Spałam u chlopaka, a powiedziałam że u koleżanki...

Hej wszystkim. Może zacznę od początku. Moja mama jest bardzo przewrazliwiona na punkcie facetów. Kiedy się z kimś spotykam to od razu mysli o jednym. Boli mnie to że nie ufa mi. Chciałam spędzić noc z chlopakiem a powiedziałam że idę do przyjaciółki. wczoraj pod wieczór gadałam przez tel z mamą i wyszło że jestem u chłopaka... Wydarla się że jestem gówniara i mam zaraz wracać do domu razem z moim chłopakiem. Chłopak mieszka 12 km od mojego miasta. Przyjechaliśmy (mama nigdy nie rozmawiała z moim chłopakiem jeszcze) I krótko mówiąc nagadała nam. Wiedziała że chodzę z nim wprawdzie krótko ale wszystko jest okej. Chciałam zobaczyć jak to jest zasnąć i obudzić się przy chłopaku, moim pierwszym prawdziwym... Mimo że spędziliśmy te noc razem spokojnie, to następnego dnia (wczoraj) wszystko leglo w gruzach. Mama chciała numer do ojca mojego chłopaka ale jeszcze go nie dostała bo ani ja ani mój chłopak nie zamierzamy dać numeru a ewentualnie podamy fałszywy numer i poprosimy naszych znajomych żeby któryś z nich gadał z moją matka tak jakby to był ojciec mojego chłopaka. Boję się co będzie dalej, mam się odzywać do Matki czy nie? Już sama nie wiem, ale ona ma teraz do mnie niesmak... Miałam tylko nadzieję że gdy wrócę do domu to nie będzie żadnych rękoczynów (bywało że mała podniosła na mnie dłoń) ale do niczego nie doszło. Zaraz po rozmowie mama poszła do koleżanki i chyba już wróciła. Jak się zachować? Przepraszać za to czy zostawić w spokoju aż sama poruszy ten temat? Dodam, że mam 18 lat a mój chłopak 21.

Nieładnie jest okłamywać rodziców. Mama się po prostu martwi. Masz 18 lat, a w tym wieku do głowy przychodzą różne głupoty. Ona Twojego chłopaka nie zna, więc nie wie, na co go stać i może się boi, że namówi Cię do seksu lub skrzywdzi Cię w jakiś sposób. Niepokojące jest natomiast, że mama podnosi na Ciebie rękę. Musisz o tym z nią porozmawiać.

dziecko drogie to nie ty tylko twoja mama powinna sie leczyc.jestes normalna tak jak wszystkie inne nasolatki,ciekawa zycia,pewnie ze mozesz sie spotykac z twoim chlopakiem,nikt ci nie moze zabronic nawet twoja matka,normalne ze ci utrudnia wszystko bo jest zazdrosna.powiedz jej ze nie masz zamiaru od dzis klkamac i niech to zrozumie,a jak nie to jej sprawa,skonczylas 18 lat?czy nie?niech sie przestanie ciebie czepiac.nic jej nie musisz tlumaczyc,ona jest tylko matka i jej cholernym obowiazkiem jest ci dac zjesc i dach nad glowa,

Wiem że nie powinnam kłamać, ale w tamte wakacje gdy chodziłam z innym to też mi proponował nockę, a ja zapytam mamę czy mogę to się oburzyła i powiedziała że jestem jakaś chora. Tyle że tamten chłopak był złym człowiekiem, a mój Aktualny to skarb... I nie wiem co Teraz zrobić.

Gdyby jej matka byla normalna to nie musialaby klamac. Szkoda ze tak jest ,ja to znam ,jak sie spotykalam z chlopakiem to moja matka wyzywala mnie od K;"#ur:¤#"ew przeszlam z wariatka koszmar,baba byla chora psychicznie

Mam skończone 18 lat. Ona jest przerazliwiona, zawsze bała się o kontakt mój z chłopakami... Ale ona nie rozumie. Ciężko mi z tym... Jego rodzice nie widzieli nic złego w tym żebym spała u niego. A moja odwala sceny. Powiedziała wczoraj mojemu chłopakowi że on jest facetem i Zawsze sobie poradzi, a ja jestem dziewczyną i muszę trzymać klasę...

Piekna rada powyzej:D Tylko ciekawe, kto pomoze tej dziewczynie, jak w wieku 18 lat zajdzie w ciaze, a chlopak ja rzuci? Autorko, fajnie ze jestes pelnoletnia, ale jeszcze nie jestes samodzielna. Jestes na utrzymaniu mamy i mieszkasz w jej mieszkaniu. Wiec musisz przestrzegac jej zasad. A poza tym: 1) klamstwo jest czyms zlym, w kazdej sytiacji; 2) chlopaka znasz krotko, a juz wskakujesz mu do lozka? 3) boli cie to, ze twoja mama ci nie ufa - a zaslugujesz na to? Pogadaj z mama. Tylko szczera rozmowa moze poprawic wasze relacje.

Współczuję Ci takiej matki. Ale żeby od razu wyzywać.. Porażka... Trzeba matki po prostu przyzwyczajać. Ze mamy facetów, a ja za 2 lata wyjeżdżam na studia...

co masz robic?nic ,trzymaj sie tego chlopaka i zobaczycie co dalej,niech ci mamusia nie zamierza zmarnowac calego lata,jej sie duzo moze nie podobac,to co masz tylko robic to co ona chce?co ona zglupiala,powiedz jej niech sie uspkoi i przestanie ci dokuczac bo ja podasz na policje.A to ze tu ktos pisze ze ona sie martwi?ja tego nie kupuje-martwi sie o co?chyba dziecko wie gdzie jedzie i z kim sie spotyka. Juz taka glupia nie jest ma 18 lat. powiedzjej niech spada

Jego rodzice nie wiedzieli nic zlego, zebys u nich nocowala, a twoja mama odwala numery......... Dziewczyno, twoja mama ma racje. Gdybys zaszla w ciaze, to ty bedziesz miala problem, a nie chlopak. Wiec jego rodzicom moze byc wszystko jedno, tym bardziej, ze ich syn to juz dorosly czlowiek.

"...........powiedz jej niech spada .............." x x x X Czy to sie ma tyczyc takze zycia na koszt matki i mieszkania w mieszkaniu matki?:D:D:D

Rzekomo nie zasługuję na jej zaufanie, bo od kilku lat kłamię. Ale jak mam inaczej robić, skoro ona na nic mi nie pozwala? Więc niech się nie dziwi że lecą kłamstwa z mojej strony, skoro za dwa lata wyjeezdzam na studia to już teraz powinnam się usamodzielniac. Zacząć żyć poza domem... Ona sobie jeździ do ogromnych klubów z kolezankami, a mnie nigdy w życiu nie Pozwoliła iść do klubu, ewentualnie na dyskotekę szkolna. W dodatku ona doskonale wie ze nienawidzę alkoholu, więc nie napilabym się niczego. Ona często ogląda programy które opowiadają o historiach nastolatków.. Na Przykład sytuacja gdy barman wrzuca dziewczynie coś do picia, ona potem jest Gwałcona i cały czas gada mi o tym. Ale ja nigdy nic nie piłam, wiem co się dzieje na świecie i nie popełniam błędów takich jak inni.

dlaczego juz myslicie ze autorka od razu zajdzie w ciaze? sa takie ktore zachodza od razu i sa takie ktore nie zachodza w ciaze, ja sie bawilam do 30 lat i nie zaszlam w ciaze bo uwazalam zeby nie zajsc. a matke mialam gorsza od twojej tak jak c***isalam ze mnie wyzywala od K....w,tylko dlatego ze bylam z moim chlopakiem u jego babci i dziadka w odwiedzinach,zreszta ciagle mnie wyzywala i mowila co chciala .

gość dziś jak ja urodzila to musi jej dac dach nad glowa czy chce czy nie

Nawet gdybym z nim spala to byśmy uwazali,on miał już dwie dziewczyny i wie co robi, doskonale się zna na tych sprawach i nigdy nie było takiej sytuacji żeby on wpadł. Dlatego mu ufam. Rozmawia nam się lepiej niż z kimkolwiek. On czuje to samo. Nie to co moi ex...

gość dziś gość dziś jak ja urodzila to musi jej dac dach nad glowa czy chce czy nie xxxxxxxxx xxxxxxxxx xxxxxxxxx I tu sie mylisz. Rodzice maja obowiazek utrzymywac dziecko do osiagniecia pelnoletnosci, czyli do 18 roku zycia. Potem juz nie. Wiec to "spadaj" moze powiedziec i matka do corki i ciekawe, kto gorzej na tym wydzie.

ja tez musialam zawsze klamac ,powiem ci ze nawet teraz po tylu latach (mam meza i dziecko) w dalszym ciagu klamie z przyzwyczajenia,matka nie jest dla mnie dobra matka,jest dobra dla mojego brata,zawsze mu pokryjomu dawala pieniadze na jego zachciewajki a mnie nigdy grosza na nic nie dala.

Kinga18 dziś Nawet gdybym z nim spala to byśmy uwazali,on miał już dwie dziewczyny i wie co robi, doskonale się zna na tych sprawach i nigdy nie było takiej sytuacji żeby on wpadł. Dlatego mu ufam. Rozmawia nam się lepiej niż z kimkolwiek. On czuje to samo. Nie to co moi ex... xxxxxxxxxxxxx oj dziewczyno, ale ty naiwna jestes:O

pewnie niech spada,tak juz widze jak ja wyrzuci z domu ,o to ze jej corka powie spadaj.

"Oj dziewczyno, ale ty naiwna jesteś? To mam mu nie ma ufać że mnie kocha? Stara się dla mnie, ja też. Wszystko jest pięknie. Widzę to w nim.

dlaczego sie czepiacie,jest mloda i moze sie zakochala,chcecie jej teraz zabronic?wcale nie jestescie lepsze od jej mamuni.Dajcie dziewczynie samej zadecydowac o swoim zyciu, wcale nie zwracaj uwagi na stare dewotki,mysl tylko o sobie ,twoje zycie,twoje szczescie,masz prawo byc szczesliwa tak jak wszyscy inni.

Może zaproś chłopaka do domu na kawę, by mama się przekonała, że to gośc, ktory zapewni jego córce dobrą opieke? Skoro jest taki fajny i dobry, powinien ją przekonać. A jak nie to będziesz musiala przeczekać ten czas aż wyjedziesz...

gość dziś Kinga18 dziś Nawet gdybym z nim spala to byśmy uwazali,on miał już dwie dziewczyny i wie co robi, doskonale się zna na tych sprawach i nigdy nie było takiej sytuacji żeby on wpadł. Dlatego mu ufam. Rozmawia nam się lepiej niż z kimkolwiek. On czuje to samo. Nie to co moi ex... xxxxxxxxxxxxx oj dziewczyno, ale ty naiwna jestespechowiec.gif Zgłoś X Tak jestes naiwna. Jak mozna powiedziec ze byscie uważali bo on jest doświadczony w tych sprawach. Raczej powinnas napisac ze byscie sie zabezpieczali.

Chyba zaczynam już wariowac...mam jedynie nadzieję że mama zapomni o numerze do ojca mojego faceta...byłaby jazda...

Otóż znam jego byłą. I Powiedziała mi jak było z seksem w ich związku.

Klamstwo jest czyms zlym i tu nie ma dyskusji. Ciekawe czy bedziesz taka tolerancyjna, gdy chlopak zacznie cie oklamywac. Niestety to typowe........mama jest ta zla, bo staje na drodze wolnosci coreczki i ja ogranicza. Ale jak coreczka wpadnie w tarapaty, to wlasnie do tej zlej matki poleci po pomoc. Ehhhhhhh

Nie mozesz sie tak rzadzic jestes mloda I pod opieka matki! Dopoki nie pracujesz to ona cie zywi ! Oczywiscie sie martwi i powinnas powiedziec matce ze nie vedziesz na noc w domu I podac gdzie ale nie klamac gdybys zginela przepadla bez sladu pierwsze co matka robi to podaje numery telefonow gdzie bylas ostatni raz .teraz duzo sie dzieje gdzie kobiety gina bez sladu ! Nie dziw sie ze sie martwi ........gdybys byla odpowiedz podalas by nawet najlepszej jolezance naniary gdzie maja cie szukac!

autorko o nic sie nie martw twoja matka niech lata gdzie chce ,nic ale to nic jej to nie pomoze, co ci moga zrobic?za spotkanie sie z chlopakiem?wsadzi cie matka do wiezienia?NIE wyrzuci cie z domu?Nie wiec daj sobie z wszystkim spokoj i sie wcale o nic nie przejmuj.

Nawet gdybym spala to on mial juz dwie dziewczyny .....glupia I naiwna kto befzie wychowywal? Pobiegniesz od razu do matki...nigdy nie przedstawilas jej swojego faceta dlaczego?

Skoro coreczka taka samodzielna, ze moze olewac matke, to moze okaze sie tez taka samodzielna i zacznie na siebie zarabiac, co?