Jak usypiać prawie roczne dziecko ktore uporczywie staje przy szczebelkach ??

Otóż mój mały odkad nauczył sie stawać przy szczebelkach w łóżeczku usypianie to koszmar :( za nic w świecie nie położy sie , płacze , robi mostek , choć jest bardzo zmęczony to uporczywie wstaje i złości się . Wczoraj spał w dzień tylko 10 minut , od 5 rano do 19 wieczorem i dopiero wtedy zasnął bez płaczu . Jak uśpić takie małe dziecko ? :(

Wypuść je z tego łóżka. Jak się zmęczy, to samo zaśnie.

O 17 usypia na stojaco i by spał do 19 , a potem chulaj dusza do północy . A od południa marudzi , trze oczy i jest śpiący ..

u mnie dokladnie to samo. ja po prostu biore synka na lozko, leze z nim jakies 3-4 min i on usypia, pozniej przekladam do lozeczka i spokoj. Moze to nie najlepsze wychowawczo ale nie widzialam innej opcji. Widzialam ze synkowi baardzo chcialo sie spac ale mimo wszystko stal uparcie przy szczebelkach, kilka razy walna sie w glowe juz chyba ze zmeczenia, ale polozyc sie nie chcial. Kiedys myslalam ze go wezme na przetrzymanie ale nie... po jakichs 40 min po prostu zaczal plakac... a teraz usypianie nie zajmuje nawet 5 min.

A próbowałaś kiedyś wziąć i zwyczajnie przytulić szkraba, zanucić mu coś? Roczne dziecko to nie ty, że jesteś wypompowana i przykładając głowę do poduszki, firanki same opadają. Mały smarkacz czuje się bezpieczny tylko wtedy, gdy jest mama lub tato blisko. A najlepiej w ich ramionach. Sięgnij pamięcią sporo do tyłu-nigdy nie bałaś się sama spać?

Tu autorka , tez próbowałam go tak usypiać ale on przekreca sie na brzuch i schodzi z łóżka albo sobie coś oglada i głową kiwa ze zmęczenia , płacze i tak wtedy jest do końca dnia ..

Nie jestem bez serca przeciez , jak płacze smyram go po włoskach , po policzku , nuce kołysanki , suszarka cicho szumi , nawet Mozarta mu puszczałam , kiedyś lubił to usypiał , nawet na rekach nie chce spać , tylko szczebelki widzi i koniec . Koc mu kładłam na szczebelkach żeby ich nie widział i nic . Tak wstaje a jak go odkładam to się złości strasznie ..

uporczywie kładłam, głaskałam, klepałam w pupala, ale delikatnie, młody to lubił, trzeba znaleźć co dziecko w tej sytuacji lubi, albo się zamęczyć śpiewałam cichutko kołyskanę

Mieszkam w bloku , a jak go odkładam to uporczywie chce wstawac i sie drze jakby go ze skóry obdzierali ..sąsiedzi nie wiem co myslą , a tu jeszcze upałi i okna otwarte mam to slychac jakbym mu krzywde robiła

pare razy popłacze i zobaczy, ze to nic nie daje przede wszystkim w tej sytuacji nie dać mu wolnej ręki, stanowczo nie dac się zmanipulować, ale jak płacze to płacze, kiedyś zaśnie, nie denerwować się tylko czekać, w tym czasie coś mu śpiewać, pogłaskać itd.

no i o której kładziesz go spać w dzień?

Możesz mu coś brzęczeć, burczeć monotonnie, klepać po pampersie. To jest monotonne i zarazem nudne, a nuda usypia. Kombinuj dziewczyno. Może masz bujany fotel i na nim gibać się z małym terrorystą ;)

wiesz co chyba jedynym wyjsciem bedzie polozenie sie z nim.Udawaj,ze spisz,wlacz mu piosenki jakie lubi na yt i niech sie kreci az zasnie. ja tak robilam przez 2 tyg,bo inaczej nie dalo rady - ztym,ze mloda miala wowczas 8msc. teraz dziecko jest ciekawe nowej umiejetnosci i bedzie wstawalo. Musisz przeczekac i za jakis czas mu sie znudzi ale sprobuj polezec z nim i udawac,ze tez spisz. Pierwsze dni to godzina lezenia,a pozniej po kilku minutach padnie.A jesli nic to nie da to nie kladz go na sile. Niech lata do wieczora. Unormuje mu sie za jakis czas

Ja usypiam na rekach a jak nie chce spac w łozeczku to bierzemy do naszego łozka:) tez ma rok, ale mnie nie przeszkadza usypianie na rękach , nie wiem skąd ta moda na to zeby dziecko koniecznie samo zasypiało w łozeczku.

Teraz tak samo wstawal , tarł oczy i sie smiał . Odkładałam go chyba ze 30 razy potem płacz okropny 10 min wrzaskow i śpi . Jest nadzieja ...

a no moda stąd, ż e jak moje 1 dziecko, nie chciało spać samo w łóżeczku, a mnie się nie chciało na siłę go tam usypiać, to efektem było spanie ze mna w łóżku przez bite 3 lata, bo potem był taki wrzask, ze wstyd się przyznać z 2 dzieckiem nie popełniam tego błędu

autorko o której kładziesz roczne dziecko na drzemkę?

ee tam. moja spi z nami odkad skonczyla 8msc. Tez zaczela wstawac w nocy po sto razy i w koncu sie poddalismy. Spala z nami ok 3 msc,a teraz to roznie,bo lubi sie przytulac do nas jak zasypia.Jednak nie ma wiekszego prblemu jak ma spac we wlasnym lozeczku.

Chodzi spać zawsze po obiedzie o 13.30 , czasem z rana jeszcze drzemke ma tak pół godz o tej 9, 10 . To zależy czy jest zmęczony czy nie ..

Moja corka do prawie 1,5 roku usypiala tylko bujana w nosidelku na stelazu wozka, potem dopiero zaczela zasypiac w lozeczku. Miala okres ze zasypiala sama i spala sama,potem jej sie odmienilo i do tej pory (ma 2,5 roku)zasypia tylko w naszym lozku i w zyciu Romana nie chce sama,trzeba sie kolo niej polozyc i usypiac

to może jest zbyt zmeczony mój tak ma, jak śpi raz dziennie i tak późno, to za cholerę zasnąć nie może kładź go może rano i po południu

a co to za roznica o ktorej roczne dziecko ma drzemke? chyba sie kladzie spac jak jest spiace,a nie na dana godzine

a no różnica moja droga

Usypiałaś 10 kg dziecko na rekach ? Bo mój tyle waży i co mam teraz go nosić godzine czasu żeby zasnął ? wez pomyśl co to by było za pół roku albo rok , też go tak bedziesz usypiać ? to ja autorka .

Nie chce spać pomimo że chce haha znasz w ogóle swoje dziecko jak widziałam ze moje jest zmęczone kladlam i zadypiala a nie protestowala

wlasciwie zadna roznica,bo tu nie problemem jest ilosc drzemek tylko zasypianie.Ciezkie i zmudne. To juz nie malutki dzidzius co powinien miec 3drzemki. 1 w zupelnosci wystarczy. Zasypianie i jakosc snu jest najwazniejsz.

Tu autorka . A jak dziecko trze oczy , marudzi i usypia na stojąco a potem kładziesz je i ono wstaje ale robi to samo czyli trze oczy , płacze to według Ciebie to dziecko jest śpiące czy nie ????

niekoniecznie że nie jest noworodkiem nie oznacza, że nie może i nie chce spać, czy mieć większej ilości drzemek moje ma 15 miesięcy i wciąż śpi 2 razy dziennie, prawie po 2 godziny, wcale nie znaczy, ze oczywiście wszystkie dzieci tak śpią ale, do czego zmierzam ano do tego, ze im bardziej zmęczone, tym gorzej je uśpić i właśnie moje dziecie tak ma jak śpi raz dziennie, to wieczorem jest cyrk na kółkach i taniec 2 godziny w łóżeczku, podczas gdy wyśpi się 2 drzemkami w dzień, to wieczorem pięknie zasypia bez zbędnych ceregieli autorka chce porady, ja dają taka skoro nic nie działa

a tanczylas z nim? niech sie przytuli do ciebie i tancz. u naspomaga na ciezkie zasypianie

Tu autorka , widocznie to mały uparciuch ciekawy swiata , nie daj boże cos ciekawego zobaczy choćby umierał ze zmęczenia i tak wstanie . Kładłam go ze 30 razy chyba i jak zobaczył , że i tak bedzie musiał zasnąc troche płaczu i śpi . Kilka dni i może się zmieni , potem już będzie zasypiał bo będzie wiedział , że i tak go położe . Jak nie śpi w dzien to marudzi i płacze przez pół dnia a nie położe go o 17 , wtedy kiedy śpi prawie na stojaco bo wtedy do północy będzie siedział .