Czy małe dziecko nie będzie nam przeszkadzać ?

Jedziemy na urlop za granicę. W tym roku przyjacielowi mojego chłopaka urodził się synek. Jedzie jeden singiel, ja z moim chłopakiem i ten przyjaciel z dzieckiem i partnerką. Oni od kilku lat jeżdżą w takim składzie na wakacje. Mały urodził się w styczniu. Każdy bierze osobny apartament właśnie dla tego dziecka. Moje pytanie czy to dziecko będzie mi i mojemu chłopaki jakoś specjalnie przeszkadzało ? Nie będzie spać, będzie płakać ? Wybrali prywatny samolot, bo tam bardzo ciężko się dostać i ogólnie trochę taki dzicz. Nigdy z takim małym dzieckiem nie miałam do czynienia. Powiedzcie mi jak to wygląda.

Prywatny samolot hahaha co ćpasz ??

Kazde dziecko inne. Jedne placza wiecej,inne mniej. Raczej Wy im bedziecie przeszkadzac.

Yebnij się w łeb.

Czemu my mamy przeszkadzać im ?

dokładnie, Ty dziecku i im będziesz przeszkadzać

Tak jak czasami wpadamy do nich na kawę czy oni do nas to prawie nie płacze, ale jest *****iwy, siada, macha rękami,nogami.

Nie rozumiem dlaczego ja mam im przeszkadzać ?

bo jesteś głupia :/

będzie wam bardzo ciężko, dziecko szalenie będzie wam przeszkadzało, zrezygnujcie albo powiedzcie dziecku by nie jechało

Aj

Dziecko w dziczy zawsze dziczeje, nie jedźcie z nimi bo mały dzikus was pożre, to jest instynkt.

ale bedziecie wszyscy w jednym mieszkaniu? czy jak?