Chciałbym poznać dużo młodszą dziewczynę.

Kiedyś będąc jeszcze nastolatkiem podobały mi się dojrzałe kobiety (30-40). Upływ czasu sprawił, że znalazłem się w grupie dojrzałych mężczyzn. Od dawna pociągały mnie duże kontrasty wiekowe i w zasadzie tak już pozostało. Trudno mi oceniać, czy to normalne zjawisko, czy też nie? Znam małżeństwa o dużych rozbieżnościach wiekowych. Nie ukrywam, że podoba mi się to, więc patrzę na takie układy bardzo przychylnym okiem. W sferze uczuciowej dostrzegam również wiele obopólnych korzyści. Ciekawy jestem jak na dany temat zapatrują się kobiety z przedziału wiekowego 18-28 lat?

a sam ile masz lat? To istotne....

Moze bardziej fascynuje cie to w sferze seksualnej ale chyba nie zyciowej... Ja jestem mlodsza od meza o 13 lat i uwierz nie dogadujemy sie, bo mamy rozbieznosc wiekowa. Ja mloda dupa jeszcze troche pstro w glowie chociaz staram sie jak moge a on juz zapomnial nie rozumie i krytykuje...

Okolice 40-tki. Uważasz, że bardzo istotne?

To, jak się dwojgu ludziom układa jest, w dużej mierze, kwestią właściwego dobor****arakterów. Jeśli nie ma dobrej woli w dbaniu o szczęście w związku, to wiek nie będzie miał żadnego znaczenia.

Ja mam 35 lat i marze o dziewczynie w wieku 18-22 lata. One są strasznie urocze i uśmiechnięte .

Z pewnością nie są "zmęczone życiowo". Trudno się z Tobą nie zgodzić.

do goscia z 12.17, ile macie lat, od kiedy ejstescie razem, jak sie poznaliscie, macie dzieci? znajomi meza maja zony w jakim wieku?

do goscia z 12:27 mialo byc :)

dla mnie taki około 30 to grzyb, po co skoro mam tylu chłopaków w swoim wieku do wyboru? Od 17 lat ciągle jestem z kimś i nigdy nie przekroczyłam granicy 23 lat, starsi mnie nie interesowali głównie przez swój wygląd, ale nie tylko

ja mam 19 lat GG 51908296

Zdania zawsze będą podzielone. Jak to się mówi, każdemu według jego gustu ;)

po co gg podajesz jak foty nie ma...? :P:)

Do "gość dziś " Może wynika to stąd, że nie miałaś jeszcze okazji zderzyć się z prawdziwym trudem życia codziennego? Może nie wiesz jeszcze, co do zaoferowania ma dojrzały, odpowiedzialny mężczyzna? (pomijam dorosłe 30 letnie dzieci)

Mężczyźni na ogół dojrzewają później niż kobiety, więc zawsze moje uznanie wzbudzali ci starsi. A im starsza jestem, tym większą różnicę wieku biorę pod uwagę. Anglicy wyznaczają rozsądną granicę wieku między mężczyzną a kobietą w ten sposób: (wiek M)/2 + 7 = (wiek K) I chyba się z tym zgodzę. Przy swoich 24 latach uznam, że spokojnie mogłabym się związać nawet z 34-latkiem. W dużej mierze to jednak specyfika charakteru danej osoby. Sama jestem chyba dojrzalsza niż moje koleżanki. Bardziej niż alkoholowe imprezy interesują mnie inspirujące konwersacje. Bardzo lubię tańczyć, ale unikam klubów ze względu na panujący tam brak dobrych manier i prostactwo. Szukam faceta poważnego, którego będę podziwiać i który będzie dla mnie autorytetem. Podziwiam dominujących mężczyzn. Tylko z dominującym mężczyzną mogłabym stworzyć udany związek.

Do "Almudena Lobo" Ciekawe masz podejście do życia. Bardzo nietypowe, jak na osobę w tym wieku. To fakt, że alkoholowe imprezy, pupy, kluby, nie są właściwym miejscem do poszukiwań odpowiedzialnego kandydata na resztę życia. Po Twoich poglądach można się domyślać, że masz dojrzałą i ugruntowaną osobowość. A to dobry fundament do zbudowania czegoś trwałego. Jeśli zechcesz napisać, to będzie mi miło (opx6@onet.pl)

Byłem z kobieta o 17 lat młodszą.Okazała sie strasznie niedojrzała z nieodcięta pępowiną.Było super ale się skończyło.

To szukasz tatusia czy partnera? Stare pryki szukają młodych lasek bo szukają młodego cialka i pustki we łbie (wieczny banan na ryju i zadowolenie z byle czego), młode dziewczyny szukają starego dziada bo są mentalnymi babciami i nie potrafią dogadać się z rówieśnikami albo szukają tatusia bo ich prawdziwy tatuś miał je w d***e. Niestety to prawda bo potwierdzają to badania.

Almudena Lobo chciałbym Cię poznać i porozmawiać na privie. Mam 35 lat. Napisz proszę na adres: wiadomosc.email@gmail.com

Przed ostatni określa wszystko..Tylko nie powiedziałaś jednej rzeczy młodzi faceci kogo szukają chodzi mi o takich jakiś 20latkó albo coś w tym stylu ? Też według Ciebie szukają to jakiś to akurat młodych lasek. dziewczyna taka jeszcze wieku licealnych to fakt z byle czego się śmieję.

Okazuje się, że mężczyźni 20-latkowie wcale nie gardzą starszymi dziewczynami. Powód jest prosty, starsze dziewczyny bywają bardziej dojrzałe i ułożone. Znajdzie się też spora grupa dziewczyn, którym imponują starsi chłopacy, z tych samych powodów. W Niemczech 20-latka często nawet nie patrzy na rówieśnika, bo nie znajduje w nim tego, co może dać jej np. 30-latek. Oczywiście mowa o dziewczynie myślącej o życiowej i uczuciowej stabilizacji. Pomijam tu kwestie rozrywkowe, flirty, itd. A dojrzałemu mężczyźnie może podobać się ciągły uśmiech na twarzy młodej kobiety. Pod warunkiem, że nie jest to uśmiech skrajnej głupoty. Realia mówią same za siebie i nie wymagają komentarza...

Generalnie tylko patola zgodzi się na taką różnicę wieku ludzie są stworzeni do wiązania się w podobnym przedziale wiekowym. Nigdy nie byłbym z kobietą która wcześniej była z dużo starszym facetem dla mnie to niesmaczne i zdradza chorobę psychiczną kobiety. Pozdrawiam

Tylko ze niekazda młoda dziewczyna nie jest zmęczona życiem. Często bywa tak że te młode Są przygaszone, wycofane i zapracowane. Studia, praca, opłacenie mieszkania, samodzielne życie i start bez niczego, a te dojrzałe tryskaja energia, mają już dzieci odchowane, jeżdżą na wakacje, mają stabilną sytuację finansową i dopiero wtedy żyją.

hmm a może to już czas by wybrac się do klubu dla panów? :) W Krakowie polecam http://sapphire-club.pl/ , na pewono będziesz się dobrze bawił, a przy okazji może poznasz kogoś ciekawego :)

A kogo ciekawego można tam poznać? ;)

ja mam 22 moj facet 33, i nie odczuwam zadnej roznicy

Jeśli osobowości współgrają, to różnicy wieku nie czuje się. Gorzej, jak para nadaje na różnych falach. Wtedy nawet równy wiek cudów nie zdziała :)