiedzi w tym temacie i tłumaczenia kobieta które dzieci nie mają co to jest dla matki macierzyństwo. I teraz w końcu przyszli tu ludzie którzy mądrze gadają. A co do zdrady to dziękuję wszystkim za odpowiedzi i własne opinie. Ja natomiast uważam ze jeśli się kogoś kocha to się go nie zdradza.mówi się że natura ludzka taka już jest.jestesmy ssakami i mamy popęd. Ale czy rani się kogoś kogo się kocha?nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mają poważania te matki,które przynoszą wstyd swoim dzieciom ,prowadząc podwójne życie" jeśli matka ma męża i kochanka- to kurwa która ,depcze godność dziecka,niszczy jego psychikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się.uważam że jeśli ktoś już zdradzi to powinien się rozwieść i dać szansę ułożyć sobie życie na nowo tej osobie.dla mnie podwójne życie dla dobra dziecka tez jest bez sensu.I dziecko na tym bardziej cierpi. A przede wszystkim jest to nie wporzadku wobec partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdrada ale są mądrzejsi od nas, ci realnie zdający sobie sprawę, że żyją w kłamstwie i zgadzają się na to, ale nie z desperacji, takie myślenie ich obraża, po prostu nie mają wyboru (do czasu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość wyklucza zdradę i nawet nie ma o czym dyskutować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to takie zaściankowe towarzystwo, dla których przełamywanie barier oznacza w skrócie jest mi wszystko jedno, odtrącają na kilometr, słowa wg. nich są bez pokrycia, każdy jest z natury egoistą, piękno to rzecz względna, będą ci tak truć dupę tego typu relatywizmem dopóki nie przyznasz im racji dla świętego spokoju. Na ogół kończą kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze, że wzbudzają litość w nas bo wiemy, że obudzą się za późno. "szkoda".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezwarunkowa miłość jest im obca, mistyczne doświadczenia, ke? boją się psychodelików, nienawidzą innych od siebie. każdy oprócz ateisty jest idiotą. takie mentalne d****** które odkrywają istotę wszechrzeczy po przeczytania książki, albo z własnej dedukcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A.może się jednak da wybaczyć zdradę i żyć normalnie?skoro zdrada polega na złamaniu zaufania to można to zaufanie odbudowac z czasem. Niektórzy potrafią a inni nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć jak dla mnie zdrada = złamanie zaufania, to trochę spłaszczenie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrada to kłamstwo, co z tego, że się przyznałaś, czy to oznacza, że mniej zabolało? tchórzliwe zagranie, że masz taką czelność to podziwiam taką decyzję podjęłaś bo nie miałaś wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i znowu ego bo chciałaś z siebie zrzucić ciężar? co to za miłość jeśli chodzi tylko o ciebie? ulżyło ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet gdy kogoś się nie kocha, a jest się w związku to się nie zdradza. Kochanie kogoś czy nie, nie jest wyznacznikiem tego czy zdradzić czy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związek brzmi jak partnerstwo, umowa, miłość czuć i widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myślę że macie rację. Przyznanie się do zdrady i oczekiwanie wybaczenia to bezczelność. Przecież w tym momencie cały ten ciężar spada na osobę zdradzoną. Ten który zdradził przyznając się do winy chce uspokoić tylko swoje sumienie i się oczyścić z winy.a całe to g****o spada na osobę zdradzona. Aut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie czujesz wstydu, żalu po zdradzie ukochanej osoby to nie ma w tobie krzty człowieka nie miej żalu do nikogo, twój wybór, a to będzie się za tobą ciągnąć do końca życia, taki nagi robot bez kamuflażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×