Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy, co robic, corka od 20 min wyje.

Polecane posty

Gość gość

Od kilkunastu dni kilka razy dziennie wyje, krzyczy, typie. Np teraz zaczęło się od tego, że ona chce się napić. Krzyczał i wiszczala - daj pic, zamiast normalnie powiedzieć. Powiedziałam wiec, że dostanie jak się uspokoić. Wyka nadal, ignorowałam. Powtarzałam co jakiś czas, że dostanie jak się uspokoić i przeprosił za swoje zachowanie, bo placz jej nie pomoże, a picie dostanie jak przestanie krzyczeć. Po piciu - którego nie dostala bo nadal wyka, nadeszła faza, że ona chce spać w majtkach, wytlumaczylam, że nie, bo odkrywa się w nocy a mamy otwarte okno - wyka bez ustaniu. Następnie zaczęła wyc, że chce maluszka. Tutaj już jest trudniej bo nie wiem czy powinnam ja odwracać, próbuje mnie sama pocałować - gdy mowie aby się uspokoiło, to ja przytulne i pocaluje to nadal wiszczy. Zle się z tym czuje, że musze ja odwracać, powinnam w takiej sytuacji ja pocałować skoro nadal wyje? Za chwile by wyka o cos innego, a to przecież brak konsekwencji - skoro wyje o picie to go nie dostaje a jak wyje o buziaki to ma. Co o tym sądzicie. Co byście robiły? Córka 2 lata i 8 m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jej na to pozwalasz to wyje. Moja jest w takim samym wieku i nie urządza mi histerii, bo wie, ze na to nie pozwole. Jasne zasady, konsekwencja i tyle. Jak sobie pozwalasz to tak masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nastąpiło z dnia na dzien. I nie, nie pozwalam. Nadal wyje, nie zwracam uwagi. W końcu przejdzie. Pytam jak postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no daj jej calusa,nie badz taka, to co innego niz picie,spanie w gaciach itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że co innego, ale chodzi o fakt wymuszenia wyciem. Nie wiem czy ma znaczenie o co wyje. To nie brak konsekwencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej kolezanki corka tak miala i trafila do nurologa. Problemy neurologiczne wykluczono lecz laryngolog stwierdzil plyn w uszach. Po drenazu uszu napady wycia ustaluly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy nie czytacie tego,co wysyłacie?Zrobił się bełkot z wypowiedzi Autorki.Tak trudno skontrolować?To brak szacunku do tych,których pytasz o odp.,muszą się męczyć i domyślać połowy wypowiedzi. A co do pytania-bądź konsekwentna.Nawet całusa nie dawaj pod wpływem wymuszania.Powiedz wprost,że nic nie dostanie ,jak będzie histeryzować i wymuszać.Jak się jej nie będzie opłacać wycie,to przestanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wyka" "wiszczy" hahahaha autorko, weź Ty doucz się trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a czemu nie chesz dac jej tego picia? niespełna 3l. dziecku chce się pić nie dostaje go to wyje. poza tym czemu picie nie jest pod ręką? u mnie od dawna stoi prawie na poziomie podłogi i jak mniejsza jeszcze nie chodzila a raczkowala to sobie sama podpełzala do tego picia i pila. dziecko powinno miec zawsze pod ręką picie chocby wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
myslisz ze jak dziecku chce się pic to bedzie cię dyplomatycznie prosiło? to 3 latka a nie 30latka, cche się jej pić jak mozna dziecku odmawiac picia nawet gdy wyje,wyje bo się boi bo chce pić a ty jej na przekór odmawiasz to jest dla niej niezdrowe. chcesz ją tresować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje w tym wieku wode miały pod reka i nawet nie musiały mnie wolac o pic. Dlaczego twoja nie ma kolo siebie wody na noc? jakby miała to by ci doopy nie zawracała i nie darla się ze che pic, bo by się napila i zero wrzasku Moja jak się obudzi sama siegnie po wode ,napije się i nawet nas nie budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dalej chce pić,to daj i zobaczysz czy będzie dalej wyć..jeśli nie przestanie to ignoruj wtedy sama się znudzi może. Ja raz miałam to poprostu twardym głosem powiedziałam że,jak się nie uspokoi to w dupsko dostanie i będzie kara id tamtej pory spokój a syn już ma 9lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, dziecko płacze i mówi że chce mu się pić a ta nie da. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami trzeba być twardym,żeby dziecko nie weszło na głowę a od twardego nie..jeszcze krzywdy nikomu się nie zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko w nocy powinno mieć pod reka picie ( nic słodkiego) i nie rozumiem dlaczego 3 latek nie ma kolo siebie picia na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...aby samo sobie wzielo, a nie wolalo kokos żeby przynieść. To jest meczące i dla niego i dla pozostałych . urwało wpis wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swoją drogą ja bym w nocy nie pozwoliła na to by dziecko gdy ja śpię bez mojej wiedzy coś piło jeszcze dwuletnie bez przesady...to już jest lenistwo matki ja bym się obawiała że,zaspane dziecko może na śpiąco pić i się zakrztusić...bezmyślność a jak będzie głodne to też weźmie samo nóż do chleba???????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałam jej pic chwile wcześniej. Dalabym ponownie gdyby poprosiła a nie od razu podniosła histerie... Nie mniej jednak nie o picie tu chodzi, plakalaby o co innego gdyby nie picie, Ma tak od kilku dni i zamiast się uspokoić, a mowie spokojnym tonem, to wyje parę min dosłownie o cokolwiek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zd autorko postępujesz prawidłowo, a nawet książkowo. Nie ulegaj nawet w kwestii całusa. ona doskonale toba manipuluje, bedzie całus, potem przytulenie itd ona chce aby było tak jak ona sobie wymyśliła, sprawdza cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 przykazań Janusza Korczaka dla rodziców. 1) Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony. 2) Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa. 3) Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe. 4) Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą. 5) Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy. 6) Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych. 7) Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości. 8) Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga ! 9) Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę. 10) Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy. 11) Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi. 12) Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy. 13) Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa. 14) Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie. 15) Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej. 16) Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są. 17) Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło. 18) Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy. 19) Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało. 20) Nie bój się miłości. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ten tekst, rodzice wychodząc z porodówki powinni dostawac do reki:) i przyklejać go na lodowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, znam te przykazania. Odnoszac je do sytuacji powinnam stanowczo mówić nie nawet w przypadku całusy gdy wymusza go płaczem? Wyjść z pokoju? Oczywiście dużo ja całuje, nie odtracam, ale nie gdy w przypadku akcji wymuszania zaczyna beczce o buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
"Dałam jej pic chwile wcześniej. Dalabym ponownie gdyby poprosiła a nie od razu podniosła histerie.." ale czemu dziecko nie ma stale pod ręką picia ze moze sobie sięgnąć kiedy chce? toć pies musi miec zawsze w misce picie,czy pije akurat w danej chwli,czy nie-zawszae ale to zawsze powinien miec picie,jedzenie nie musi,mic ciagle,tylko w porze karmienia ale picie zawsze!! picie a nóz to jest wielka roznica. postaw jej bezpieczną butelkę (np z takim"smoczkiem" jak mają niektore wody żywca itp... takim co gdy się przechyli to sie nie wyleje,ja bardzo praktykuję takie butelki takie cos jak kubuś water czy cos w tym stylu. postaw jej w jej zasięgu,zeby zawsze mogla sobie rączką chwycić kiedy poczuje pragnienie. odmawianie dziecku picia grozi odwodnieniem! co innego-moze sz ignorowac jelsi ma focha z innego powodu,czy cos zbroi itd ale pic powinno miec dziecko zawsze!! moje jeszcze roczku nie miało,stala zawsze butelka w jej zasięgu i sięgala kiedy chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, zauwaz która była godzina. Córka dostala pic chwile wcześniej, dużo. Na pewno nie meczyla ja pragnienie, ot kolejny powód do płaczu. Jak się opije to lata kilka razy nocą to wc a później rano tez bel, tym razem z niewyspana. W ciągu dnia ma wodę w budowie ze slomka, pije kiedy chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bidonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamusiu , a moze ty jestes treserka swojej 3letniej corki?? bo tak wszystko precyzyjnie musi wykonac jak ty sobie wymyslilas. wiec ona te zachowanie powtarza po tobie. twoja tresura. czego chcesz wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×