Prawo do emerytury

Czy ktoś z was zna się na przepisach Zusu? Czy ktoś kto powiedzmy nigdy nie pracował, albo ma tylko kilka lat przepracowanych będzie miał prawo do emerytury? Na stronie ZUSU przeczytałam, że "Osoby urodzone po dniu 31 grudnia 1948 r. mogą nabyć prawo do emerytury w powszechnym wieku emerytalnym, bez względu na wymiar udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych." Ale na innych stronach pisze, że trzeba mieć te minimum 25 lat przepracowane. To jak to w końcu jest?

emerytura nie, ale pewnie jakas pomoc z opieki przysluguje

wystarczy kilka lat, ale to nie będzie pełna emerytura tylko adekwatna do przepracowanych lat i ustalonego kapitału początkowego

musisz zebrać wszystkie swiadectwa pracy oraz zaświadczenia z Urzędu Pracy jeśli był pobierany zasiłek dla bezrobotnych i złożyć te dokumenty w ZUS-ie gdy osiągniesz wiek emerytalny tabele znajdują się na stronie ZUS-u

Moja mama była w tej samej sytuacji i dostaje 137zł emerytury

Ja mam dopiero 36 lat także na emeryturę się jeszcze nie wybieram. ale zastanawia mnie co będzie z nami za te kilkadziesiąt lat. Co na przykład z kobietami, które nigdy nie pracowały bo wychowywały dzieci, a po mężu nie może taka kobieta dostać emerytury bo na przykład się rozwiodła? gość dziś a dlaczego jej nie przysługuje emerytura minimalna?

Bzdury.5 lat przepracowane plus wiek i należy się emerytura.na dzień dzisiejszy od najniższych zarobków ok 500 zl za 5 lat

jak się rozwodziła to chyba dostała alimenty na siebie także, skoro nie pracowała, chyba, że była jeszcze młoda i zdolna do pracy a jeśli była młoda i nie podjęła pracy po rozwodzie to z czego się utrzymywała?

Ale ja się pytam czysto hipotetycznie. Gdybym teraz zaczęła pracę mając 36 lat, mając konieczne 67 lat do emerytury miałabym przepracowane 31 lat pracy czyli coś bym tam dostała. A czy ktoś kto nigdy nie pracował albo ma tylko szkołę jako nieskładkowe tez mu się należy emerytura? gość dziś a dlaczego tylko 500 zł, a nie minimalna, która państwo gwarantuje czyli 840 ? Sami wiecie jak jest teraz na rynku pracy. Ludzie czasami i kilka lat czekają by dostać umowę o pracę. A to czas zmarnowany i nieskładkowy.