dostane sie?

Witam, jestem w 3 klasie gimnazjum. Jak wiadomo zbliza sie koniec roku szkolnego.. Dalej wybralam Technikum Teleinformatyczne. Problem polega na tym, ze nie ucze sie jakos zle, w sumie mam same 3,4 a przynajmniej mialam. Na poczatku czerwca mialam wypadek, ktory nie pozwala mi chodzic do szkoly do konca roku szkolnego. Z tego powodu nie nie chodze do szkoly, nauczyciele z proponowanych ocen (3,4 ) praktycznie z kazdego przedmiotu zmienili mi na ocene dopuszczajaca. Jestem zalamana i nie wiem co robic, bo boje sie ze nie dostane sie do szkoly. Naprawde nie spodziewalam sie takiego obrotu wydarzen z tymi ocenami :(

mamy nadzieję że nie jesteś galerianką

tak to jest jak sie pije wina i wodke z menelami zamiast sie uczyc

Skad ten pomysl? Mialam po prostu wypadek, lezalam tydzien w szpitalu

Radze troche pomyslec, zamiast oceniac :) nie pije.

bo już się baliśmy że miałaś wypadek w łóżku z którymś klientem

do autorki tematu: Niech Pani wraca jak najszybciej do zdrowia.

Skoro miałaś wypadek to powinnaś mieć zwolnienie lekarskie. Wtedy nauczyciele nie mają prawa obniżyć ci ocen bez powodu, chyba że nie pojawisz się na jakimś zaliczeniu, ale wtedy masz prawo do napisania go w innym terminie

No jesli potrącenie samochodem to jest wypadek w lozku, to gratuluje myslenia i oceniania :)

No wlasnie chodzi o to, ze mam zwolnienie do konca roku szkolnego i nie mam mozliwosci nic poprawic. Mam nauczycieli jakich mam i nic na to nie poradze, boje sie tylko ze nie dostane sie do technikum, z ktorym wiaze przyszlosc

samochód Cię dziewico potrącił?

Widze ze sa tu starsi, ale glupsi :)

czy Twoi rodzice wiedzą że miałaś wypadek?

czy twoi rodzice wiedza ze pijesz?

Jejku ludzie, jak moja mama moze nie wiedziec, skoro lezalam tydzien w szpitalu

Nie wiedze, bo nie pije, pozdrawiam

a Twój tata wcale się Tobą nie interesuje?

Rozumiem ze nie pijesz w ich obecnosci, ale poza domem?Nawet sie nie domyslaja, ze popijasz?

dziecko, to jest forum dla debili, prawiczków, sfrustrowanych kur domowych i życiowych przegrańców. Nie szukaj tu pomocy, bo nikt tu ci jej nie udzieli. Lepiej zadzwoń do swojego wychowawcy i jego poproś o pomoc. W tak wyjatkowej sytuacji (wypadek + koniec szkoły) możesz chyba ubiegać się o indywidualne zaliczenie przedmiotów. Wtedy wszystkie zaległe sprawdziany napiszesz w domu, ewentualnie wpadniesz na godzinkę do szkoły.

Co ma moj wypadek zwiazany z piciem?

Nie piję wcale bo jestem porządną panienką.

Oo dziekuj***ardzo za normalna w koncu odpowiedz. Nauczyciele mimo pokazania zwolnienia lekarskiego uwazaja, ze wagaruje

do autorki tematu: Czy możemy się zwracać do Ciebie przez ty?

Jak sie pije z lumpami wina po krzakach, to nic dziwnego ze nauczyciele mysla ze wagarujesz.

Prosze zwracac sie do mnie per Pani.

Pani Kasiu, dostanie się Pani.

Jasne, jestem Kasia. Po prostu nie rozumiem tutaj, ze oni uwazaja ze pije jakies wino czy wode,litrami. Nikomu nie zycze czegos takiego co ja przeszlam :)

gość dziś "dziecko, to jest forum dla debili, prawiczków, sfrustrowanych kur domowych i życiowych przegrańców. " NO TO CO TUTAJ JESZCZE ROBISZ? :D:D:D

ps. do ktorej grupy z ww. sie zaliczasz?

naprawdę masz na imię Kasia? wracaj dziewico jak najszybciej do zdrowia i samych 6 w szkole:)