SZLACHTA NIE PRACUJE

AVE !

szlachta? coś ci się ubzdurało potomku pańszczyźnianych na siłę oderwanych od pługa i wyrwanych z czworaków przez komunę, gdyby nie to bys nosił nocnik za panem dziedzicem albo świnie pasał

AVE !

AVE !

hahaha miałam to przez lata ustawione na fb jako praca a teraz mam 20 lat i jestem sprzątaczką w mcdonalds. Choć podobno to naturalna kolej rzeczy

heh moja była miesiąc temu też zmieniła ze szlachta nie pracuje na Mcdnolands polska hehe

17:36 - i jak tu wytłumaczyć szlacheckie pochodzenie sprzątając klientom pod nogami i szorując kible... chyba nie ma w tym nic szlacheckiego tak czy nie?

Haha mam do siebie ogromny dystans, musze przyznać że masz racja, nie w szorowaniu kibli co 5 minut nie zostawia resztek godności ale nie ja jedna ciężko haruje fizycznie w młodym wieku

Fajnie że to przyznałaś a ludzie się pytają dlaczego taka ładna dziewczyna musi robić taką ciężką prace

Niestety za ładną buźke nikt mi nie zaplaci bo to nie agencja tylko mcdonalds... choc ludzie ciagle sie dziwnie na mnie patrza co mnie bardzo irytuje bo lraca jest ciezka biegam po restauracji mocno spocona

Jak reaguja twoi znajomi gdy cie widza w pracy?

Ludzie już wiedzą ze tam pracuje zuwazylam ze stracili do mnie szacunek a znajomi sa zlosliwi i sie ze mnie smieja idioci. Głupio mi kiedy oni sobie jedza i podsmiec***a a ja spocona jak świnia opróżniam kosze lub na kolanach czyszcze podłoge im pod nogami

Kiedyś sama twierdziłam że praca jest dla plebsu a jeszcze niedawno patrząc na sprzątaczke czułam pogarde i plułam na wszystskich pracowników fizycznych. Teraz sama sprzątam i to za minimalną bez możliwości podwyżki czy awansu, jak widze sie w lustrze w tym ochodnym uniformie zalana potem i to trace szacunek do samej siebie. Praca jest tak męcząca że musiałam usiąść na podłodze wracając z pracy nie miałam czasu się przebrać więc jechałam w uniformie i wszyscy patrzyli na mnie jak na śmiecia. Aczkolwiek lepsza najgorsza praca niż żadna

Nie wiem kto wylansował to głupie hasło, ale niestety, osoby, które w ten sposób oznaczają swoje "miejsce pracy" najczęściej nie kończą jak szlachcice bądź szlachcianki...

No niestety ja też tak skończyłam ale napewno nie ja jedyna haruje za minimalną i to sprzątając kible i mopując ludziom pod nogami. Przynajmniej nie żyje z zasiłku choć wiele by dała by móc :)