Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Maria Magdalena była prostytutką?

Polecane posty

Gość gość

Wielu uważa, że tak, lecz kościół temu zaprzecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dawała w ci.pke za kase to była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według Ewangelii Gnostyckich była towarzyszką życia Jezusa xxx W Ewangelii Filipa Maria przedstawiana jest jako symbol mądrości. W niej to znajduje się cytat: przy Panu zawsze kroczyły one trzy: Maria jego matka, jej siostra i Magdalena, która zwana była jego towarzyszką oraz A towarzyszką Zbawiciela jest Maria Magdalena. A Chrystus miłował ją bardziej od innych uczniów i całował ją często w usta. Pozostali byli tym zgorszeni i okazywali niezadowolenie. Mówili doń: Dlaczego miłujesz ją bardziej niż nas? Zbawiciel odpowiadał im mówiąc: Dlaczego nie miłuję was tak jak ją?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kościół katolicki nigdy temu nie zaprzeczał a nawet często podkreśla na przykładzie Marii Magdaleny, że obojętnie z jak grzesznej drogi można się nawrócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawała Jezusowi pod latarnią gazową czy w domu publicznym? zaraziła Jezusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy pocałunki w usta były na porządku dziennym, tak jak u nas podanie dłoni, więc nic tu nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maria Magdalena prostytuowała się utożsamiano ją jako Maria jawnogrzesznica kościół katolicki chciał ją ukamieniować dopiero Chrystus ją ocalił od ukamienowania i z wdzięczności za uratowanie życia służyła mu, stając się jedną z jego najwierniejszych i najpojętniejszych uczennic. Św. Łukasz wspomina też o wypędzeniu z Marii Magdaleny siedmiu złych duchów, co może symbolizować wypędzenie z niej skłonności do popełniania grzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś To jest tylko oficjalna wersja Kościoła rzymskokatolickiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maria Magdalena była w ciąży, gdy Jezusa ukrzyżowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maria Magdalena to kobieta, która nosiła w sobie tak potężny sekret gdyby go ujawniono podwaliny chrześcijaństwa ległyby w gruzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, zgodnie z tradycją to własnie Marie Magdalenę Chrystus uratował od ukamienowania, natomiast w całej Ewangelii nigdzie nie jest potwierdzone, że chodziło o nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kościół zaprzecza jakoby była ona oblubienica Jezusa, ale, że była nawrocona kobieta lekkich obyczajów słyszałam niejednokrotnie na religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria Magdalena to był debil. Dużo bardziej rozsądniejsze są te prostytutki które strzelają sobie w łeb lub kończą w rzece. Religia to poziom małego ślepego, naiwnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy to dzis ma jakiekolwiek znaczenie?kto?z kim? kiedy?za co?byla kobieta i normalne ze musiala dawac cippkii,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie była prostytutką
była żoną Jezusa i miała z nim córkę ale kościół zrobił z niej lafiryndę bo wyszłoby na to że kobieta jest ważniejsza od apostołów a tego by nie chcieli celem większość religii monoteistycznych upadla i uprzedmiotawia kobietę jako tą gorszą i co najważniejsze podporządkowaną mężczyźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot ,wasz widza rodem z hollywoodzkich produkcji ....bo ppewna jestem ,ze nawet ksiązki nie przeczytaliście o Biblii nawet nie wspomnę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A której Biblii? Tej ocenzurowanej przez kościół, czy tzw zakazanych ewangelii? Czy może tylko powtarzasz to co ksiądz na religii cię nauczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a którą to Biblię kościól o cenzurował twoim zdaniem ? tysiąclatkę , warszawską , brzeską , poznańską ,gdańską ? A może Biblię Nowego Świata , przetłumaczoną specjalnie na potrzeby ŚJ ? Która jest twoim zdaniem ocenzurowana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, której? Oficjalnej? Może poza Biblia ktoś czytał apokryfy i stad pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie , bo już od pierwszych żydowskich kopii była dostosowana do potrzeb kałanów. To zaś co zrobili łacińscy tłumacze to barbarzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz tego kościół odrzucił apokryfy, z których to właśnie wywodzi się teoria jakoby Mm i Jezus byli sobie bliscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień!" Z takim tekstem Jiszua z Nazaretu wraz ze swoją drużyną uratował ja od niechybnej śmierci. Maria z Magdalii uprawiała "najstarszy zawód" o podwyższonym ryzyku. Świadczyła wiadome usługi rzymskim legionistom. Tu nic się nie zmieniło przez 2000 lat - spoufalanie się z okupantem - śmierć! Gdyby obsługiwała swoich - najwyżej była by obmawiana, lub polecana przez zadowolonych klientów. Tylko chwile dzieliły ją od okropnej śmierci, gdy zwabiony hałasem przyszedł samozwańczy rebe - nauczyciel, bioenergoterapeuta itp. Powiedział też "Pójdź za mną, kobieto!" i była z nim do końca. Wypełniła też roztropnie ostatnia misję - wykradzenie ciała z grobu, pilnowanego przez rzymskich żołnierzy. Metoda najprostsza - wino i seks. Na pewno potrafiła zorganizować do tej akcji młodsze koleżanki z branży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://forum.gazeta.pl/forum/w,29,44946607,44946607,Jeszua_Jezus_jako_rabbi_musial_miec_zone.html A to drugie Nie mogę razem, bo SPAM A co najciekawsze dalej nie zmienia to tego, że w niego wierzę. Udowadnia tylko jak kler manipulował prawdą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Jezus MUSIAŁ ;) mieć żonę dlaczego o owym przymusie nie wspomina ST , który przecież jest proroctwem o Jego przyjściu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień!" x Ja jestem bez winy i mogłabym ją zajebać. To zdanie napisał jakiś debil wierzący w grzechy, zapomniał jednak uwzględnić że to jego bożek wymyślił ten świat i wiedział co będzie zanim go stworzył więc to jego wina że go stworzył i uczynił owe grzechy, a zatem to ludzie są bez winy i mogą się zabijać do woli bo to wszystko i tak było do przewidzenia i każdy jest bez winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alium . Z Tobą nie będę dyskutował, bo Ty zawsze musisz postawić na swoim i żadna argumentacja do Ciebie nie trafi:O Dla Twojego ego niech będzie, że głupszy jestem. Osobiście jednak polecałbym lekturę innych żydowskich ksiąg, choćby Torę albo chociaż opracowania, bo o wrogu trzeba coś wiedzieć, żeby go zwalczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trafiają do mnie argumenty ... których brak . ja wiem - ciebie drażni ,że twoje powierzchowne sądy i wiedza nie robią na mnie wrażenia . Ale ja nie mam 20 lat i żeby ze mną rozmawiać nie wystarczy tylko klepać banały i spijać sobie z dzióbków :) a na marginesie - Tora to ST a konkretnie Pięcioksiąg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×