Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bolesne rozstanie

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj rozstałam się z moim facetem. To on ode mnie odszedł mówiąc mi, że nie wie czy mnie kocha. Ostatnio źle nam sie układało, kłóciliśmy się naprawdę na poważnie. Ja mimo wszystko chciałam i chce z nim być, bo go kocham. On też mnie, powiedział to mojej siostrze. Jestem załamana bo straciłam najważniejszą osobę w swoim życiu, byliśmy ze sobą dwa lata. On ma 22 lata ja 19. Proszę doradźcie mi coś.. z tego wszystkiego wypisuje do niego i wydzwaniam.. a on pisze że za chwile oddzwoni. Bardzo go kocham i chce walczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz go i mimo to sie bardzo z nim klocisz? Tak ma wygladac milosc???? Chyba ze obydwoje jestescie toksyczni i bez klotni nie potraficie zyc.... Wg mnie daj sobie spokoj. Bo to co czujesz to wcale nie milosc, tylko jakies chore uzaleznienie. Poza tym o co chcesz walczyc? O to, zeby byc z facetem, ktory cie nie kocha i ciagle sie z toba kloci? Chcesz walczyc o toksyczny zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tak, ze mnie nie kocha. Kocha, ale te kłótnie.. Obydwoje mamy trudne charaktery. Zrozumiałam jak bardzo go kocham dopiero po ostatniej - największej. On jest strasznie problematyczny.. Chce z nim być mimo wszystko bo wierzyłam że to miłość na całe życie. Nigdy czegoś takiego nie czułam, nawet jak byłam w związku 4letnim przed nim. Może głupio to brzmi bo jestem młoda.. ale wiele w życiu przeszłam i mój wiek nie odzwierciedla niczego. Chciałam przestać się kłócić, chce dalej... Nie wiem czy myśle dobrze czy źle. Wierzyłam że o ludzi na których nam zależy trzeba walczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, o ludzi, na ktorych nam zalezy, trzeba walczyc. Ale nie o takich, z ktorymi sa ciagle klotnie. Sadze, ze przywiazalas sie do niego i boisz sie, ze zostaniesz sama. I tylko to cie do niego ciagnie. Ale powinnas zrozumiec, ze nie warto byc z czlowiekiem, ktory nie daje ci poczucia bezpieczenstwa. A klotnie takie poczucie bezpieczenstwa burza. Wez sie w garsc i zacznij myslec. To co was laczy, to na pewno nie jest milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×