Bardzo dziwny problem z kp

Kiedy karmie piersia z drugiej tez mleko wylatuje Kolejny problem to ze w nocy Co OK 10 minut po wipiciu przez corke mleka ona znowu glodna. Dzis dala mi spac od 5 rano do 9 z jedna mala przerwa na pare lykow mleka. Czy to sa normalne problemy czy udac sie do lekarza bo moze mam nie dobre mleko i dziecko sie nie najada??

To normalne, jakie duze dziecko?

A gdzie ty problem widzisz? Wszystko normalnie. Rozumiem ze masz noworodka? Jeśli tak to z czasem wypracujecie swój rytm

Ja z moim mlodym miesiac w lozku przlezalam bo ciagle memlal cyca, pediatra mowil ze to nie tyle glod co potrzeba bliskosci:-) zreszta malutkie dzieciatko czesto pije. Pewnie przyjezdza polozna i dziecko wazy wiec jak waga ok to pokarm tez ok :-)

Normalne, ale nie dawaj córce zasypiac przy piersi, np laskocz ja w stópkę albo po policzku bo gdy ona zaśnie po 4 minutach jedzenia to normalne ze za 20 minut znow wstanie.

Mala ma juz 10 dni. Wczesniej spala w nocy chociaz 4 h a teraz od wczoraj cala noc pila mleko

Nie aż, ale tylko 10 dni. Dajcie sobie czas :) a to że z drugiej piersi leci to całkiem normalne. Ja tylko wtedy musiałam używać wkładek laktacyjnych - Kiedy karmiłam z jednej to do drugiej miseczki wkładałam wkładkę a pomiędzy karmieniami nie leciała ani kropelka.

"JUZ" 10 dni?? Haha ;) To malenstwo jeszcze ;) Moja pediatra kazala budzic corke jak byla noworodkiem max co 3 godziny jesli przespala karmienie. Chociaz 4h to jeszcze nie tragedia. Moje dziecko spalo w nocy po dwie godziny,czasem budzila sie co godzine. To calkiem normalne. Dziwne dla mnie byloby wlasnie to jakby przesypiala 4h od razu. Noworodki maja malutkie zoladki najadaja sie mala iloscia mleka. Mleko matki jest dla nich idealne,ale szybciej trawione niz mm i dlatego dzieci kp spia mniej i czesciej jedza. Nie zapychaja sie jak te karmione mm. Mleko wyplywajace z drugiej piersi to normalny,dobru objaw. Znak,ze laktacja dziala prawidlowo ;) U mnie levi strumieniem. Jak w nocy zapomne o wkladce,to jestem cala zalana mlekiem. Przygotuj sie,ze dziecko bedzie wisialo na piersi. To normalne. Ja bylam w szoku. Myslalam,ze mala sie nie najada. Bylam sfrustrowana,ale polozna wyjasnila,ze tak ma byc. Smoka nie dawalam. Potem corka ssala,a ja po protu ogladalam tv lub czytalam gazete. Trwalo to kilka tygodni,ald samo minelo ;)

Jak moja corka miala 10 dni budzila sie n mleko co godzine, max dwie. Takze maszs szczescie z tymi 4 h snu. Wszystko jest ok, jak chcesz kp to bedziesz. Jak nie to zawsze sie wymowka znajdzie.

U mnie mleko to sikalo jak z drugiej karmiam. Wkładki to nosiłam między karmirniami a w czasie karmienia to teatrowa pieluche w stanik wkładalam bo wkładki momentalnie przesiakaly.... Dziecko 10 dniowe to noworodek może być tak że cały czas na cycu wisi....