co zrobic z partnerem?

Witam wszystkich. Mam w moim odczuciu wielki problem i nie wiem bardzo co mam zrobic. Tzn wiem, ale zwlekam z tym i czegos sie boje-moze samotnosci.... Jestem mamam dwojki cudownych chłopców. starszy syn jest z pierwszego małzenstwa, a mlodszego mamy z obecnym partnerem. I z obecnym partnerem mam problem. pomijajac to, ze lubi sobie wypic to sa z nim jeszcze inne problemy. Jest bardzo leniwym człowiekiem-pracuje w firmie prywatnej i zarabia ok 1700 zł. Ja jestem na urlopie wychowawczym z dwuletnim synem wiec dostaje zasiłek z mops ok 600zł. Ja nie potrafie utrzymac rodziny za takie pieniadze, zwlaszcza ze wynjamujemy mieszkanie. Onwraca z pracy i idzie spac bo jest zmeczony a o dorobieniu nie mysli. druga sprawa-ciagle sie klocimy, on używa wlugarnych słów, krzyczy itp. nie dogaduje sie tez z moim starszym synem-ciagle mu ubliza, krzyczy itp. rodzina radzi mi sie z nim rozstac ale ja z jakichs wzgledów nie robie tego. Ja juz naprawde jestem zalamana.

Ogłoś się na roksie i zacznij trzepać kasę:-P nieroba pogoń, albo sprzedaj jego nerki i jedź ze smykami na wakacje:-)

nikt mi nie potrafi doradzic? wczoraj próbowalam z nim powaznie porozmawiac i wiecie co zrobil? Poszedł dzis i pozyczył pieniadze. Szlag mnie trafi bo to nie o to chodziło, przeciez trzeba bedzie oddac i znowu bedzie za mało...

ile macie lat?

myslisz o sponsorze?

Nie o sponsorze tylko o rozstaniu i normalnym zyciu z dziecmi. Wiek tu chyba nie ma znaczenia