Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy każdy facet z dzieckiem spisany jest na straty?

Polecane posty

Gość gość

Czy to dziecko to aż taki problem? Poznałam mężczyznę, ma dziecko z inną kobietą, dziecko ma roczek, ale nie płaci na nie alimentów, nie wiedział że ma dziecko, ona po roku czasu podała go o alimenty, ale koniec końców ,dogadał się z matką dziecka i płaci po 250zł miesięcznie. Dziecko odwiedza. Czy warto z takim się wiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie l*******gu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie skreślałabym ani faceta z dzieckiem ani kobiete z dzieckiem bo przecież można postawić się w sytuacji gdybyśmy to my byli samotną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie wiadomo co moze byc za jakis czas..moze Tobie zaczac przeszkadzac ze odwiedza dziecko bo mozesz poczuc sie zazdrosa lub odstawiona na dalszy plan.Tamta kobieta moze chciec wiekszych alimentow.A powiedz co sie stanie jesli ozenisz sie z nim i bedziecie mieli klopoty finansowe nawet chwilowe a alimenty trzeba zaplacic.Dasz mu kase?Co jesli dziecko Ciebie nie zaakceptuje jak bedzie wieksze i bedzie u was przebywac?A znam taki przypadek gdzie kobieta byla ponizana przez male dziecko jej faceta.Plakala na pieciolatka i nie mogla nic zrobic,nawet klapsa dac.Teraz na poczatku wydaje sie ze facet jest idealny ale wczesniej czy pozniej nieraz cie negatywnie zaskoczy.Wczesniej czy pozniej bedziesz mu wypominac ze ma dziecko ,niech tylko zacznie sie czepiac ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po rozwodzie
Widzę Tofinko, że marzy Ci się bezproblemowe życie. A jeżeli autorka ciężko zachoruje? Straci pracę i nie będzie mogła znaleźć nowej? Będzie musiała zaopiekować się chorymczłonkiem rodziny? Czy wtedy jej partner ma odwrócić się od niej i poszukać sobie kogoś nowego, bezproblemowego? Mężczyzna ma potrafić wziąć problemy na klatę i poradzić sobie z nimi. A problemy są normalnym, nieodłącznym elementem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
250zl placi,co to za kasa beznadziejna,daj mu kopa,znajdz wolnego,zrobi ci dzieciaka i pojdzie do nastepnej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszne alimenty. Ojciec dziecka mojej kolezanki tez ma zasadzone 300 zl. Ogolnie nie uwazam zeby dziecko bylo problemem, znam takie pary i jakos jest ok. Ale wysokosc alimentow w tym kraju..... Bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mowie o autorce co ja moze spotkac tylko odpowiedzilam jej co sadze i moim zdaniem nie powinna sie pchac w dzieciatego i uswiadomilam ja jakie moga byc problemy . To jej życie i zrobi jak uważa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz ma dziecko z pierwszego zwiazku, placi 500zl, i mala bywa u nas, wyjezdza z nami na weekend. Wazne jest zeby rodzice sie nie szarpali, nie nastawiali przeciwko sobie to i dziecko nie bedzie sie zle zachowywalo w stosunku do nowego partnera rodzica. Owszm byl problem kiedy byla juz w wieku szkolnym, ze rodzice nie sa razem jak u innych dzieci, na ten etap trzeba byc przygotowanym. Dzis juz prawie nastolatka i ma to za soba. Maz jezdzil z ex na teatrzyki szkolne, maja zdrowe relacje, ona zreszta ma juz innego, meza i drugie dziecko. Przy wspolpracy, odpowiednim podejsciu da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak da sie jak widać w Twoim przypadku ,jestes osobą tolerancyjną i masz zaufanie.Dla Ciebie nie ma problemu a dla mnie juz by byl no niestety taka juz jestem.Nie wyobrażam sobie żeby moj mąż jakgdyby nic spotykal sie z eks grali fajna rodzinke.Zle bym sie czuła.Ja na Twoim miejscu bym miala oczy szeroko otwarte bo kto wie jak bedzie miedzy nimi za milo to jeszcze wrócą do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×