Dziecko choruje

Mam problem. Corka 18 mcy choruje rowno co pol roku. Teraz w kwietniu zapalenie ucha po katarze(antybiotyk) Pod koniec maja zap. Gardla i antybiotyk, po 6 dniach goraczka i kolejny antybiotyk poeynikach badan. Teraz doszedl od czwartku katar i kaszel od dzis. Boje sie o nia... Kazdy katar i kaszel mnie paralizuje. Nie funkcjonuje normalnie. Siedzimy w domu bo jest chora, boje sie wyjsc zeby znow czegos nie zlapala. Jestem bezsilna. Czy wasze dzieci tez tak maja? U nas zawsze po katarze zapalenie ucha. Jak juz widze ze ma goraczke to dostaje biegunki.

za bardzo sie nad nia trzesiesz... a jak siedzisz caly czas w domu i pewnie nie wietrzysz 'bo sie przeziebi' to nie ma sie co dziiwic..

nie hartujesz dziecka, tylko kisisz w domu. Przyjmuje za duzo antybiotykw. Sprobj leczyc domowymi sposobami, ziolami, babcinymi recepturami

Skonsultuj z konowałem uodpornający lek. Moja córa brała rybomulin i pomogło. Jednak forum kafeterii to nie ośrodek zdrowia i lepiej porad tu nie szukać.

Okno mamy caly czas otwarte, wychodze na dwor. Z tym ze boje sie wyjsc do ludzi. Bylismy ostatnio na komunii i na drugi dzien goraczka. Nie biegne od razu do lekarza, corka jest zawsze dpbrzd ubrana, nawet za chlodno czasami.

Ostatnio byla chora w grudniu od 8 do 08 stycznia. I dopiero teraz. Ja mam troche problem z jej chorowaniem. Boje sie o nia

to moze problem nie z chorowaniem, tylko z Toba? daj dziecku cieszyc sie zyciem, wyjsciami, zabawami z innymi dziecmi. Dzieciaki choruja,. po prostu. Moze Twoja corka ma taka urpde, ze bedzie sporo chorowala teraz a w szkole wcale ? nie podawaja antybiotykow, walcz z infekcjami naturalnymi sposobami

to co zrobisz jak dziecko pojdzie do p-la? Wtedy dopiero moze zaczac chorowac, ja bym sie cieszyla jakby moj przedszkolak co pol roku chorowal... Co wiecej ja bym sie cieszyla jakby chociaz tylko co miesiac chorowal...

Gdy nie zwiekszysz Odpornosci w naturalny sposob to bedzie jeszcze gozej.Np. Miesiac lub dwa nad morzem w czasie gdy jest duzo jodu itp....

Co pół roku to chyba nie tak często... Mój syn zaczął chorować w ta zimę w wieku 1,5roku i wyjść z choroby nie umiał. Jednak to było związane z alergia, wysiekami w uszach i migdałkach. Teraz jest po zabiegu i mam nadzieje, ze nie będzie chorowal.

Co pol roku to moze faktycznie nie czesto ale za to intensywnie. Juz 3 antybiotyk bierze i boje sie o jej odpornosc. Jeszcze zeby 5 dolne jej wychodza. Ja poprostu wszystko widze w czarnych barwach, ze znowu bedzie chora. Czasami nie potrafie sie cieszyc tym ze mam male dziecko. Echh ciezko mi z tym nieraz ze nie daje rady gdy corka marudxi, bije mnie, gryzie. Siadam i płacze. Moze to minie. Niedawno nauczyla sie chodzic i gdy tylko uderzy sie w glowe panikuje ze bedzie z tego cos zlego. Chodzi dosc pozno pewnie z mojej winy bo tylko jej mowilam uwazaj, siadaj, nie idz zeby nic jej sie nie stalo. Masakra jak na to z boku patrze:(

Siedzenie w domu nic nie pomoże. Jak twoje maleństwo ma się uodpornić? Jeśli jesteś z warszawy to polecam świetnego pediatrę który potrafi pomoc. Przyjmuje w przychodni Medintel. Mam nadzieję że znajdziesz tam lepszą pomoc!

Może twoja córcia jest alergikiem jak moja , zaczyna się katarem a kończy się na infekcji , moja też była już dwa razy w tym roku chora i brała 3 antybiotyki, teraz bierze leki przeciwalergiczne idź do alergologa

o rany!ubijesz dzieciaka tymi antybiotykami.a może to jakaś alergia,zrob badania,sprawdź,antybiotyk to ostateczność.jak nie ma temperatury to na spacery wychodź

Bierze antybiotyk i boisz sie o odpornosc? Nie dbasz o jej odpornosc i stad te antybiotyki bo ja w domu kisisz

Siedzimy w domu jak jest chora, jak jest zdrowa non stop na dworze jestesmy-przestancie wmawiac mi ze kisze dziecko. A od antybiotykow jest lekarz, corka je dostala bo miala 39.8 st goraczki.