Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandraa29

dziecko z mężczyzną innym niż mąż

Polecane posty

Gość sandraa29
Oczywiscie że bedzie je przytulał. Nie każdy wujek tulący dziecko to pedofil i nie każdy tak reaguje jak Ty. Postaramy się przed dzieckiem ukryć nasz romans, bo nie chcemy by się wygadało. Przesadziłam że co 5. Co 10: "10% dzieci nie jest biologicznym potomstwem swoich ojców. " Wpisz to powyższe w google, albo: "Co 10. Polak wychowuje nie swoje dziecko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak ty swojemu Oficjalnemu facetowi wytlumaczyc skad wzial się ten wujek "jego " dziecka? Przeciez to jest nierealne ,aby dziecko nie wygadalo się ze ma kontaktz wujkiem co robil , kiedy był u niego i się widzialz nim Co ty własnemu chlopowi powiesz o wujku, który taptownie z księżyca spadl ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Nie czytałaś tego, co napisałam chyba ze 3 razy :O To przyjaciel domu, bywa u nas praktycznie codziennie, to stary znajomy męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosia Konstancin
Pewnie mnie zjecie,trudno. Ja tak samo zrobiłam, z pełną premedytacją i od 7 lat jest bajecznie. Dziecko ma bogatego,zakochanego w nim po uszy ojca,wspaniałego wujka a ja mam to co chciałam czyli własny duży dom,dużo kasy,miłość i dziecko . Sprawdź grupę krwi ,jeśli się na to zdecydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz głowę do interesu i dobrze, znam dziewczynę, która miała staż dziś nazwalibyśmy to ministerstwem kiedyś było to zjednoczenie przespała się z 4 facetami i każdemu wmówiła, że to jego dziecko. efekt taki, że szybko dostała mieszkanie służbowe 100km od tej miejscowości i wszyscy płacili alimenty dobrowolnie, sprawa wydała się przez listonosza, który się wygadał, my jako sąsiedzi się dowiedzieliśmy, a tamte matołki płacili na dziecko do 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie pomysł jest bardzo ciekawy, ale pod warunkiem, że wszyscy wyłączą swoje uczucia. Na pierwszym miejscu stawiasz dziecko, ok zrozumiałe. Na ostatnim męża, któremu bardzo zależy na dziecku, przypuszczalnie własnym. Jeszcze pytanie odnośnie traktowania Ciebie przez męża. Czy On Cię szanuje? Dba o Ciebie? Czy czujesz, że dobrze Cię traktuje? Jeżeli odpowiedź jest twierdząca, to z samego szacunku do Niego nie wypada robić takich rzeczy. Czymś się musiałaś kierować biorąc z nim ślub. Oszukując go w kwestii dziecka, zrobisz największe świństwo jakiego wrogowi się nie robi. To będzie bezczelne zagranie. Mąż zaangażuje się w rolę ojca, pokocha "jak swoje", będzie utrzymał Ciebie i dziecko, a po latach może się dowiedzieć, że to dzidzia "przyjaciela". No chyba, że mąż jest gburem i chamem, to po cholerę z nim żyć? Tylko dla pieniędzy, to robią materialistki. Możesz spokojnie i uczciwie patrzeć w oczy męża albo z nim spać? Swoją drogą "przyjaciel rodziny"jest super przyjacielem :) Dba o szczęście żony kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam podobny przypadek , wszystko było dobrze do momentu gdy ich 20 letni syn miał wypadek na motorze i wyszło, że grupa krwi ojca nie nadaje się dla syna. Efekt tego był taki facet zostawił rodzinę, do syna się nie odzywa, syn nie wie oco chodzi i ma pretensje do matki. Zastan ow się nad tym, kłamstwo ma krótkie nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładasz, że być może kiedyś powiesz dziecku, kto jest ojcem. Nie uważasz, że dla tego dziecka (zakładam, iż będzie już wtedy rozumiało) to będzie szok i znienawidzi Was wszystkich? A poza tym, co będzie jeśli nie uda Ci się zajść w ciążę?, czego Ci oczywiście nie życzę. Jeśli będzie potrzebne leczenie, chociaż niewielkie, to z kim będziesz się leczyła? I wreszcie, załóżmy, przesunie Ci się owaulacja, globulka nie zadziała, zajdziesz w ciążę z mężem, a będziesz myślała, że to kochanka? Nie wierzę, że ani razu nie zwątpisz, czy tak faktycznie się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka autorka jest głupia, aż mi przykro, że takie tępaki chodzą po tym świecie. Po pierwsze TO KIEDYŚ WYJDZIE, nawet za 15 lat, ale wyjdzie - będziecie mieć p********e. Po drugie pitolisz, że nie jesteś materialistką, ale z mężem się nie rozwiedziesz, bo ten niby wspaniały mężczyzna jest biedakiem. No co za obłuda!!! dramat. Niby się kochacie, ale twojemu gościowi nie przeszkadza, że posuwa cię inny, a ty nie zostawisz męża, bo ma pieniądze, a tamten nie. Skoro nie jesteś materialistką, to po kiego huja nie zostawisz męża?! Jak można tak bliską osobę tak bardzo oszukiwać?! Dawno nie spotkałam się z takim FAŁSZEM. Jesteście tak żałośni, że aż mi się rzygać chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, takie rzeczy nie zawsze wychodzą. Sama znałąm 2 przypadki że ojciec cały czas sądził że to jego dziecko, aż umarł. Do śmierci obaj wierzyli że wychowują swoje dzieci. W pozostałych przypadkach mężczyźni albo wiedzą wprost, albo się domyślają. W swoim otoczeniu znam 5 takich przypadków. To naprawdę częste :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego sobie nie zrobisz dziecka z mężem? A kochankowi nie wmówisz, że to jego? Jak sprawa się rypnie,przynajmniej będziesz mieć dalej kasę męża,bo to jego dziecko będzie. Swoją drogą mózgu to ty nie masz,tylko tego dzieciaka będzie żal,że ma tak wyrachowana matkę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet to bidny artysta,ktory ma cie w doopie(o ile to nie prowo) i zweszyl szanse na latwa kase. Gdyby cie kochal.nie znioslby mysli,ze kochasz sie z mezem,a co dopiero ukladal plany. Potem bedzie cie szantazowal, zadal kasy,albo zniszczy ci zycie,moze probopwac odebrac ci dziecko dla alimentow. NIE. Mysl glowa nie p***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Dziekuję za odpowiedzi. Nie chcę mieć dziecka z mężem, tylko z kochankiem. To jego kocham. Jaka kobieta wolałaby mieć dziecko z kimś innym niż wybranek serca? Chyba tylko idiotka. Mój mąż jest dla mnie dobry i dobrze mnie traktuje. Ale serce nie sługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rozwiedz sie z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Rozwód odpada. Nie zrobię tego potencjalnemu dziecku. Nie chcę by wychowywało się w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale tylko idiotka chce mieć dziecko z kochankiem, z ryzykiem, że ten będzie ją potem szantazowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Ufam mu w 100%. Nie będzie mnie szantażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie zastanawiam skad biora sie takie k***y wyrachowane, myslalam ze zazwyczaj to faceci zachowuja sie nie w porzadku a kobieta z dzieckiem jest ta strona pokrzywdzona a ty znajdzie sie taka dziwa ze swoim kochankiem i wykorzystuja uczciwego faceta jaki beznadziejny ten twoj artysta nie dosc ze pieprzy cie ze swiadomoscia tego ze kikla godzin wczesniej robil to twoj maz to jeszcze chce dziecko ale nie jest w stanie tego dziecka sam utrzymac co to za beznadziejny niezaradny gosc artysta na calej lini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Nie każdemu układa się w życiu tak jak sobie wymarzył. Mój mężczyzna jest humanistą, a wiadomo że tacy ludzie nie są w dzisiejszym świecie w stanie zarobić zbyt wiele, bo świat nastawiony jest na biznes, interesy, twarde i brudne zasady. On taki nie jest. Przecież wiadomo, że ktoś z umysłem humanisty nie będzie kopał rowów, a nawet gdyby to zrobił, to zarabiałby grosze, czyli nasze dziecko skazane byłoby na zycie w biedzie. Mój mąż jest umysłem ścisłym, ktoś taki lepiej sobie radzi w życiu. Jest znany w pewnych kręgach, obrotny, zarabia dużo. Po prostu dwie różne osobowości. Nie jest winą mojego mężczyzny że jest bardziej artystą niż twardym rekinem biznesu. Moim zdaniem właśnie gdyby chciał żebym odeszła od męża i żebym sama z nim wychowywała dziecko, to świadczyłoby o jego egoizmie nie niepraktycznym podejściu do życia. A czemu winne jest dziecko, by wychowywało się w biedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka ty jesteś żałosna autorko, piszesz, że nie jesteś materialistką, ale nie rozwiedziesz się z mężem, bo on ma kasę .... zdradzasz dobrego męża, z gościem, który jest chujem a nie "przyjacielem" bo przyjaciel nie posuwałby żony kumpla, chcesz wrobić męża w cudze dziecko i nie pomyślisz, że twój żałosny kochanek może kiedyś cię szantażować. Taka jesteś go pewna???? przekonałam się nieraz, że można się przejechać na takich zakochanych facetach. Twoja tępota zemści się na tobie, tylko musi upłynąć trochę czasu i będziesz płakać, zła karma wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
a co do tego czy nie bałabym się że to jednak dziecko męża - bałabym się pewnie trochę podczas całej ciąży. Dlatego chcę wyeliminować maksymalnie to ryzyko. Zamierzam kupić Lady Comp, by dokładnie wiedzieć kiedy mam dni płodne, plus badać to z temperatury, a przed seksem z mężem w tajemnicy użyć globulki. Myślałam jeszcze nad krążkiem dopochwowym na czas seksu z mężem, ale to zakłada się na 3 tygodnie, a nie na jednorazowy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem humanistka.Magisterka z tlumaczen francuskich. Jestem inteligentna, oczytana, mam kilka jezykow. Nie pracuje w zawodzie. Zarabiam dwa razy tyle co mij partner. Kocham go. Kupilam wlasnbie dom do remontu- on bilnuje robotnikow, ja biegam/jezdze na spotkania. Jest przy mnie- a bywa ciezko (remont jest bolesny). Szanuje go i jestem z nim z wyboru; jak sie kochamy to dlatego ze oboje chcemy. Robienie tego z kims tylko dlatego ze dobrze zaerabia to prostytucja. A co jesli partnerka twojego (dajmy na to) syna bedzie myslala jak ty- bedziesz szczesliwa? Twoj syn bedzie tylko zarabial na cudzy pomiot? Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
Mój mężczyzna miał ciężki start, pochodzi z biednej rodziny, nie widział innego wzorca. Właśnie dlatego nie chcę by mój potencjalny syn wychowywał się w biedzie. Jak będzie wychowany w bogactwie, to zycie nie zmusi go, by swoje dziecko ukrywał przed światem tylko po to, by miało dobre życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
denne prowo a kwoki odpisują, żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraa29
A niby czemu prowo? Pisałam już że co 10 ojciec wychowuje nie swoje dziecko. Sądzisz że to taka rzadkość? Nie bądź naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pieprze ci za chory temat, pomysł, cokolwiek, czy ktokolwiek kto na to wpadł. I dziwić się potem facetom że uważają kobiety za materialistki. Droga autorko (mam nadzieję że masz naście lat i to jest prowokacja) dlaczego sama nie weźmiesz się do roboty i zaczniesz zarabiać pieniędzy, a nie liczysz na swoich "mężczyzn". Tak żałosnego tekstu i historii dawno nie czytałam. I jeszcze piszesz że nie jesteś materialistką -haha to dobre. Jeżeli to prawda życzę ci aby twój mąż kopnął cie w ten głupi zad, bo wyżej srasz niż d**e masz, a w głowie to halny chyba wieje. Leć do swojego kochasia i sama zarabiaj na swoją wymarzoną rodzinkę skoro "twój artysta" z Bożej łaski nie potrafi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze prowo. "moj mezczyzna " buahaaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jasne ze prowo. "moj mezczyzna " buahaaaa x Tak, określenie zabawne:) Powinna napisać: mój pociskacz, mój dupczyciel he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę napisz, że to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden z najbardziej żałosnych tematów na kafe. Czy można być taką naiwną kretynką jak autorka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×