Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najbardziej żenujące zabawy oczepinowe z jakimi się spotkałyście?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie :) Ja się spotkałam z rozpoznawaniem swojej żony poprzez macanie ud. Pan młody raz tak wsadził rękę, aż dotknął jakiejś babie majtki :O Szczerze takie zabawy są dla mnie upokarzające i poniżej godności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to w ogóle debilizm te zabawy. ludzie są chyba na codzień tak sztywni że potrzebują takich pierdół raz na kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, bo zwykle jak już się przemogę i jestem na weselu, to tajemniczo znikam przed oczepinami i pojawiam się z powrotem po nich. Ale pamiętam, że jak byłam jeszcze mała, to na jednym z wesel na oczepinach dziewczyna musiała dłońmi przesunąć jajko kurze przez spodnie jakiegoś gościa, od nogawki do nogawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat temu byłam na weselu jako osoba towarzysząca i wiecie co ja spotkałam na oczepinach ? Było chyba 5 albo 6 facetów i 5 lub 6 kobiet. Faceci mieli przy nogach miskę w której było białko, i był konkurs kto w ciągu 30 sekund najbardziej rozstrzepie białko. Kurwa ale wstyd ja się dziwię, tym dziewczynom co musieli brać w tej żenującej zabawie, bo byli na siłę ściągani do tej zabawy bo nikt nie chciał, za to mężczyzn było sporo chętnych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam na jednym na którym trzeba było zdobyć majtki, papier toaletowy i wskoczyć na plecy facetowi i wlać mu wódkę do ust. W większości wyglądało to obleśnie,bo pary się wymieszały i młode dziewczyny musiały wskakiwać na plecy 60letnim dziadom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam taką zabawę, że kobieta miała usiąść na balonie, który facet trzymał na kroczu. Balon miał w efekcie pęknąć. W praktyce para wykonywała ruchy frykcyjne przez kilka minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
największy debilizm jaki widziałem to podrzucanie panny młodej do góry gdzie sufit był dość nisko... Wystarczy, że za mocno podrzucą i panna młoda by mogła walnąć głową w sufit. Ale jak oczepiny sie o polnocy robi i towarzystwo pijane to co się dziwić jak większość nie myśli o konsekwencjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem z tym białkiem w misce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopy mieli miski pomiędzy udami, a kobiety musieli strzepać to białko trzepaczką do jajek. To wyglądało jakby im walili konia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa, tego nie napisałaś, tylko że mieli PRZY NOGACH miskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na takim weselu, gdzie kobiety zdejmowały majtki ( ja również) zbierano je a potem mąż miał rozpoznać majtki swojej nowej zony po zapachu lub smaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na takim weselu, gdzie kobiety zdejmowały majtki ( ja również) zbierano je a potem mąż miał rozpoznać majtki swojej nowej zony po zapachu lub smaku usmiech.gif xxx to już pojechałeś zboku; nie ma tak debilnych zabaw. Śnij dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o.O Serio? Hardcore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drugi link psychodelirium 2:48 lasce w zółtej kiecce widać pupę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamiętam taka zabawe, że faceci mieli strzelić balonem z wodą ze stringów swojej partnerki jak z procy i któremu woda pękla wcześniej odpadał , trzeba było dorzucić do jakiejś linii, nagorda był taniec z panem i pania młodym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamiętam, z 20 lat temu to było, teściowie czyli ojciec jeden i drugi upili się a potem posuwali na zmiane jakas dziwke , bo to było w motelu , niedaleko z drogi przyszla, ale to nie była zabawa oczepinowa, robili to w kiblu meskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W "Weselu" Smarzowskiego był taki motyw, zresztą ten film w ogóle dobrze pokazuje najgorsze polaczkowo-wsiowe skrajnie prymitywne biesiadne zachowania, co prawda dziś aż tak już wesela nie wyglądają ale coś z tej obleśnej przaśności zostaje jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widziałam kiedyś taką zabawę gdzie mężczyżni mieli pompkę pomiędzy udami i kobiety musiały jak najszybciej napompować balona w kształcie penisa by ten pękł. To wyglądało jak walenie konia :O . Tutaj macie podobny moment co ja opisuję https://youtu.be/ppZmmDlCbdI?t=31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na takim weselichu gdzie faceci musieli usiąść d***m na słoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego u mnie na weselu nie będzie żadnych takich zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie zabawy, a patologiczne wybryki. Absolutnie nie wzięłabym w czymś takim udziału. Dno i wodorosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne te zabawy. Smieszne.Fajny zwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kogo śmieszne dla tego śmieszne, panna młoda i pan młody zwykle wtedy albo się nudzą albo leżą zalani w trupa, a zabawę mają głównie prawiki i ewentualnie dziewice, które przez chwile mogą się utytłać w tym paraseksualnym goownie. pamiętam taką zabawę z wesela gdzie zadaniem kobiet było przepchnąć faceta za linię tyle że facet siedział na krześle na kółkach ,a kobieta musiała go pchać idąc w kucki, mając głowe na jego brzuchu, więc wyglądało jakby robiła mu loda... od tej pory mam awersje do wesel, jak będę kiedyś musiala wziąć slub to BEZ WESELA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet mial uwieszoną przy rozporku łyżkę taką do odcedzania kuchenną i musiał ją rozbujać i uderzać w pu/pę kobiety,tam był uwieszony balon wszyscy się bawili doskonale ja byłam zażenowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×