Bezduszność pewnych matek nie zna granic!!!

Sytuacja sprzed tygodnia: Kraków, galeria Bonarka, ruchome schody i niewyobrażalny płacz dziewczynki około 5 lat!!! Matka zjechała schodami ruchomymi i czekała na dziecko na dole bo ta bała się zjechać!!!! Zostawiła ją u góry bo powiedziała, że nie będzie czekać aż ta się uspokoi i zjedzie razem z nią!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczynka była przerażona, ona wręcz wyła bo do płaczu nie można tego porównać!!!! Kiedy zeszli się ludzie bo nie widzieli sytuacji z matką pytali czy się zgubiła i czy się boi ruchomych schodów a matka żeby nikt nie pomyślał, że ta dziewczynka jest jej córką poszła oglądać WYSTAWE Z BIŻUTERIĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie co to za matka?????? jak tak można???? Stałam właśnie obok schodów bo na kogoś czekałam, kiedy zrobiło się zbiorowisko podeszłam do pana, który jest ochroniarzem i już zajął sie tą sprawą i powiedziałam mu o wszystkim. Powiedział, że mamy sie rozejść a on załatwi tą sprawę ale matka jechała już do góry przestraszona debilka!!!! Nie ogarniam!!!!

A jak by ja ktoś tam uprowadził ? Nawet by nie wiedziała kiedy ! :o

Ależ oczywiście, tyle się teraz mówi o porwaniach o uprowadzeniach, jak jestem z dzieckiem w galerii to nawet do przymieżalni każe mu ze sobą wchodzić bo boję się, żę w tym czasie ktoś może go porwać a ta zostawiła przerażoną bidulkę i udawała, że jej nie zna!! No masakra jakaś!!!

autorko bedziesz miala dziec to pogadamy. gowniarze pewnie sie wlaczyl program bunt na wszytsko. wtedy wlasnie najlepiej zignorowac dziecko i robic swoje. matka czekala na dole i czekala az jej dziecko sie uspokoi. przeciez nie zostawila jej i nie poszla sobie.

gość dziś cos ci się w głowę stało? :o

jakoś mi się nie chce wierzyć, że się bała, a matka sadystka się ot tak patrzyła przy tłumie ludzi. Pewnie młoda dostała histerii bo mama nie chciała kupić kolejnej zabawki i stąd to pajacowanie. Nawet nie wiesz co dzieci potrafią! a jak miała Młoda publikę to już szło z górki.... Matka pewnie chciała dać jej nauczkę czy poprostu nie dać się podpuścić, nie pozwoliła jej na dyrygowanie sobą..

Typowy odpał 5 latka, nie bo nie i zabij. Będziesz miała swoje dzieci, będziesz robiłą co chcesz.Przecież ta matka nie zostawiłą dziecka na pastwę losu, 5 letnie dziecko bez problemu zjedzie samo ruchomymi schodami.pewnie nie kupiła dziecku czegoś, a ta bunt odwaliła, klasyka tematu.Mnie nie przeraża, ani matka bezduszna też nie jest.Sama prosiłam ochroniarza, aby zabrał i postraszył moje dziecko jak po 187483647836583657456 tłumaczeniu latało dalje po skepie, no i co?Pomogło jak ręką odjął.

Być może ale wszystko musi być bezpecznie. W momencie kiedy podeszła do wystawy nie widziała co dzieje się z jej dzieckeim, przecież nawet ochroniarz mógł zabrać dziewczynkę w inne miejsce a ta by nawet nie widziała całej tej sytuacji. Mogła ją uspokoić w inny sposób a nie w taki, że wszyscy się zeszli i nie wiedzieli co robić a ta stała na dole i udawała, że świat się dla niej zatrzymał!

ja jak byłam mała to bałam się kibla i mama ze mną w nim siedziała więc rozumiem że można bać się schodów matka powinna dziecku wytłumaczyć a pewnie nerwy ją poniosły w sumie się nie dziwie bo bachory ryczą non stop

głupia szmata z tej matki. pamiętam że jak byłam mała to też histerycznie bałam się zwykłych schodów (jeśli były bardzo wysokie) a zje/bany ojciec się na mnie darł i kazał mi iść :O na szczęście matkę miałam normalną i zawsze brała mnie na ręce

Jprd ja mam 29 lat i boje się tych piertolonych schodów :o

Ale my nie wiemy czy nie chciała jej czegoś kupić czy po prostu dziewczynka bała się schodów... Owszem bardzo prawdopodobne, że nie chciała jej czegoś kupić ale w takiej sytuacji strzeliłaby ja w tyłek i po sprawie, to nie wyglądało dobrze, jak ta dziewczynka wisiała na górze tych schodów, wystarczy żeby się potknęła i co wtedy?? No mogłaby się nawet zabić!!!! a o porwaniach też jest niemiłosiernie głośno, to jest dosłownie minuta i matka pozbyłaby się kłopotu tylko jakim kosztem???????????

jeśli dziewczynka rzeczywiście bała się tych schodów a matka zostawiła ją tak na pastwe losu to po 1. ta dziewczynka będzie miała uraz do końca życia bo musiał to być dla niej wszechogarniający strach mniej więcej porównywalny do np straty panowania nad kierownicą w przypadku dorosłej osoby a po 2. ta dziewczynka nigdy nie będzie miała zaufania do własnej matki bo w momencie kiedy jej potrzebowała ta ją zostawiła. Szkoda gadać z takimi babami, ja uważam, że niektóre kobiety nie powinny być matkami

gość dziś dokładnie

A ja bym też takie dziecko zostawiła bez opieki jak sie boi to jego sprawa