woli porno niż seks ze mną

Jestem aktualnie w 9 miesiącu ciąży. Przez całą ciążę miałam ochote na seks. Jednak od jakiegks czasu zauwazylam ze moj maz woli ogladnac sobie porno niz sie ze mna kochac. W dodatku zawsze robi to wtedy kiedy zasypiam. Przez to wszystko czuje sie bardzo nieatrakcyjna. Nie raz mowilam Mu prosto w oczy ze mam ochote na seks jednak od jakiegos czasu totalnie nic nie ma. Wiem ze podczas okresu tzn pologu nie mozna sie kochac przez okolo 6 tyg a w tym czasie ma On jechac za granice i zaczynam sie bac ze skoro teraz nie chce korzystac to jak pojedzie tam to sobie odbije. Nie wiem co mam robic. Prosze pomozcie.

jebnij go w ten głupi lep tylko ten dolny! bo mozg pewnie ma nie wielki, wiec szkoda uszkodzić

zaczynam sie bac ze skoro teraz nie chce korzystac to jak pojedzie tam to sobie odbije. xxx myślisz, że można nabzykać się na zapas???

Nie mysle ze mozna zrobic to na zapas ale z pewnoscia jak bedzie "wyposzczony" a jakas lalunia sie znajdzie to predzej skorzysta niz jesli pojedzie choc troche zaspokojony

urodzisz dziecko a on wyjezdza za granice? w dodatku nie ma teraz ochoty na seks .. oj ciezko to widze ...

zdarza się

0:42 Żal mi cię

Widzisz, na normalnego faceta niestety nie działa tekst mam ochotę na seks, teraz. Tez jest nam przykro, że traktujecie nas jak robota, który może zawsze, wszędzie i na zawołanie. To nie działa tak. Jedynie zboczeniec, dewiant skorzysta z każdej okazji, gdy stanie przed nim rozebrana laska. Może być wiele przyczyn jego ozieblosci, ale mnie nic tak nie wkurza jak babskie myślenie, że facet może zawsze i wszędzie. Podejdzcie i podotykajcie, poocierajcie, zlapcie tam gdzie lubimy, pokażcie, że macie ochotę, wtedy wiem, że masz ochotę. Ale ty pewnie jesteś z tych, które uważają, z to zadanie faceta zdobywać, atakować i działać.