Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam takie uczucie, że nieważne ile ważę to jestem atrakcyjna.

Polecane posty

Gość gość

Bo jestem kobietą a kobiecość to coś co zawsze pociągało facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak miałam tak i nie narzekałam na powodzenie,pozniej straciłam prace zaczełam siedziec na kafe i moja samoocena spadła do minus stu. Nie przez brak pracy,a przez kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam odwrotne uczucia nie wazne czy jestem chuda czy gruba czy elegancko czy zwyczajnie ubrana zawsze czuje sie brzydka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ masz powód..."jestem kobieta"to chyba najbardziej smieszny tekst jaki slyszalam. Mialabys prawo tak sie czuc majac fajna figure, biuscik, talie,ladna twarz, dlugie nogi a nie dlatego,ze jestes kobieta.ale kazdy sposob dobry na zmniejszenie komplekso chocby pozorne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gratuluję. 99,9% kobiet ma dokładnie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem grube i to odbiera każdej kobiet prawie 100 procent atrakcyjności,ale czuję że nawet gdy schudne nadal bede brzydka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sieć neuronowa dziś http://bitly.pl/723275 Ona też jest kobietą. Zwróćcie uwagę na ten seksowny dziewiczy wąsik. xx przecież to jest facet idiotko i zdjęcie zrobione dla zgrywu stare jak swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA też tak mam wazyłam 67 przy 164cm i czułam się atrakcyjna:) I z resztą byłam nie narzekałam brak adoratorów:) Wazyłąm 54 też nei narzekałam, ważę 60 i tez nie narzekam :) Po prostu mam to cos he ;) a najwazniejsza zasada? To iśc pewnym krokiem i uśmiechac się do ludzi i podkreślać swoja figurę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się mylisz, bo żaden facet (prócz dewiantów) na wieloryba nie poleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzycie w to ? Faceci nie patrza na pewnosc siebie,tylko na ciało...nie stanie im tylko przy pewnej kobiecie chyba że zachowuje się jak łatwa to zawsze przymknąc oko na mankamenty ale tylko na jedną noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - widzisz, ja już od tak dawna nie mam dziewczyna (czytaj nigdy), że już nawet płci nie odróżniam:-( a ty już nawet z kobietą mnie pomyliłaś :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli pewność siebie idzie razem z innymi zaletami to owszem, nie trzeba niewiadomo jakiej mieć urody. Ja się czuję atrakcyjna bo uważam się za inteligentną, ciekawą świata, wrażliwą itd a na te rzeczy waga czy inne fizyczne sprawy nie mają wpływ. I wcale nie dlatego, że mam pochwę a faceci hetero lubią pochwy :O Bo to tak dla mnie zabrzmiała wypowiedź autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facec***atrza tylko na fizycznośc albo na to czy łatwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Facec***atrza tylko na fizycznośc albo na to czy łatwa...<<< x Napisał PRAWICZEK z Kafe :D, x który z fizycznością kobiety, ma kontakt tylko wtedy, x gdy wącha majtki sąsiadki, wywieszone w ogrodzie :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>to się mylisz, bo żaden facet (prócz dewiantów) na wieloryba nie poleci<<< x Bo "prawdziwy facet" rozmawia z kobietami wyłącznie na Kafe :D x i zaspokaja swe potrzeby, wpatrując się w ekran :D :D :D. x Potem bredzi coś o braku dziewic :D x i dumie z bycia 30-sto letnim prawiczkiem :P :P :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×