Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madziulek_krynice

koleżanka chce wywołać zazdrość

Polecane posty

Gość madziulek_krynice

Kobietę rozgryźć jest trudno - wiem, bo sama nią jestem. I nie jestem dobra w odczytywaniu ludzkich zachowań. Jaki mam problem? Znajoma z pracy, siedzimy razem w pokoju,dogadujemy się,coś tam się sobie zwierzamy,generalnie relacje są ok. Wie albo widzi, że podoba mi się jeden z pracowników. Jako że jestem ciut nieśmiała i relacje "ja-kolega" wolę zatrzymywać dla siebie i ewentualne "randki" załatwiać poza firmą. Od dłuższego czasu ona non stop go wychwala, chwali się ile z nim rozmawiała, że kawę razem pili,że jest przystojny i ogólnie super itd. itd. Czasami mówiąc to patrzy mi centralnie w oczy jakby na coś czekając. Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jest wredną psitą i chce ci udowodnić swoją przewage nad tobą ( poprostu cie zdominować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje "koleżanki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ma niskie poczucie własnej wartości. Próbuje sobie coś udowodnić twoim kosztem. Moim zdaniem nie powinnaś zwierzać się jej z tak intymnych spraw. To, kto Ci się podoba zostaw dla siebie. Z nią gadaj o neutralnych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmietek burczymucha
takie właśnie są kobiety,sama nie ruszy ale zadba, żeby inna też nie dostała...uważaj na nia,dobrze radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik z rudego pojazdu
jesteście wszyscy przewrażliwieni! przecież tu nie ma nic złego w takim zachowaniu! koleżanka jest normalna i wyraża tylko swoje zdanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta koleżanka to ładna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parabolanum olanum
jezu,mam ten sam problem....czemu te baby są takie wredne?kiedyś usłyszałam fajną rzecz:w pracy nie ma się koleżanek,są tylko znajome twarze.I coś w tym jest. Może temat banalny, ale wie ktos jak sobie z taką wredną suczą poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś miałam taką samą sytuację i taką samą koleżankę, na szczęście nasze drogi rozeszły się, tylko że ona w odróżnieniu od Twojej posunęła się do tego, że uderzyła do faceta, który mi się podobał, powiedziała mu wszystko ( zapewne sporo jeszcze dołożyła ) i ośmieszyła mnie w jego oczac, facet i jego koledzy patrzyli potem na mnie jak na jakąś zakochaną małolate - dobra rada: w pracy nie ma koleżenstwa, a i koleżanki trzeba sobie starannie dobierać i jak najmniej się zwierzać; jestem kobietą ale wstyd mi za niektóre przedstawicielki naszego gatunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parabolanum olanum
kurcze,przerąbane miałaś;/ mam nadzieję że "moja" do tego się nie posunie...teraz tylko, podobnie jak u autorki, w mojej obecności mówi o nim same słodkie rzeczy a i swoje psiapsióły też do tego podpuszcza, stara się z nimi separować go ode mnie... gdyby tylko można było bezkarnie strzelać do ludzi, ile to by ułatwiło:) bo jak inaczej sobie z łajzą poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak reaguje na te wszystkie niuanse ten twój luby?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×