Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dollygirl

sex w ciąży, czy to bezpieczne?

Polecane posty

Witam, Jetem w 6 msc ciąży, wszystko jest dobrze, dzidziuś rozwija się prawidłowo, nie mam dużego brzuszka, bo mam małe wody płodowe, ale nie wiem czy w tym stadium ciąży powinnam kochać się z swoim mężem. Jest to bezpieczne dla dziecka? ewentualnie jakie pozycje będą najbezpieczniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nie bylo problemu bo rano sie kochalilismy wieczorem rodzilismy.Bo maz jest zawsze podczas Kazdego badania nawet pochwy i wspieral porody.Mamy do tego Prawo Pacjenta ust 2008r art 21 nawet do takiej obecnosci w szpitalu podczas badan i zabiegow bo zawsze decyduje Pacjent nie lekarz!Ale co do seksu w ciazy nie mozna generalizowac bo kazda z nas sie inaczej Czuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja się naprawdę dobrze czuje, nawet po stosunku. Tylko nie wiem czy w ogóle powinniśmy uprawiać sex, choć teraz nie robimy tego często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma problemu z seksem w ciazy.My sie kochalismy nawet dwa tygodnie po terminie i zaradz rodzilam.Byl maz przy porodzie i dzielnie sie spisal.Bo sama bym miala steres podczas rodzenia.Tylko ze zawsze powinno sie zwracac wielka uwage na sterylnosc by nie doszlo do zakazen nawet podczas badan u ginekologa przy badaniu pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z żoną jeszcze w 8 miesiącu się zabawialiśmy. Pozycja od tyłu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dziecko urodzilo sie z wodomozgowiem ty napalony imbecylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosto_w_oczy
Nie słuchaj tego o 22:10. Zazwyczaj nie ma przeciwwskazań (oczywiscie delikatnie i z umiarem), ale najlepiej zapytaj ginekologa podczas badań , o wie o tobie najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dolly a ty może idź na ciaże i macierzyństwo, bo zaśmiecasz forum kretyńskimi tematami i postami. To jest dział erotyczny, a jak chcesz o seksie popisać to pisz a nie pytaj o niby rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dollygirl Wydaje mi się , że powinnaś o seks zapytać lekarza, on najlepiej wie jak przebiega Twoja ciąża. Nam lekarz kazał przestać na początku 9 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dollygirl 2015.02.04 Jestem z moim chłopakiem ponad rok, lecz gdy widzę zdjęcia jego ex , lub gdy wyobrażę sobie ze kiedyś mówił im takie same słodkie słówka jak mi to czuje się jak, jakby mrówki mi chodziły po całym ciele. być możne jestem za bardzo o nie zazdrosna. ale zanim byliśmy razem, znałam się z nim i po rozstaniu żalił mi się ze bardzo mu zależało na tamtej dziewczynie i ze bardzo ja kocha. teraz mówi ze już nic do niej nie czuje, ale jak można tak porostu o kimś zapomnieć. a pozaty tamta dziewczyna była bardzo ładna, wszyscy koledzy mu jej zazdrościli i schodził się z nią kilka razy, tak wiec na pewno nie była mu obojętna. czy ja za bardzo jestem uczulona na tym punkcie? możne macie jakiś rady jak mogę wyluzować i nie zadręczać się tym tematem? &&& Zastanów się najpierw nad soba a nie nad seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i tata
Od półtora miesiąca jestem szczęśliwym tatusiem :) i mogę powiedzieć, że seks uprawialiśmy praktycznie do ostatniego dnia. Żona tydzień przenosiła ciążę, było już po terminie, a dzidziuś nie kwapił się na świat dlatego żona sama mnie zachęcała do wzmożonego seksu, szczególnie do stymulowania piersi, bo wtedy podobno wydziela się naturalna oksytocyna. Trudno uwierzyć ale pieściłem Ją nawet w szpitalu. Mieliśmy osobny pokój (niestety stówa na dniówkę) więc po zamknięciu drzwi mogliśmy dawać dżezu ;) Co prawda drzwi były zamknięte tylko na klamkę (przecież klucza nikt by nam nie dał) i żona trochę się krępowała, że w każdej chwili ktoś może wejść a ja tu ssę jej nabrzmiałe piersi ale we mnie świadomość, że możemy być zaskoczeni w takiej sytuacji jeszcze paradoksalnie wzmagała podniecenie jakby jakaś część mnie chciała, by drzwi się otworzyły i wchodzi salowa i co widzi... :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×