moja córka chce by ją wozić na studia autem.

moja córka ma 20 lat i od jakiegoś czasu mąż ją wozi z gniezna do poznania na studia w niedziela, a w piątki po nią jedzie, bo mówi, że ma ciężką walizkę i chce żeby ją wozić, jedyna córeczka to tata ulega jej fochom, ale czy wy też tak rozpieszczacie swoje dzieci? bo dla mnie jako dla matki to dziwne.

a nie ma prawka?? sama powinna jezdzic, kupcie jej samochód i niech sie sama woi ksiezniczka, jakos tysiace studentów daja sobie rade

A ładne koleżanki ma córeczka?

a czy wiesz, ze na studiach kolezanki pieszcza sie w toalecie?

powiedziała, że boi się jeździć do poznania bo tam jest większy ******iż w gnieźnie. Mąż ją tak wychowuje, że księżniczka z niej rośnie. Czeka aż wszystko się po prostu stanie.

Pewnie tatuś jednak dla koleżanek ją tak wozi

Ciekawe jak znajdzie sobie chłopaka, a ten nie będzie jej chciał podwieźć, to będzie dzwoniła po tatusia?

Wiedziałam, że to dziwne ale steruje ojcem. Chłopaka jeszcze nigdy nie miała... bo jest rozkapryszona.

To jest dziwne. Az bardzo dziwne.

gość dziś Pewnie tatuś jednak dla koleżanek ją tak wozi xx Taka opcja zawsze istnieje:D

Dziś już rodzice nie kupują dziecku samochodu? W latach 90 kupowali! -Coraz gorzej w tym biednym kraju!

Rozumiem, że może ją zawieźć kilka razy w roku, na początku i końcu jak bierze dużo rzeczy, ale w ciągu roku, to nie musi aż takie walizki mieć, żeby jej nie przewiozła 100 metrów z pociągu na tramwaj i do mieszkania.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny taka rodzina! a tesciowe to sa c**y najdorsze co doijaja ludzi i gina ich marzenia te s*******nskie i bardzo komunistyczne! musisz od tego uciekac i unikac tej tesciowej! 333 www.youtube.com/watch?v=X9NY5T6P4A4