Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

6miesiecy i nie chce jesc pokarmow stalych!

Polecane posty

Gość gość

Co robic...zaczelam od marchewki i dziecko ciagle pluje, probowalam dac wiec jablszko i taki sam efekt.Dodam ze probowalam zarowno sloiczki jaki i robilam sama, robilam probu po i przed karmieniem piersia....i tak od tygodnia :( co moge zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbować. Jeszcze bym sprawdziła ziemniaka na twoim miejscu. No i nie licz, że dziecko ci zje od razu całą porcję, albo nawet pół. U nas było ciężko, dopiero po roku coś ruszyło. Teraz ma 1,5 r, ale w takie dni jak dziś to pewnie zje jogurt i może jakiegoś owoca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbować. Daj się dziecku oswoić z nowymi pokarmami. A może wypróbuj BLW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sprobuj kasze? Albo z paczki, albo ugotuj sama np jaglana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co kasze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może nie jest gotowe do jedzenia stałych pokarmów? Daj dziecku czas, spróbuj za miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz? Czekać to ona sobie może do 5 roku życia. Dziecko trzeba nauczyć, przyzwyczaić do jedzenia... Im później zacznie tym będzie trudniej. I mówiąc szczerze wg mnie ten schemat karmienia który obecnie obowiązuje jest słaby. Ja czekałam do 6 mż z wprowadzaniem pokarmów i w konsekwencji szło to bardzo opornie. Wg mnie jeżeli nie ma przeciwwskazań, to wprowadzać nowe pokarmy powinno się zacząć wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Moj maly zaczal jesc jak mial 5 i pol mies. Byl tylko na piersi jak zapytalam pediatre kiedy mu dawac jesc stwierdzil ze jak bedzie glodny sam raczke wyciagnie no i tak bylo. Ziemniaki i dynia mu najbardziej smakuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Pozatym.znam dzieci ktore do 10 moes byly tylko na piersi. Teraz sa prawie dorosle i zyja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic na sile. proponuj jej ale jak nie chce to nie, moja po skonczenie 8m zaczela jesc ale cale porcje i jest ok. ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem mala ma 7m... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic na sile. Nie panikuj, bo rozne sa dzieci. To normalne, ze polroczne niemowle probuje rozne pokarmy, wypluwa. Taki malec ma byc glownie na mleku, pokarmy stale dopiero poznaje. Popatrz na necie na schematy, ile tego mleka w diecie dziecka do roku jest. Moj synek tez tak mial do 8 miesiaca, teraz je az milo. Corka znajonej do roku glownie mleko, teraz ma 4 lata, je wszysyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli stabilnie siedzi posadzilabym do krzeselka czy do siebie na kolana i niech samo je cos na pewno zje ..mojemu synowi yak barfziej smakowalo;-) troche jadl troche mieszal a ja karmilam druga lyzeczka;-) i efekt taki ze sam bardzo wczesnie zaczal jesc wiec same plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn tez nie chcial, probowalam co jakiś czas ale nie i koniec. Jedynie gluten mu wprowadzial i jak mial 7 miesięcy to zaczal jeść kaszke wieczorami i jak oswoil sie z konsystencja inna niż mleko to jakoś poszlo, ale mial dopiero 8 miesięcy. I nigdy nie lubil marchewki czy jablka, dość szybko zasmakowal w zupkach, a potem to juz szybko szlo, nawet dania z duzymi grudkami jadl. I nie mial żadnych problemów ze smakowaniem różnych potraw, także zmuszanie nic nie da jak dziecko nie jest gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We Francji ponoć nowe potrawy wprowadza się niemowlakowi w taki sposób, że dodaje np. łyżeczkę czegoś do mleka, tylko po to, żeby zmienic smak. Potem jak dziecko się oswoi - stopniowo zmienia się proporcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×