Czy ktoś w wieku ok 30 lat mieszka sam w domu jednorodzinnym?

Jak wyżej

sama to nie, bo z mezem. bez dzieci.

Chodzi o mieszkanie w pojedynkę

sama to nie, bo z mezem. xxxxx Dla mających problem z czytaniem Czy ktoś w wieku ok 30 lat mieszka sam

Nei ma takich osób wiele, bo skąd niby osoba 30-letnia miałaby mieć dom, jeszcze w pojedynkę - żyjemy w PL

Kurwa, to moje marzenie wrecz. Moglbym byc "tym p*******m sasiadem", z ktorym nikt sie nawet nie wita:) Ale zanim sie dorobie w tej Polszy to troche zejdzie.

Ja mam - i to pod dużym miastem, ale nie widzę w tym jakiegoś super luksusu. Lepiej byłoby mieć super kobietkę z boku, co mi po tym domu, jak tu pusto, nie słychać dzieci... bo ich nie mam... Ale może kiedyś się ułoży...:)

tak,mieszkam od kilku ładnych lat sama w domu....ale o co chodzi?

sama budowałaś, czy spadek po rodzicach? ile masz lat?

dostałam dom w spadku po babci, ale był w tragicznym stanie, więc na kredyt go wyremontowałam.....ciężko być samemu..... przyzwyczaiłam się niby, ale jak cos się popsuje to trzeba naprawić samemu

mam 35 lat, w domu tym mieszkam sama juz jakieś 8 lat....generalny remont robiłam 5 lat temu....

nie lepiej do jakiegoś pana się uśmiechnąć? ile masz lat?

a co kobiety z chatą szukasz? haha

up

nie, bo sam mam chatę :P

mój facet mieszka z mamusią, też ma 30 lat.

w jakim celu było to pytanie???

tak,mam 21 lat i mieszkam z facetem i dziecmi.mamy swoj dom-nowy.

Gratuluję rodziców!

gość dziś tak,mam 21 lat i mieszkam z facetem i dziecmi.mamy swoj dom-nowy. xxxxxxxx Ale i współczujemy czytania ze zrozumieniem - temat dotyczył osób, które sami (w pojedynkę wybudowali dom). Nie sztuka w wieku 18 lat w dwie osoby zadłużyć się po uszy...

ja mam 32 lata i aktualnie jestem w trakcie wykańczania swojego domu. jeszcze nie mieszkam, bo łazienka nie jest wykończona. będę w nim mieszkać sama.

Sama go budowalas? Jak dałaś sobie rade?

no nie własnymi rękoma, ale w ogólnym rozumieniu tak, sama. nie wiem jak dałam sobie radę,po porstu robuilam krok za krokiem jak każdy który buduje dom. nie widzę róznicy pomiędzy budowaniem domu przez kobietę, a przez kobietę i mężczyznę

To szacun. Ja zbieram się, ale boje się, że mnie oszukają tzw. Fachowcy z koziej doopy. Zobaczą, że baba to się nie zna. To mnie blokuje.

no też się tego bałam, ale w końcu udało mi się znaleźć porządną ekipę z polecenia przyjaciół, którzy im też budowali dom

No tak to ok. Jesteś zadowolona? Mogę zapytać ile czasu budowałaś i ile metrów ma domek?

budowa 2 lata, a i tak mnie stopowali, bo wszystko musiało porządnie schnąć i ważne były etapy. dom ma 100mkw powierzchni mieszkalnej, ale ma tez dośc dużą kotłownię z pomieszcz.gosp. no i garaż

Mój ma 150m2, budowałem 1,5 roku od momentu zakupienia działki, aktualnie wykończeniówka

musze Cie zmartwic,bo dlugu to nie mamy ani grosza:) a zal dupke sciska co niektorym na tym forum,ze inni maja lepiej:)

i nawet pochwale sie,ze wiele rzeczy robilismy sami a pozwolic sobie mozemy na porzadne materialy np.granitowe parapety:) cos za cos...jedni chleja inni ciulaja grosz do grosza:) a partia mi sie trafila:)